Morfi Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Hej, napiszę w skrócie, podczas strojenia i pomiarów (po dwóch godzinach katowania), odkręcony na 3/4 grał, nagle zapalił się protekt, jednak wzmacniacz grał nadal, po zgaszeniu stacyjki, wyjęciu kluczyka, włożeniu kluczyka i odpaleniu radia protekt pali się przez 30 sekund, zapala się na zielono na sekundę i znów czerwone przez 30 sekund. Sprawdziłem końcówki mocy, wszystkie całe, rezystory przy końcówkach również, popatrzyłem, czy nigdzie nie ma zimnych lutów, nie widać. Pytanie, kto się podejmie naprawy? Ewentualnie poproszę o namiary na jakiegoś magika. Dodam, że grał w 2 Ohm w mostku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ukashec Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Sprawdź jeszcze tranzystory sterujące (te przed końcówką). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ige Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 W jaki sposob sprawdziles tranzystory? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Morfi Opublikowano 3 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 W jaki sposob sprawdziles tranzystory? za pomocą miernika cyfrowego - nie posiadam analogowego, a szkoda, byłby lepszy. W każdym razie ustawiłem miernik na pomiar rezystancji i tak:- sprawdziłem przewodzenie między bazą a emiterem,- sprawdziłem przewodzenie między bazą a kolektorem,- sprawdziłem, czy nie ma przewodzenia między kolektorem, a emiterem. Chyba tyle tylko można sprawdzić, bez wylutowywania tranzystora. Zapomniałem w pierwszym poście napisać, iż wmacniacz był grzebany - wpakowałem w niego mniej więcej 400g cyny (pogrubiłem ścieżki), dodatkowo miałem w nim zmieniać przetwornicę na trochę mocniejszą, jednak tego nie robiłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kozik666 Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Lepszym wyjściem jest wlutowanie miedzianego drutu w ścieżki prądowe niż tylko pogrubienie samą cyną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.