Znajdź zawartość

Witam, przyszedł czas na foto relację z wykonania systemu w moim aucie, za podstawę służył ford galaxy z silnikiem vr6 wyposażony w alternator 150A. Jest to van i za wiele nie mogłem znaleźć foto realizacji takiego auta (znalazłem dwie ale nie bardzo według mnie udane), wcześniej wraz ze szwagrem (nick w tytule ;) ) przyjęliśmy założenia systemu, ma być lepiej niż fabryka i nie drogo. jednak z biegiem czasu i poszukiwań sprzętu okazało się że nie będzie wcale tak jak zakładałem i wyszło dużo lepiej no i dużo drożej. zakupy zakończyły się: clarion 958 kicker 65.2 - tweeter i woofer kicker comp 10 cali - sub kicker 200.2 - wzm do sub alpina v12 - tweeter i woofer plan był baaaaardzo ambitny ze względu na czas wykonania systemu od podstaw. jest to pierwszy prawdziwy system który miałem możliwość wykonywać a nie oglądać, jednak jak się okazało mało się pomyliłem co do czasu a to dzięki szwagrowi który dokładnie wie o co chodzi w CA. a więc. oczywiście planowanie, planowanie i pomiary czy się zmieści. no a że to specyficzne auto to się zmieściło, i czas na drzwi,więc drzwi są duże i mają duży otwór techniczny po ustaleniu taktyki na drzwi poszła szmata z benzynką i mata gms xl7, w między czasie trwały prace nad przepustem kablowym, oczywiście nie jest łatwo ale udało się przewiercić, przełożyć przewód 2,5mm2 i złożyć no i czas na kablologię,w ruch poszła prasa woofery i tweetery poszły progami bocznymi, sub progiem prawym do tyłu, rca 3 sztuki sklejone razem na płasko prawą stroną tunelu a 25mm2 na zasilanie lewa strona tunelu. jak się okazało auto bardzo dobrze współpracuje i nie było żadnych problemów wręcz przewidziane do CA. pod każdym fotelem gdzie poszedł wzmacniacz jest fabryczny punkt masowy więc super i przewód krótki, dosłownie 15cm. i czas na produkcję dystansów i tym zajmował się doświadczony w walce szwagier oczywiście musiał zrobić lepiej niż u siebie i poszło lakierowanie i nowoczesny sposób suszenie w trybie turbo bo na zewnątrz minus 10 stopni . zamontował również w oryginalne miejsca tweetery za pomocą pianki osłonowej, miejsce oryginalne jest fajne bo ułożone w dwóch płaszczyznach i celuje trochę pod lusterko, i już wiem ze musimy trochę nachylić aby poszło wyżej ale to nie problem czas na zasilanie i montaż rozdzielacza, bezpiecznika. i znowu nie było trudno, przewody krótkie bo zasilanie ok 2m do rozdziału. było już późno i przyszedł czas na granie próbne sprawdzające zakłócenia alternatora i instalacji auta, szybki test i lipa, słychać w tweeterach pracujący laser, poleciało kilka niecenzuralnych słów po czym gonitwa myśli co nie tak, i mały ruch złączem rca radia i wszystko jasne, jak to bywa w clarionie kostka jest jego najsłabszą częścią. szybka wymiana kości i cisza aż miło. więc koniec radości i czas na zakład w ilu procentach zbliżę się systemem pod względem brzmienia, mocy i wszystkiego do systemu szwagra w xarze świeżo zrobionej i mówi że w 100% więc rączka podana o skrzyneczkę beer i pracujemy teraz przy drzwiach, montaż i matowanie blachy od tyłu oraz nowatorski czyli mój sposób na montaż dystansów. wymyśliłem sobie nito nakrętki bo szwagier mówi że zabawa w CA to podmiany wooferów i słuchanie innych więc kręcenie wkrętów kilka razy wiecie czym się kończy i dlatego śruby, więc można wkręcać i wykręcać pod warunkiem że inny woofer ma ten sam rozstaw otworów a jak nie to wkręt gipsiak, ale moje na śrubkę blacha wymatowana i przykręcona porządnie na pchełki. i czas na matę zewnętrzną i szwagier w akcji około godziny 3.30 nad ranem złożone drzwi i wnętrze, czas na uruchomienie i strojenie. efekt przyprawił mnie o ciarki chyba wszędzie, było późno wiec nie było czasu na raczenie się systemem bo o 7 rano trzeba jechać z ludźmi do pracy aby zarobić kilka wydanych groszy rano tak to wygladało sub stoi za tylnym prawym fotelem, zdjęcia dołączę jak tylko zamontuję tapicerkę drzwi i ogarnę wnętrze, bo auto pracuje i brak czasu ale damy radę bo ciepło idzie. ogólnie podsumowując: wyszło jak dla mnie super, efekt poraża jakością brzmienia i szerokości sceny, sub daje radę pomimo dużej paki auta. czas jaki został poświęcony to 32 roboczo godziny na 2 doby (oczywiście były przerwy na kiełbasę ze zdjęcia wyżej) do zrobienia: poskładanie reszty tapicerki, wyklejenie komór pod siedzeniami tam gdzie wzmacniacze materiałem obiciowym czarnym aby ładnie było i słuchanie strojenie no i pierwszy spot w niedzielę i opinie kolegów których poznam i posłucham tego czym oni dysponują. załączę jeszcze jakieś zdjęcia całości no i piszcie co o tym myślicie.... ps. zgadnijcie kto kupuje kratkę beer? ;) wielkie dzięki szwagier, szacun!