Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Słuchawki' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Start
    • Regulamin Forum
    • Aktualności
    • Sprawy Dotyczące Forum
    • Przy Piwie
  • Car Audio
    • Jestem tu nowy - dział dla poczatkujących
    • Wasze Instalacje
    • Wszystko o Sprzęcie Car Audio
    • Informacje oraz Relacje z Imprez, Zlotów, Spotkań
    • dBdrag & ESPL
    • Projektowanie Skrzyń
  • Giełda
    • Kupię
    • Sprzedam
    • Zamienię

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


GG


MSN


Strona WWW


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. Hejka. Temat z lekkim oddechem od naszego samochodowego grania. Tak jak w tytule. Macie jakieś sprawdzone bezprzewodowe słuchaweczki? Jakość grania po "radiu" mocno dyskusyjna. Tak samo jak Internet w tej tej technologii u pewnych operatorów. Z tego sobie zdaję sprawę. Jednak celowo napisałem w temacie, że bez kabelka. Nacisk kładziony głównie na wygodę i swobodę (że bezprzewodowe). Brzmieniowo to już zostawiam wątek do dyskusji. Od siebie jedynie dodam, że miałem dawno temu pewien model Logitecha. I szału nie było. W graniu jak i w wykonaniu. Model >> Logitech Wireless Headphones for PC. Mistrzowskie posunięcie z mojej strony to jednak nie było. Ja może doprecyzuję co do zasięgu tego modelu... tego nie poruszyłem. Był całkiem znośny. Wychodziłem z domu na zewnątrz i jeszcze można było słuchać. W promieniu jakichś 6 metrów, przy naprawdę solidnych murach, a nie jakieś tam blokowe ścianki. Zasięg był całkiem przyzwoity. Podstawowe sterowanie typu następny utwór/głośność w prawej bodajże słuchawce. Dźwięk jednak mnie nie zadowalał tak jak i wykonanie produktu. Nie za tę kasę. Normalnie nie jak na Logitecha przystało w peryferiach komputerowych. Stelaż między nausznikami był cieniutki. Z założenia niby miał być elastyczny. Głowy wielkiej nie mam. A przed upływem gwarancji pękły na pół. A żebym im coś zrobił złego... Zakup... w 2007 roku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...