sanders156

Na samej gorze Poniewaz

U mnie nigdy nic negatywnego - "ciesze się ze masz hobby" i ogolne zaqdowolenie z mozliwosci odsluchu i milego spedzenia czasu w samochodzie, nigdy nic na temat kasy , pewnie dlatego ze zawsze zarabiam na kupionym sprzecie wiec przyjemne z pozytecznym nowy klocek i stowka lub kilka w portfelu po odsprzedaniu wiec na co tu narzekac CA akurat nie jest u mnie problemem problemem jest caly samochod , mody wewnatrz i za zewnatrz zabieraja duzo wiecej kasy i nigdy sie ona nie zwraca i przy kolejnych felgach czasami slysze ze po co , tylko jak robie hamulce i zawias to jest dobrze bo bezpieczenstwo , ale jak przybylo 30km i wieksza felga to jest juz bezsensu a opowiesci o montazu IC i robi3nie nowego dolotu plus strojenie na kolejne 30-40km to juz jest marudzenie

Prawie dlugie wypowiedzi ale nie zmuszajace do myslernia , ja za kogos myslec nie bede. Jezeli uwazasz ze w swiecie gdzie na kazdym kroku wystepuje ta relacja i sam z niej korzystasz dziesiatki razy dziennie jedynym pozbawionym jej segmentem rynku jest segment CA to Ci tego nie wytlumacze. Z twoich wypowiedzi odczuwam ze dazysz do tego zeby wszedl w dyskusje jak mozna ocenic dziwek i brzmienie. Ok brzmienie zestawu za 200zl nie jest idealne ale moze zaspokajac wielu sluchajacych , brzmienie w twoim aucie nie jest idealne ale moze zaspokoic gusta wielu ludzi nie ma auta naglosnionego idealnie bo ideal to brzmienie instrumentow na zywo ale mimo ze wiesz ze idealu nie osiagniesz to podejmujesz probe mozliwie najlepszego sposobu zainwestowania swoich pieniedzy , zeby zagralo mozliwie w twoim budzecie najlepiej, z czasem masz wieksze wymagania i chcesz sie zblizyc do idealu choc daleko ci jeszcze nawet do polowy drogi a inni sa na nizszym poziomie finansowym czy odsluchowym i wystarcza im zestaw 5 razy tanszy i bedacy dopiero w 1/10 drogi do idealu. Wiec jezeli dzwiek , brzmienie rozpatrywac tylko w dwoch kategoriach idealny i zły to ile by nie wydac i tak zawsze bedzie zly bo to ie orkiestra w samochodzie a tylko kable , glosniki wzmacniacze i wadliwe juz same w sobie plyty CD ktora wkladajac do radia juz degradujesz dzwiek i czego bys tam nie mial w torze audio to juz muzyka nagrana na plycie nie jest idealna. Wiec albo idzie sie na kompromis i szuka sie mozliwe dobrego dzwieku na tyle na ile kogo stac albo wszyscy wyjdzmy z zalorzenia ze orkiestry w aucie nie bedzie wiec po co te wszystkie proby zamiast wydawac tyle kasy i siedziec w garazu lepiej jezdzic po swiecie i sluchasc wykonawcow na koncertach bo wtedy bedziemy sluchac ich naprawde. Pomijam fakt ze wielu tutaj bardziej slucha jak gra sprzet niz jak gra muzyka... Nie bede mogl spac Fantastycznie moze w koncu ktos bedzie mial porzytek z forum.

Tak wiem co pisze jestes jednym z kilku ktorzy udzielaja sie tylko wtedy by komus wytknac bledy i nie wiedze natomiast milcza gdy mogli by pomoc , wiem ze masz wiedze ale jak napisalem mozna posiadac wiedze ale szanowac innych i nie rozmawiac z nimi z pozycji dominujacej. Pisz niech ludzie sobie poczytaja ja juz raczej nie , wrocilem na forum po dlugiej przerwie ale widze ze nie warto moze kiedys wpadne przeczytac Ok , wiec porownalbym to do smaku np. Nie wiem w czym macie problem , ciezko zrozumiec ze idac na kebab za jakies tam 10-20zl mozna go zjesc z apetytem i jego walory smakowe porowanac do innych kebabow w tej cenie i ocenic czy byl dobry czy nie ? Ja oceniam taki kebab wlasnie porownujac do innych ktore jadlem i wiem czy to bylo dobrze wydane 20zl czy moglem isc do innej budki gdzie jest lepszy. Nie porownuje go z cielecina duszona w owocach pigwy czy z homarem ktore kosztuja kilka razy wiecej , i to dobre i to jeden zje kebab i mu wystarczy inny musi zjesc danie bardziej podkreslajace naturalny smak skladnikow pierwszej klasy ale czy ja jedzac cielecine w knajpie i placac rachunek na 150-200 mam sie smiac z kumpla ktory lubi kebab a w takiej knajpie mowi ze w sumie to dobre ale jednak woli fastfooda

A jak opiszesz smak ? Dlaczego jednemu zmakuje wyrafinowane jedzenie a drugiemu nie ?

W takim razie jakiego efektu mozna sie spodziewac za 150zl ? W pogrubionym tekscie jest wlasnie piekne wytlumaczenie zwrotu "relacja cena/jakosc" I jak ktos pisze ze za ta kase cos jest dobre czyli np. STX za 100zl , czy diora za 150zl to nie ma prawa myslec ze wydaj swoje pieniadze na odpowiednie produkty ? A moze to stwierdzenie tyczy sie tylko od 2tys w gore ? Forum jest o car audio czyli o kazdej odmianie naglasniania auta nie tylko audiofilskiej. Jak cie boli ze kogos zadowala tani zestaw bo ma inne pasje a to tylko hobby to niech boli ale po co zlosliwie komentowac ? Masz z tego jakas satysfakcje , uwazasz ze jestes lepszy bo w tej dziedzinie masz duza wiedze ? To nie daje podstaw by gardzic innymi a wiele komentarzy tak brzmi. Kiedys bylo takie auto co chyba tez w duzej dysproporcji cenowej wzmacniacza do glosnikow bylo stworzone , czy sie myle ? I zeby ktos w moje usta nie wkladal nie wypowiedzianych slow , to uwazam ze proporcjonalne rozgospodarowanie budzetu jest najlepszym rozwiazaniem , niech zestaw za 200zl gra ze wzmakiem za 200 albo za 600 ale kupic glosniki za 200 a wzmacniacz za 3000zl to zly pomysl jezeli to sie robi na szybka wrzute i bez glepbszych celow. Nie wiem w czym macie problem , ciezko zrozumiec ze idac na kebab za jakies tam 10-20zl mozna go zjesc z apetytem i jego walory smakowe porowanac do innych kebabow w tej cenie i ocenic czy byl dobry czy nie ? Ja oceniam taki kebab wlasnie porownujac do innych ktore jadlem i wiem czy to bylo dobrze wydane 20zl czy moglem isc do innej budki gdzie jest lepszy. Nie porownuje go z cielecina duszona w owocach pigwy czy z homarem ktore kosztuja kilka razy wiecej , i to dobre i to jeden zje kebab i mu wystarczy inny musi zjesc danie bardziej podkreslajace naturalny smak skladnikow pierwszej klasy ale czy ja jedzac cielecine w knajpie i placac rachunek na 150-200 mam sie smiac z kumpla ktory lubi kebab a w takiej knajpie mowi ze w sumie to dobre ale jednak woli fastfooda Tutaj jest przedewszystkim brak szacunku do innych a szczegolnie widac to od strony "audiofili" ktorzy mysla ze tanie glosniki ktos chwali im na zlosc czy z zazdrosci. Kiedys bylo to samo byly helixy , elcomp , dsk jako drozsze dego po , dls r6a i hsk a teraz pozostaly glowne typy z tych tanich a z drozszych wiecej zroznicowania aktywki , skladane zestawy z pojedynczych komponentow ogolnie ciekawiej ale roznica jest taka ze kiedys te segmenty byly rozgraniczone i nikt ich ze soba nie porownywal i nie ocenial na zasadzie relacji cena jakosc tylko - do 500 to to i to a powyzej to to i to. Dlaczego sie to zmienilo nie wiem ale dlaczego jest nie chec posiadaczy jednej i drogiej polki cenowej do siebie tym bardzie jnie rozumiem , dlaczego "horumowe hity nie maja prawa grac i sa wysmiewane tez nie rozumiem. Ogolnie wali mnie to bo to tylko hobby i forum do zycia mi potrzebne nie jest nie jestem tez ani w jednej ani drugiej grupie , wydalem na sprzed 1000zl a jest warty pare razy tyleale wkur... mnie ten brak tolerancji i wywyzszanie sie. Gratuluje takiego podejscia i zacytuje slogan z forum grafikow o tematyce kibicowkiej ktore tutaj powinno byc przemyslane i dostosowane do tutejszych potrzeb "Dzielą nas barwy - łączy wspolna pasja" Tam ja kibic lecha rozmawiam z kibicami Śląska , Lechi i Legi na przyjacielskiej stopie jeden drugiemu poimaga mimo ze na stadionie jest kosa ale jest wspolna pasja a tu...? Pozdrawiam i spadam... tylko sie nie pozabijajcie o high-endowe kable i inne nie istotne w zyciu pierdoły... PEACE

Od paru miesiecy staje sie jasne ze na forum coraz mniej mozna mowic o tanich klockach , wszystko to gow... bo high endowcy juz nie pamietaja od czego zaczynali ,nabijanie sie z ludzi bo filmik chce wstawic bo co bo to nie high endowe ? Kiedys tu byl fajny dzial "okazje allegro..." sporo tam ciekawych aukcji dla poczatkujacych trafilo , pewnie nie jeden zakupil fajny zestaw za mala kase , sam kilka okazji tam umiescilem i skorzystalem , teraz jest to temat "popatrz na ebay masz radio , glosniki wzmacniacze za 500-300tys euro , jescze troche alpine F1 bedzie tam nie mile widziana bo za slaby klocek, ( w tej chwili tak nie jest ale bywa dosc czesto ) Bylo tez kiedys wiecej zrozumienia dla poczatkujacych , a teraz jak inne fora zdechly i wszyscy sie poprzenosili na to forum to sie zaczelo , wojenki , dogryzanie i krytyka a tematow cos wnoszacych ze swieca szukac , zamiast ciala doradczego pozostali zrzedliwi krytycy i mlode wilki ktore jeszcze 2 miesiace temu sie pytali co to jest kostka ISO a dzisiaj innym pokazuja jak montowac sprzet i zawsze sa pierwsi do wysmiewania. A i pamietajmy o tym ze sprzet jest dobry tylko wtedy gdy: sprzedaje go , mam go , nie jest zbyt popularny A zly gdy: sprzedaja inna marke , nie mam go bo zmieniloem na lepszy bo sie fucha trafila , stal sie "hitem forumowym" Jeszcze troche i zacznie sie przekonywanie ze kable zasilajace graja a na slupkach tweeterow bez odpowiedniego materialu nie ma grania. Kur... to forum spadlo kilka klas w dol przez te lata co tu siedze a pamietam jak w kilka lat temu byla tu garstka zyczliwych sobie ludzi i codziennie nowi przybysze ... milo fajnie i zabawie , akcja wspolnego ratowania serwera , zmiany wlasciciela forum i wspolne dbanie o jego dobro a teraz kur... nawet nie chce sie tu wchodzic bo kogos boli ze gosc ma glosniki za 150zl z ktorych jest zadowolony przeciez tak nie moze byc bo swiatopoglad legnie w gruzach ze zeby byc zadowolonym trzeba wydac tys zlotych , zaniedbac rodzine i nie sypaiac z laska... p.s Bez obrazy bo nikogo konkretnie nie mam na mysli tylko kolejne historie z forum ktorych jestem swiadkiem.

W takim razie mozna juz uznac na odleglosc ze auto nie gra bo przeciez forumowe hity stajac sie hitem przestaja grac... Co do auta mimo ze nie gra to ladne slupki , schludny montaz wszystko ok , powodzenia w dalszych pracach

Zapewne Ale chodzi o to ze tylko jako taka pewnosc daje auto nowe a stare czy mercedes czy fiat i tak moze byc zlomem na kolkach

mastah22 - moze jakas przewage oma ma nad 156 choc to nie ta klasa bo odpowiednikiem 156 w oplu jest vectra a omy 166 ( jezdze dosc czesto ) ale kwestia czego sie szuka dla mnie wyciszenie na podobnym poziomie porowanie diesla do diesla w omie bardziej kanapowe zawieszenie i wiecej wybiera nierownosci natomiast alfa prowadzi sie zdecydowanie lepiej , ma moim i nie tylko moim zdaniem wygodniejsze fotele na dluga trase , wyposazenie tez niczym nie ustepuje. Ale wiadomo kazdy swoje chwali ja jestem maniakiem alfy i moge przytoczyc setki argumentow dlaczego alfa to dobry wybor bo jedyne co dziala na jej nie korzysc to polskie drogi pomijajac to tania , super wyglad , swietne zawieszenie i bardzo dobre silniki diesla no i naprawde alfy to zadko golasy zazwyczaj full opcja. Co do szukania zadbanego egzemplarza zgodze sie szukalem kilka miesiecy , wszystkie z komisow czy sprowadzone na handel odpadaly dopiero inport prywatny i 3 lata w kraju w rekach maniaka marki zapewnilo mi ze bedzie dobrze i jest bo jak sie auto serwisuje na czas to kazde jest dobre tylko trzeba na takie trafic i tego autorowi tematu zycze z calego serca a jezeli lubi samochody to dodam do zyczen wybranie auta dajacego frajde z podrozowania a nie tylko tanie rozsadne itp. No i oczywiscie nie odpusc i przejedz sie alfa chociaz bedziesz wiedzial o czym pisze bo jezeli nie miales z nia stycznosci to bedziesz w szoku - ja bylem po przesiadce z vectry. Moja vectra 1,6 16V czyli najgorszy z najgorszych eco-tech i przejechalem nia 70tys , auto ogolnie ma okolo 220-230tys w tym 95% przebiegu na LPG , instalacja drugiej generacji ( chyba ) montowana w 98roku i fakt wydmuchalo mi uszczelke pod glowica ale samochod nie mial latwo 180km/h autostrada przez 2godziny non stop a po zjezdzie z autostrady okazalo sie ze prze korek w misce olejowej stracilem olej i cholera wie ile jechal na sucho ( prawie na sucho ) po jak uszczelnilem i wlalem 2 litry oleju to lekko sie bagnet na koncowce zamoczyl ale samochod po kilku godzinach popedzil w droge powrotna i wszystko bylo pieknie , kapitalka wjechala bo jak juz mialem rozbebeszony silnik to czemu nie ale ogolnie auto nie do zajechania , osprzet silnika przez te 70tys to tylko czyszczenie i zaslepienie EGR bo chcialem i czyszczenie silniczka krokowego bo sie wieszal i alternator regeneracja , pozatym wymiany eksplowatacyjne hamulce plyny i filtry i nadal go mam i czuje sie dobrze wiec to przedewszystkim kwestia jak sie trafi i tyle i nie ma co wielece dyskutowac co sie psuje a co nie bo ja po doswiadczeniach w moim otoczeniu moge powiedzec ze vag to badziew a szczegolnie TDI bo 2.0 TDI w turanie tescia kosztowalo go przez 15tys km ponad 4tys zl , a passaty 99' 1,9 TDI brata dziewczyny nawet do domu po zakupie nie dojechal a pozniej pasmo wydatkow na ponad 6tys zeby go sprzedac za jakie kolwiek pieniadze a opli w rodzinie bylo pelno i wszystkie bezawaryjne tak jak fiaty i alfy bo fiata bravo tez mialem i auto jezdzilo 2 latra bez najmniejszej awari i nawet jak tir mnie staranowal to samochod bez lewego boku sam wyjechal z rowu odpalajac na tkniecie i takie sa moje doswiadczenia i kazdy ma inne , auto trzeba kupic albo zadbane albo zostawic sobie pare tys. na doprowadzenie do igly inaczej mozna znienawidzic kazda marke. p.s albo kupic nowe ;) TATA podobno ma dobre ceny

Zamiast sluchac stereotypow poprostu przjedz sie Alfa romeo 156 sportwagon ( kombi ) , przejedz sie tez vectra i omega i zobacz jak wiele dzieli te auta , wybor jest twoj wiec nie daj sobie ladowac do glowy czyjegos zdania , masz kilka aut i poprostu pojezdzij nimi. ja juz wiele razy pisalem ze mi nie zalerzy zeby duzo ludzi kupowalo alfy i zeby mialy uczciwa opinie na rynku bo ja bede je kupowal i nie mam zamiaru robic tego drogo... Mnie tylko bawi jak kumple mowia mi wprost po tym jak sie przejada ze zazdrosza mi takiego auta ( posiadacz 206 , golfa IV i A4 ) bo kazdemu sie to auto podobalo ale ta opinia ich zniechecila a teraz jezdza autami drozszymi , starszymi , gorzej wyposazonymi i zal im dupe sciska jak golf ostatnio z wlasciciela wyciagnal prawie 3tys zl , 206 poszly wtryski po 170tys km a A4 zaczyna podgryzac rdza. Ja nie ukrywam ze tez mialem chwile zwatpienia i chcialem kupic inne auto , malo tego juz szukalem gofra , Ibizy i Stilo ale jak wsiadlem do alfy... to ja kupilem. Clarkson mial racje ze kazdy fan motoryzacji musi w swoim zyciu miec Alfe Romeo Ale tansze w ekspolatacji bedzie napewno Vectra oczywiscie w gazie bo benzynowe maja ogromny apetyt na paliwo

Napisz cos wiecej bo znam kilku posiadaczy tego silnika i w porownaniu z moja opinia o 1,6 i 1,8 to dobrze wypadaja te silniki.

o 2.5 DTI nie pomyslalem bo w vectrze ani zafirce go nie bylo wiec nie znam tematu przyznaje sie bez bicia Teraz sprawdzilem i uwazam ze najlepsza opcja dla omegi to 2.5 V6 w LPG bo laczy dynamike oraz ekonomicznosc w przypadku vectry 2.0 ( jak tanio to tez z LPG )

Tu sie zgodze bo tylko to daje sile przeciwstawic sie stereotypowi. Tu juz sie nie zgodze bo czesci sa w cenie Vaga, ale uwazam ze na 26tys km ktore juz przejechalem alfa wydatek 400zl na naprawy nie eksploatacyjne to nie majatek a spalanie w miescie ( Poznań ) z kursami codziennie z rataj na bułgarską a z bulgarskiej na glogowska i wszystko w godzinach szczytu na poziomie 7,4 litra przy dynamicznej jezdzie w porownaniu do spalania vectry w 1,8 na poziomie 10-12litrow w tych samych warunkach jest oplacalne i szybko sie zwroci to ze za filtr powietrza place 80zl a nie 15zl czy filtr paliwa zamiast 30zl w vectrze 100w alfie. 159 to juz naprawde wytrzymale zawieszenie a ja tak jak wspomnialem dopiero po 20tys po miesie mam pierwsze stuki. Miales alfe w benzynie i tu sie zgodze dosc problematyczne silniki dlatego w tym momencie rozum wygral z sercem i uznalem ze wole bezawaryjnego i ekonomicznego diesla niz fajna benzynke. Z jednej strony masz racje ze w samyc osiagach mimo mocy nie mozna do konca porownac chociaz masa i moc zblizona a efekt zupelnie inny w dodatku mniejsze spalanie. 2.0 w vectrze czasami mam faktycznie problem jak sie ktos chce scignac wiec to jedzie i nie przecze ale omega z takim silnikiem to nie porozumienie. Ponaad to uwazam ze opel nie ma dobrego silnika dla omegi chyba ze spalanie niew ma znaczenia , diesle w oplu sa slabe ( CDTI wykluszam z tej opini ) DTI naprawde sa oporne chyba ze 2.2 litra ale to nadal nie to w omedze , nie wiem czy 2.5 litra V 6 byla w omedze ale to chyba pierwszy rozsadny silnik a pozniej 3.0 ktore juz napewno byly w omedze ale to bym gazowal przynajmniej ja jako zwolennik LPG. Zwolennikiem zostalem jak przez 70tys Vectra 1,6 oszczedzilem na 2/3 obecnego samochodu ;) Ja mam 98' rok na sprzedaz za 5-6tys A na powanie vectre polece bo dobrze ja wspominam mimo ze kosztowala mnie eksploatacja kilka tys i dopiero przesiadajac sie na alfe odczulem ze mam pewnosc ze wsiadam i jade bo w vectrze kapitalka silnika wjechala ale na LPG sprawuje sie ekstra , czesci tanie tylko teraz ciezko mi jest sie wypowiadac o komforcie bo jak jezdzilem na codzien vectra to moglem ja bronic do ostatniego tchu ze dobrze wyposazona ze nic jej nie brakuje ze wygodna , niestety teraz gdy do niej wsiadam to czuje sie kilka epok do tylu i juz nie jest wygodny ani komfortowy , nie jedzie i ogolnie jak jade nim to nie czerpie minimum przyjemnosci z jazdy ale punk widzenia to kwestia miejsca siedzenia...

Jedna ze swoich Vectr B ta z silnikiem 1,6 pamietam jak musialem przy wyprzedzaniu hamowac za omega 2.0 pozniej sie tym przejechalem i to faktycznie nie jedzie. Ale nie istotne tak czy inaczej mialem astre 99' 2.0 DTL ( 80 pare koni ) , zafire 02' DTI 101km, vectre 97 1,6 16V (101km) LPG , vectre 98' 1,8 16V ( 120 pare koni ) - vectre z 97' mam do teraz w LPG od 13lat spalanie na poziomie 13litrow w miescie i 8-9litrow w trasie. I plusem opli jest niska cena zakupu i czesci ale w tych latach nie robili dobrych silnikow ( tych o nie wiel;kich mocach ) jak z vectry 120km w benzynie sie przesiadlem do alfy w dizlu o podobnej mocy to sie mocno zdziwilem ale nie tylko pod tym katem. Za ta kase mozesz miec duzo szybsze , ekonoiczniejsze , nowoczesniejsze , lepiej lub przynajmniej tak samo wyposazone auto, lepiej sie prowadzace o nastawieniu mlodziezowo sportowym a nie babcino zmeczonym ;) i pewnie znajde jeszcze 156 innych powodow by zachwalac tego sportwagona ;)

Tweetery ustawiales wedlug odsluchu ? Bo mam to ustrojstwo i inaczej niz w twarz traca polowe dzwiekow a tu i wyglada na ukierunkowanie pod lusterko , u mnie w dwoch autch sie nie sprawdzilo bo kazde odchylenie od twarzy zaciera szczegoly a jakie jest twoje zdanie ?

Tak jakby drgania skrzyni to byly najmocniejsze drgania w samochodzie na polskiej drodze

Moze sie myle ale te rurki moga w duzej czesci zrobic robote mat , mta ma usztywnic i to tez. Chyba nawet duze ciensze rurki lub katowniki a nawet paski grubszej blachy wklejone na zasadzie kratownicy moga zastapic mate z powodzeniem. Rozumiem ze robisz to na mega skale i dobrze ale stosujac rozwiazanie kratownicy na tej czesci drzwi aty mozna zredukowac do minimu. Takie moje zdanie.

Rewelacyjny pomysl z rurkami , pierwsze widze ale jestem pewny ze drzwi sa na beton

No wszystko fajnie ale skoro auta juz nie masz to nie bedzie progresu, foto nie masz i nie masz jak zrobic , opis jest raczej skromny , wiec mam pytanie po co ten temat skoro klocki slabe a instalka bardzo prosta i podstawowa bez mozliwosci rozwoju i kontynuowania projektu oraz opisu ?

Pisałem juz kilka razy o tym co siedzi w radiach i stacjach GMS wiec nic dziwnego ze z tymi glosnikami jest podobnie i zapewne tak jak suby byly blizniakami kickera tak woofery sa blizniakami czegos tam itp. Prosta sprawa - miec kase , wymyslic marke oraz jej przeznaczenie dostac sie do gotowcow w chinach i je obredowac , sprzedawc taniej bo u chinoli to kosztuje grosze i przebitka i tak jest ogromna i cieszyc sie zyskami. A i "markowi" producenci nie maja nic przeciwko bo i tak wiekszosc woli miec popularne logo na swoim sprzecie bo przeciez bez logo to to nie gra p.s ja jak narazie widze ze GMS kupuje gotowce bo naprawde zacnych markach , czasami poddaje korekcie ale jednak... A maty sa kogo ? ;)

Fakt jezeli gosc pisze otwarcie ze napisze dwie recenzje jedna prawdziwa dla Nas ( bo wiemy o co chodzi ) a druga dla redakcji ( bo wie ze jak skrytykuje to nie wygra ) to jest to na wskros uczciwe. Zazdrosze ? Jak to dla niego takie wazne ze bedzie publicznie pisal nie prawde ( wniosek z tekstu o dwoch recenzjach) dla tego wzmaka to mozemy sie zorganizowac i mu go kupic kosztuje grosze. Plytkosc myslenia spoleczenstwa czasami mnie przytlacza , wystarczy napisac co sie mysli i juz sie zazdorosci bo przeciez zeby sprzedac na allegro przedmiot tez moge pisac "100000Wat" , "mega moc" itp. ale tego ie robie pisze jak jest , pisze o relacji cena jakosc , pisze o tym co jest lepiej niz dobrze i o tym co schodzi ponizej poziomu , lub ograniczam sie do suchych danych producenta - dlaczego ? Bo nie napisze ze cos jest zajebiste jezeli sam tak o tym nie mysle. Tutaj widze powstalo pochwalanie takich zachowan. Kazdy ma lustro w domu pytanie jak dlugo bedzie z niego korzystac. W uproszczeniu to sedno sprawy. W przypadku pierwszego etapu zapewne oceniana byla tresc , sposob pisania ogolnie pojete "pióro" kolegi i w takim przypadku wygranej GRATULUJE... Napisz szczera recenzje to pogratuluje czegos wiecej ;) A ty co GEBELS ? Zanim bedziecie pisac bzdury zastanowcie sie na czym to wszystko polega , moze nie organizowaliscie podobnych konkursow , moze nie macie doswiadczeia w reklamie , marketingu i handlu ale i bez tego mozna wywnioskowac o co tu biega organizatorowi. A do staru kolegi w konkursie nie mam nic fajna zabawa i szczere gratulacje ale do cholery "dwie recenzje" ?

Sprzedanie sie za pizdzinga... bezcenne... Napisz temu szitowi ladna opinie zeby go dostac tylko nie dziw sie ze przez to co o nim napiszesz dla wygranej, setki ludzi moga wtopic kase kupujac to gów... bo wprowadziles ich w blad... Nie jestes pracownikiem marketingu tej firmy i nie placa ci za sprzedawanie tego jestes narzedziem w ich rekach , tania reklama. I tylko o to tutaj chodzi , termin zakonczenia konkursu byl zapewne przekladany to za malo chetnych sie zglosilo bo ludzie raczej sa nie chetni do takich akcji a wszyscy wiedza co ten konkurs ma na celu i napewno nie jest to rozdawanie nagrod ;) W najlepszym razie przesuwanie terminu mialo na celu powiadomienie jeszcze wiekszej ilosci ludzi o konkursie nawet nie dla samego ich udzialu ale do zainteresowania wynikami konkursu a w dalszej kolejnosci trescia recenzji. p.s Oczywiscie moze byc tak ze to dobre klocki i nie bedzie trzeba klamac zeby wystawic im wysoka note za relacje cena jakosc ale co nie zienia faktu ze podejscie ktore prezentujesz jest dalekie od idealu. Ohy i ahy beda opublikowane na portalu i zapewno beda narzedziem marketingowym przeznaczonym do urabiania "amatorow" a byc moze i troche szerszej opini publicznej. Lepiej jedna recenzja ale uczciwa...

Witam Sprzedam te dwa klocki , ich przypadlosci sa opisane w aukcjach Pioneer 924 - 200zl http://allegro.pl/pioneer-gm-x924-i2199274413.html Clarion 655tz - 90zl http://allegro.pl/clarion-655tz-kabel-magazynek-cenet-i2199274464.html

Napewno lepiej ale treba wierzyc w to ze ludzie wiedza co chca i czego nie chca i ze przemysleli rozne rozwiazania a piszac nie chce ryc w drzwiach ( nic w nich przerabiac ) mam nadzieje ze uzytkownik wie co robi... p.s pewnie sie myle