JBJ

Dzięki wszystkim za dobre chęci i podpopowiedzi . Wybrałem jednak Kenwooda KDC-5751SD - zdecydował troszkę przypadek - trafiła się jedna używana sztuka z sąsiedniej miejscowości (użyana to moze dużo powiedziane bo zakupiona w grudniu 2011). Do tego zachęcił mnie też slot na karty SD, które użytkowałem w poprzednim odbiorniku oraz przystępna cena (400zł na 3 miesięczne radyjko to chyba nie tak dużo). Ten model nie do końca mi się podoba przez panel - przyzwyczaiłem się do "windy" a tu mam u góry wlot na cd , ale pewnie się w końcu przyzwyczaję. Co moge powiedzieć na szybko po podłączeniu? Może nie jest to najwyższa półka radyjek, ale w porównaniu do mojego ostatniego katowanego przez 3 lata to niebo i ziemia . Do tego jadę jeszcze na seryjnych głośnikach, o których już wspominałem. Jako, że radyjko ma niby 4x30W RMS planuję na dniach wymienić głośniki na jakieś 30-35W RMS, bo nie mam pojęcia ile mają moje obecne (pisze na nich tylko 20W). W porównaniu do poprzedniego radyjka, które miało ponoć 4x25W RMS, u Kenia czuć większą moc, choć to niby tylko po 5W więcej. Nie wiem tylko czy pakować się np w dwudrożne odseparowane - musiałbym kombinować gdzie zamocować tweetery i nie wiem czy przez to nie zdecyduję się na jakieś "zintegrowane". Razem z wymianą głośników postaram się wytłumić drzwi - zobaczymy, czy mi wyjdzie (znalazłem w sklepie jakaś matę tłumiącą i piankę). Mam jeszcze takie pytanie - radyjko ma wyjście na subwoofer. Czy można tam coś podpiąć bez wzmacniacza czy to tylko jakieś "sterowanie" a sub musi być podpięty przez wzmacniacz? Nie planuję tam nic podpinać, pytam tak z ciekawości, ponieważ w poprzednich modelach nie miałem takiego wyjścia .

Eh normalnie zrobił mi się zawrót głowy teraz. Przeglądałem ostatnio tyle modeli, że już sam nie wiem co i jak. Np wpadł mi w oko równiez nowy Pioneer deh-9300sd lub deh-8400bt.. Z używek Kenwood kdc-bt60u z gwaranacją 18mcy za 600zł oraz Alpine CDA-9884R ale już bez gwarancji za 500zł. Sam już nie wiem co wybrać. Jeśli wziąłbym Alpina to kusiłoby mnie dokupić ten dziwny gadżet nazywany pseudo wzmacniaczem - KTP-445, który kosztuje ok 500zł (jakby nie patrzeć dość drogo, ale w normalne wzmacniacze nie chcę się pchać - nie mam na to miejsca ani checi zabawy z kablami oraz najzwyklej wiedzy). Dosyć podoba mi się ten Kenio kdc-bt60u - tzn na żywo go nie widziałem niestety, ale na papierze wygląda nieźle, nawet ma 30W rms - niestety w kilku opiniach nie jest tak rewelacyjny jak wygląda (choć to chyba wyższa półka tej firmy) . Jeszcze takie laickie pytanie z innej beczki. Posiadam chwilowo seryjne głośniki Forda - dokładnie takie jak na tym zdjęciu: http://imageshack.us...djcie0796j.jpg/ Tak czy siak pójdą w końcu do wymiany, ale ciekawi mnie co oznacza te napisane na nich 20W? Moc znamionową? Ona chyba jest niższa niż rms? Podejrzewam, że nie jest to moc maksymalna bo już byłoby po głośnikach, choć wiem, ze nieraz głośnik zniszczy się na słabszym zasilaczu, który puszcza więcej zakłóceń niż na mocniejszym. Kupując teraz głośniki pod same radyjko powinienem się skupić na jakichś z mocą rms w okolicy 30W - tak jak mają podane radyjka (22-27-30W)? Zakładając, że będę miał tylko 4 głośniki, jakich szukać? Dwudrożnych? Jakie głośniki zamontować żeby z tyłu była lekka namiastka basów (wiem, że prawdziwe basy to tylko na wzmacniaczu + tuba czy inny wynalazek, ale defacto nie przepadam za mocnymi basami i chciałbym mieć tylko taką namiastkę). Wybacznie moją niewiedzę i pewnie laickie pytania, ale wolę o wszystko zapytać niż kupić na chybił trafił .

Dzięki za propozycję, ale z tego super sprzętu raczej nie skorzystam . I pokaż mi tą kupę tematów o deh-7200sd, przez które Ci tak bardzo przykro... Ja przez wyszukiwarkę forum nie znalazłem żadnego - dopiero przez google + nazwa forum i radyjka wyskoczyły aż 4, i w żadnym nie znalazłem odpowiedzi . Jvc SH 1000, o którym wspominacie wygląda ciekawie, ale jak widzę będzie ciężko ze znalezieniem

Przepraszam, ale czy gdzieś pisałem, że szukam radia do 400 zł? I po co od razu te "w h...j"... Najbardziej interesują mnie trzy podane przeze mnie modele - zwłaszcza deh-7200sd. Rafael - dzięki za propozycję. Poczytam o tych modelach, choć nie ukrywam, że jednak wolałbym jakiś ze slotem sd. A co do zablokowania wątku - nie znalałem na forum informacji o interesującym mnie deh-7200sd - a podany przeze mnie link nie jest nawet linkiem do sklepu/aukcji, o której pisze regulamin, więc de facto nie został on złamany - ponadto napisałem, że pod linkiem znajduję się moje obecne radyjko. Wszystko jest kwestią interpretacji i w mojej regulaminu nie złamałem.

Witam wszystkich z forum . Ponieważ w temacie audio niestety nie jestem na bieżąco postanowiłem zasięgnąć porady ludzi posiadajacych wiedzę. Obecnie w aucie posiadam takie cudo: http://www.dealtime....ith-CD-MP3/info + fabryczne głośniki Forda (bodaj 20W). Ponieważ radyjko czasem mnie denerwuje (czasem stroi fochy z odczytem karty sd), postanowiłem zmienić na wiosnę nagłośnienie w autku. Do radyjka zamierzam dokupić głośniki - prawdopodobnie Herze lub coś z JBL, ale nie jestem jeszcze pewien ich rozmiaru, ponieważ na przodzie fabrycznie posiadam niby głośniki 13, ale de facto są one chyba zbudowane w rozmiarze 16 (tylko membrana ma 13), natomiast z tyłu niby są 5x7 a prawdopodobnie wejdą 6x9 - wszystko zależy od wielkości magnesu. Największy problem mam z wyborem radyjka. Mam do wzięcia używanego Pioneera deh-7200sd z kilkumiesięczną gwarancją za 400zł. Niestety nie znalazłem za dużo informacji o tym radyjku i nie wiem czy się w nie pakować. Jako że to model z ciut wyższej półki Pioneera (na 2010r), myślę, że będzie chyba o niebo lepszy od mojego obecnego wynalazku, który notabene kiedyś kosztował tez majątek (dzięki Bogu kupiłem go z autem). Interesuje mnie również używany Kenwood kdc-5751sd lub Pioneer deh-6400bt - może któreś z tych byłyby lepszym wyborem? Od radyjka wymagam minimum złącza usb, choć wolałbym również mieć slot na karty (obecnie używam i przyzwyczaiłem się do tego rozwiązania - z tego też powodu podałem ww modele). Może polecicie mi coś innego, Waszym zdaniem lepszego? Mogą być a właśnie nawet najlepiej jak byłyby to "używki" - z dwóch powodów. Po pierwsze - taniej można nabyć lepszy model, nieraz jeszcze na gwarancji. Po drugie i chyba najważniejsze dla mnie - kupując używane radyjko nawet za 1000zł jestem w stanie powiedzieć żonie, że kosztowało nawet 10 razy mniej - z nowym już tak nie wyjdzie :D:D (odłożyłem sobie "na boku" trochę grosza na ten cel, ale żona pewnie wolałaby wydać to w kolejny bezużyteczny gadżet). Na chwilę obecną nie zamierzam pakować się w jakieś dodatkowe wzmacniaczne (choć nie wykluczam tego w przyszłości), dlatego fajnie jakby radyjko miało "jako tako" fabrycznie kopa - oczywiście w granicach rozsądku. Nie planuję również żadnego basowego ustrojstwa, które zajmowałoby mi miejsce w moim i tak małym bagażniku - tak więc w grę wchodzi tylko radyjko + 4 głośniki (2x przód, 2x tył). Z podanych przeze mnie modeli najbardziej podoba mi się "Pionek" 7200sd i do tego moge go mieć najtaniej ze stawki - tylko jak pisałem wcześniej - nie mam zbytnio rozeznania, czy jest on warty zakupu. A moze jednak nie pchać się w "używki" i wziąć coś nowego w cenie powiedzmy ok 600-700zł? Dzięki wszystkim za pomoc i pozdrawiam.