dave_19

Hellsin, moze faktycznie po zrobieniu x aut z koncernu fiata to zajmuje 45 minut ale po co ?? pierwsze drzwi zajely ze 2 godziny: zdjecie tapicerki, zerwanie gabki, czyszczenie, odtluszczenie, potem konserwacja, przymierzenie dystansu i glosnika, zdjecie tego bo haczy, szukanie w ktorym miejscu haczy, giecie blachy, znow zalozenie, zalozenie boczku czy sie miesci wszystko, zdjecie boczku, i dopiero nakladanie maty, potem dogrzewanie na rogach i zalamaniach. jakby nie bylo troche czasu schodzi... a i piwo trzebabylo wypic ... i nie w 2 minuty bo lubie powoli tweetery sa narazie tam pojezdzi sobie poslucha czy mu pasuje, to ma sie jemu podobac.

chyba masz fiola na punkcie czasu albo ktos cie goni- znow nie czytasz dokladnie - oprocz tego robilismy konserwacje bezbarwnym srodkiem ktory musi schnac chwile i naklada sie go kilka warstw. wiec te 45 minut mozna w bajki wsadzic. poza tym boczki byly odkrecane 1 raz !! dystanse byly przymierzane kilka razy, kosz helixow haczyl w jednym miejscu wiec te twoje wyliczenia czasowe biora w leb. zreszta nikt nas nie gonil i nie robilismy to na wyscigi, ja nie chinczyk na tasmie. czasu bylo kilka godzinek po sobotniej pracy. tweetery kwestia wyboru wlasciciela autka co mu lepiej podpasuje. przewody nie ciagnelismy - gratis od poprzedniego wlasciciela (byc moze cos tam lepszego gralo ale zabral), gdybysmy nawet puscili je fabrycznymi to czyzby to nie gralo ??- nie wiem czy widziales przewody jakie dolaczone byly do zestawu helixa, te fabryczne z tylu w bagazniku w bravie sa ze 3 razy grubsze no chyba ze te tez zostaly wymienione bo wygladaja na solidne (na oko jakies 2 x 2mm2 sama miedz) chyba ze uwazasz ze te 50 rms trzeba gonic 4mm2 ?? wg mnie zaczelismy od dobrej strony czyli podstaw a nie np "tuby" instalka jest budzetowa, kasy jest tyle i tyle i nie bedziemy bic na tym pucharow. ma byc cos lepszego niz fabryka i jest juz zdecydowanie lepiej. z porad napewno skorzystamy

Animek, jesli dla ciebie to 45 min to nastepne autko odstawiam do ciebie troszke niedokladnie czytasz co zostalo napisane. oprocz samego tlumienia bylo czyszczenie calego 8 letniego syfu z drzwi, konserwowanie przymierzanie wiec chyba jednak nie tak 45 minut zwlaszcza ze w sumie rozbierane to 1 raz. mdf zostal zaimpregnowany fabrycznie mysle ze sie nic z nim nie stanie - mozna i aluminium ale to nie moje autko i nie moje pieniazki, i tak cud ze sa wogle dystanse i te 16 bo pierwotnie mialy byc jaja. tweetery nie sa a beda dopiero montowane narazie graja fiatowskie bo nie starczylo czasu na zabawe z helixem - tylko szybka podmiana i juz slychac roznice. co do klapy i bagaznika to dopiero bedzie gluszone jak napisalem. niestety oboje z kolega pracujemy dosyc długo codziennie i nie jestesmy w stanie zrobic wszystko w jeden dzien, zwlaszcza ze pogoda nie pomaga. fakt mozna bylo okleic caluskie drzwi ale u samej gory jest sztywny plat blachy bez otworow technologicznych. ja nie jestem wlascicielem autka, jestem tylko doradzaczem co mozna w tej kasie a co nie. to pierwszy wazny etap, kolejne etapy w miare rozwoju kasiory wlasciciela.

Witam. Jako ze chorobskiem zarazilem swojego kolege i kolega stal sie wlascicielem nowego autka, postanowil polepszyc oryginalne fiatowskie granie. Z zalozenia kolega nie jest wymagajacy, calosc miala byc w jak najmniejszych kosztach i jak najmniej inwazyjnie dla autka. Do rzeczy. Radyjko to w tej chwili JVC z serii KD-G. Udalo sie namowic kolege na zainwestowanie w wygluszenie i dystanse i wsadzenie nie jakis elips tylko komponentu 16,5. Uff nie bylo latwo ale udalo sie. Zakupilismy roleczke Soudala srebrnego, do tego wkrotce przyszly dystanse z mdf z POWE i w tym tygodniu glosniczki helixa znany dark blue . Przed polozeniem wygluszenia cale drzwi zostaly odtluszczone, ponadto wszystkie ciegna i przewody owinelismy gabka pod panele i spielismy zszywkami tak by nic nie rezonowalo. ponadto na miejsca ruchome zostal nalozony srodek smarujacy zeby wszystko ladnie i lekko pracowalo. Dodatkowo kolega zabezpieczyl srodek drzwi bezbarwnym srodkiem konserwujacym. 1 etap: po zdjeciu boczka wywalilismy ta gabke fabryczna przykrecilismy dystans i spowrotem boczek czy wszystko ladnie pasuje . 2 etap: znow zdjelismy boczek zamocowalismy stabilnie dystans na wkrety montazowe (trzyma wery solidnie), montaz glosnika i ..zonk. lekko gorna blacha odpychala kosz glosnika. chwila zastanowienia, kleszcze w dlon i blacha zostala odgieta. 3 etap: to juz samo gluszenie drzwi, generalnie mialo byc jak najlepiej najnizszym kosztem tak aby te drzwi nie opadly. niestety co chwila lalo stad tylko kilka fotek. wieksze otowry zostaly pokryte kilkoma warstwami soudala a od spodu dla wzmocnienia jest jesce gabka. calosc wyszla o dziwo bardzo sztywna. 4 etap: to odsluch. wg mnie jest super jak na samo radio. nic nie brzeczy nie rezonuje, jest 100 razy lepiej niz fabryka. 5 etap: po drugim browarze zalozylismy boczki - wszystko elegancko spasowalo, szyba sie opuszcza. plany: 1. zmiana jednostki na mojego kenia kdc-w 6031 - sa pelne filtry i sterowanie subem 2. montaz tweeterow z helixa w fabryczne miejsca - roznica pomiedzy fiatowskimi a helixa jest zajebis... 3. montaz okablowania pod wzmacniacz (bedzie pod fotelem) 4. kupno i montaz delikatnej 10" w closed - mysle ze tu sprawdzi sie jl audio 10w3 5. gluszenie klapy bagaznika i montaz wzmacniacza pod przod ( pewnie nastapi tez wymiana glonikow na cos poleczke wyzej). Dzieki za uwage

takie głupie gadanie, trzeba umieć jeździc i to wszystko ...zapraszam na opolszczyzne (sidzina - niemodlin) i dolnoslaskie zwlaszcza rejony zabkowic slaskich pozniej sie dziwic ze karoseria po 3 latach peka na spawach

bedzie gielo dach... u mnie twoj vibe robi tez konkretna robote. po raz kolejny twister sprawdza sie swietnie. .. i pomyslec ze to za mala skrzynka jest a powietrze pcha uszczelkami kolo drzwi AS rzadzi

alx to zaskakujaca dobry glosnik jak na cene i firme mialem 122 sp , wczesniej uzywanego przez kogos kto nie dawal mu odpoczywac. u mnie w skrzyni 55 @ 38 robi zamieszanie spore a mial tylko marne 200 rms. po podpieciu pod signata ram 3... zaczelo sie dziac, polecam

AUDISON LRX 4.1 K Moc W RMS przy napięcu 14,4 VDC, THD 1%: -4 kanały: *130 W x 2 (4omy) + 140 W x 2 (4 omy) *230 W x 2 (2omy) + 250 W x 2 (4 omy) 3 kanały: *130 W x 2 (4 omy) + 500 W x 1 (4 omy) *230 W x 2 (4 omy) + 800 W x 1 (2 omy) zabezpieczenie : 100 A

galancik i fajny sprzecik - mi sie podoba

orek d 2500 - to maszyna na ktora ja poluje teraz

troche podobny tez do ravelanda axx

to wez sobie kobiete na kolana - tez bedzie ruszalo fotelem a taniej i przyjemniej

kolejne autko ktore sie udalo ujezdzci to ibi 1.9 tdi 130 km. bardzo bardzo fajnie. wnetrze to tandetny plastik z butelek po sprite, ale rwie to nieziemsko, przyzwyczajenia z benzyny , czasami przeciagam na biegach, faktycznie jtd to ponoc tez dobry motorek, HDI tez ponoc dosyc odporne.

mialem db 10 i faktycznie w closed gralo elegancko ale trzeba bylo mu wpakowac kolo 450- 500 rms.

oczywiscie nie musi byc na wczoraj, mam czas na poszukanie, wole zaplacic 2-3 kola wiecej i miec spokoj niz potem zalowac i dokladac co chwile. przez ponad 2,5 roku do cytryny naprawde malo dolozylem i jest w fajnym stanie mimo wieku. taka juz moja wada ze lubie miec wsio na tip top.

tak sie zastanawiam czy nie sprzedac calosci sprzetu + smartfona i dolozyc ze 4-5 kola do kwoty. z tego co sie rozgladalem to ibi 5 drzwi z fajnym tdi lub 1.8 T to na palcach reki liczyc. zostaje leon lub toledo - oba fajne ale dobrze byloby dolozyc walsnie troche grosze jeszcze.

co nieco sie dzis dowiedzialem odnosnie 4. mozliwosc sprawdzenia w serwisie okazala sie mozliwoscia sprawdzenia w warsztacie (pewnie znajomego . cos sie dzialo z progami i lewymi drzwiami. ogolnie auto za ta kase wymagam aby wygladalo lepiej. a sprzedajacy jakos nie chce sie dogadac co do ceny. silnik pracowal chyba ok, mozliwosc jazdy byla ale tylko kawalek. fakt przecinak to to jest, slicznie brzmi ale spala jezu ile paliwa, wg kompa srednio delikatne deptanie i wyszlo 16. chyba ten egz sobie odpuszcze.

kivlov, faktycznie autka wygodniejsze i lepsze. ale tez starsze i z wiekszym przelotem a b6 w tej kasie w dobrym stanie z fajnym tdi czy nawet v6 ciezko bedzie. nie mowie o prywatnym imporcie bo to nie wchodzi w gre ze wzgledu na czas.

biore pod uwage ale wersje tylko 5 drzwi i cordobe ze slabszym tdi

niewazny silnik wazne by mialo przyjeb.... bylo w dobrym stanie i nie za stare

jesli dieselka to faktycznie TDI albo HDI. TDI raczej 116,130 a HDI 110.

w przyszlym tygodniu jade to cudo zobaczyc. faktycznie moznaby poczekac jeszcze. robie malo km ale jednak potrzebuje auta codziennie. co do wspomnianego diesla - nie jestem ani zwolennikiem ani przeciwnikiem. to samo gazowni. dieselka niestety troszke trudniej znalezc zeby mial znosny przelot. zamiast paliwka to mnie troche przerazajaca oplaty tego cudenka.

licze sie ze spalaniem srednim kolo 15 literkow, tak jak mowie od lipca bede robil duzo mniej km wiec to nie az taki problem pewnie tez za niedlugo dzieciak w foteliku zasiadzie na tylnia kanape.

stan to sie okaze, podjade ogladne , napewno nie ma kublow i skory. szukam tez cos z 2.3 v5 z vw lub seata

auto jest z szwajcarii, zarejestrowane, vin do wgladu i serwis przed zakupem gdzie chce. bagaznik obecnie az tak nie potrzebny. nie wiem jak trwale sa te napedy na 4 lapy