pawel_luk1

A to nie u mnie. Znalazłem na fanpejdżu pewnego krajowego zakładu CA. Ja nie mam takich pomysłów.

Spoko...

Co tu mierzyć i wyważać otwarte drzwi. Jak pisze Kondrax, ktoś już to zmierzył i podzielił się wynikami:

http://www.troelsgravesen.dk/chamfer.htm

W sumie sytuacja jest podobna i też często spotykana w CA, w postaci długich dystansów, tworzących tunel....

No i co my tam mamy.

Jeśli wykres C (zielony) jest tym właściwym (a tak jest, mimo dołka na 1,6kHz), to patrząc na wykres A (czerwony, głośnik w tunelu)

mamy zmianę ch-ki w zakresie 400 - 2kHz.

Czyli to jest to!

Ten zakład świadomie kształtował ch-kę głośnika w tym zakresie. Bez użycia EQ/RLC.

A tak propo pomiarów to ktoś mógłby sprawdzić z ciekawości skutki takiego zabiegu?

I gdzie się podziali Ci specjaliści z przed 10 lat? Umarli czy mają głęboko car audio.

Chyba właśnie dlatego ich tu już nie ma. Psychicznie nie dali rady...

Mnie wystarczy , ze odgaduję charakterystyki na kilkaset kilometrów , przy wyłączonych systemach .

No i jeszcze dół w okolicach 400 - 600 Hz na wooferze. Występuje praktycznie w każdym aucie. A tak z kilkanaście zmierzyłem...

Pawle, jakiego mikrofonu używasz do pomiarów? DIY na WM61a ?

Behringer B5 z plikiem kalibracyjnym, do tego pre-amp mikrofonowy Monacor MPA-102, karta M-Audio USB Transit.

Może coś ze swojego podwórka , zmieniałeś sposób montażu woofera w stosunku do fabrycznego .

 

W szczególności mam tu na myśli wysuwanie do przodu , montaż na wyższym dystansie / podobne .

 

PS dzięki za wykresy , w zasadzie dokładnie oddają to o czym pisałem .

 

Czy masz auto z grupy VW/ Audi ?

Tak, dokładnie, woofer wystaje przed tapicerkę na dystansie i nie tworzy jednej płaszczyzny z drzwiami.

Zresztą w oryginale jest podobnie. Auto to Megane III.

Wygląda to tak:

Obok jeszcze uchwyt, kieszeń, jedna krawędź, druga krawędź.

Idealne miejsce na generowanie dyfrakcji i odbić. Miodu nie ma...

To może małe uszczegółowienie:

wyraźna zmiana położenia mikrofonu = wyraźnie zmiany SPL-u

mała zmiana położenia mikrofonu = małe zmiany SPL-u

No właśnie....

Ja bym próbował odchylić woofer pod trochę innym kątem, bo zmienić położenie to raczej trudno....

A gdzie ten woofer w ogóle jest? Pod tapicerką, wyciągnięty przed tapicerkę?

A jak to nie pomoże, bo podbicie jest bardzo bardzo mocne, to zostaje po grubasie - 3 drogi

No bo na ch-ce producenta po prostu nie ma tej górki na 1kHz.

 

Pojawia się dopiero po umieszczeniu głośnika w pomieszczeniu jakim jest auto.

Chcecie górkę na 1k i dołek na 1,6k?

To i proszę bardzo. Daleko nie trzeba szukać. Znowu moje auto.

MP 5.16 mkII

producent 

u mnie prawa strona

U producenta ch-ka w okolicy 1kHz gładka jak pupcia niemowlaka.

A w aucie....

górka na 1k i 1,2k, dołek na 1,6k, 1,8, potem znowu górka, itd....

Dodam, że zmiana położenie mikrofonu (czyli inaczej mówiąc miejsca odsłuchu) = zmiana cha-rki.

Zmieniają się górki i dolinki. I to tak na wartościach 5-10dB w górę i w dół bez żadnego problemu.

P.s. Na ile autokalibracja z mikrofonem, dostępna w niektórych procesorach może być punktem wyjścia do omawianych ustawień? 

Powiem tak. Ja bym na tym nie polegał.

Ale ja jestem tylko teoretykiem - przerobiłem tylko 2 (słownie: dwa) procesory w aucie, w tym jeden bardzo krótko. 

Pawle zgadzam się... mi chodziło, o inna rzecz, że nie widzę rezonansów własnych tego woofera przy 1kHz. Bo czasem glosnik już na charkach producenta ma "górki".

 

No bo na ch-ce producenta po prostu nie ma tej górki na 1kHz.

Pojawia się dopiero po umieszczeniu głośnika w pomieszczeniu jakim jest auto.

I pojawia się akurat w tym aucie. W innym może się nie pojawić, bo będzie inne miejsce montażu, inne gabaryty wewnętrzne, inny kąt odsłuchu.

Głośnik gra przecież razem z pomieszczeniem. W HA jest to samo. W aucie z racji kubatury i bliskości głośników od "ścian" wszystkie te zjawiska uwydatniają się mocniej niż w domu.

Zobacz u mnie na lewym TW - jest górka na 4,5kHz. Na ch-ce z dataszita oczywiście jej nie ma.

Myślisz że jej nie słychać? 

Zatem bez piany i Afrodyt - gdzie pan na pomiarach producenta widzi podbicie na 1khz? Bo ja się nie znam i słucham rad fachowców.

 

 

Popsuję Wam zabawę w kotka i myszkę - to są czary z mleka. 

Ty naprawdę myślisz, że ch-ka z dataszita = ch-ka w aucie?

Wiesz jak mierzy producent?

I dla przykładu. Scan Speak D3004/602010

Cha-rka z dataszita

lewy w moim aucie (pod kątem około 30 stopni od osi)

prawy w moim aucie (mniej więcej w osi odsłuchu)

O dyfrakcji na krawędziach słyszałeś? O odbiciach? O sumowaniu fali bezpośredniej i odbitej w przeciwazie?

A producent mierzy na płaskiej ściance (tzw. inifinty baffle), w komorze bezechowej....

A jakie warunki pomiaru/odsłuchu są w aucie? Chyba nie muszę pisać.

Nawet po umieszczeniu głośnika w obudowie kolumny domowej, jego ch-ka już odbiega od tej producenta. I nawet kształt frontu ma tu znaczenie. Ch-ka zależy od wymiarów frontu, skosów, zaokrągleń i umieszczeniu głośnika na nim symetrycznie lub asymetrycznie.

Do poczytania ciekawa lektura: http://www.linkwitzlab.com/diffraction.htm

A teraz możecie się  powyżywać na kolejnym teoretyku...

https://ssl.diyaudio.pl/showthread.php/28936-Wartość-dZ-lspCad?p=508761&viewfull=1#post508761

Na sprzedaż idą dwa wzmaki w doskonałym stanie:

Mosconi AS 100.4. Jestem II właścicielem. Cena 1100,- zł

Alpine PDX M6. Jestem I właścicielem. Cena 1000,- zł

Wysyłka kurierem w cenie.

A wstęgę scan (do dzisiaj nie jestem przekonany co do słuszności )

Czyżby grały zbyt powściągliwie?

Do SS D3004 to trzeba dorosnąć. 

Wstęgi są dla młodych-gniewnych. 

A jaki litraż ma średniak?

ESX Q120.2

Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka

Przecież Quteesy są na tym forum nikomu do szczęścia są nie potrzebne.

Tu się używa "powszechnie dostępnego narzędzia pomiarowego jakim jest słuch". 

Piciu, podłącz i słuchaj!

Co będziesz patrzył w jakieś tam Qts czy inny bzdet.

O nowych możesz zapomnieć, nawet używane nie jest łatwo zdobyć.

MP 5.16 mkII można bez problemu kupić nowe.

A czy ograniczając się do CD da radę bez resamplingu? Jak przy USB?

 

Powinno się udać, bo tam zdaje się jest podobny napęd do napędów w CDE-178 czy CDA-117.

Mi się udało z CDE-178 wyciągnąć "bit-perfect" z napędu, a kolega muchul333 zrobił to samo z napędu CDA-117.

Akurat w przypadku tych dwóch modeli, sygnał optyczny był też dostępny z USB.

Jednak w serii CDE-19x z zmienili ścieżkę sygnału z USB i wg mnie "bit-perfect" już się nie da z niego wyciągnąć.

Pozostaje tylko CD... co dla mnie osobiście, mieć radio z USB z wyciągniętym optykiem tylko z CD jest trochę bez sensu...

Przy okazji czy istnieje jakakolwiek szansa any po tym optyku szło nie tylko CD ale również USB?

Da się. Sygnał cyfrowy będzie dostępny nawet ze wszystkich źródeł, ale będzie ściszony cyfrowo o ok. 6dB.
Do tego będzie zawsze przesamplowany na format 48/24, nawet jak puścisz płytę CD lub plik 44,1/16.

Generalnie - NIE POLECAM, bo cel "wyższa jakość", raczej nie zostanie osiągnięty.

Panowie Bardzo dziękuję !!!

Fota 1 tak było

Fota 2 obecnie

Porzuć swe marzenia, że sumaryczny SPL wygląda jak suma przebiegów elektrycznych na tych fotkach. 

Słupki i trójkąty obszyte, zamontowane.

Zakłócenia z proca wyłażą mi zewsząd   prócz woferów wszysko wydaje podejrzane świsty czy coś   najbardziej krójuje lewy tweter prawy średniak mniej a prawy tweter i lewy średniak sa najspokojniejsze ale po całkowitym sciszeniu i przyłożeniu ucha też coś tam jest , Ratunku !!!

 

Nic nie stroiłem tylko zamontowałem.

Przy okazji wykorzystałem stare radio z cytryny by wyświetlacz w budce suflera nie był taki "łysy"

 

Tak mi to powychodziło mam nadzieję, że to final stage .

Jakbyś R.MARYJA nie słuchał to byś nie miał checka i zakłóceń 

Poza tym, ja teoretyk, widzę wreszcie realną szansę na dogranie pasywne MID/TW bez używania czasówek.

Aaa.... no tak. Zapomniałem.... 

To będę dalej z ciekawością obserwował temat...

Może w kolejnym aucie pójdę w tą właśnie stronę.

tak, ale tu chodzi żeby było gęściej

 

To ja się pytam - po co? W aucie? Podczas jazdy?

Kto i ile ma tych nagrań HD?

Transmitery BT, aptx, airplay, wifirifi....

A ja nie mam takich problemów. Wgrywam na iPoda ALAC w formacie 16/44,1 i gra.

Na koniec tylko uchem...

Ale dopiero wtedy, jeśli od strony Quteesów zrobiłem wszystko co mogłem, wsadziłem głośnik w odpowiedni litraż, dograłem SPL-e i fazy z innym głośnikiem, itd.

Wtedy mogę powiedzieć, że gra to tak i siak. I albo mi się podoba albo nie.

A ile trzeba sie bylo nagimnastykować, żeby Nakamichi to napisał...

Z drugiej strony, jak widać, jest grupa użytkowników, która wie, że są te QuTeeSy i rozumie do czego służą.

Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka

Nakamichi myśli, ze tylko On ma tu monopol na "myslenie", "wyciąganie wnioskow", "odpowiednie czytanie wykresow" itd., a reszta użytkowników to ciemna masa, którą należy utrzymywać w tym stanie. A od czasu do czasu postraszyć zaćmieniem słońca...


Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka