Skocz do zawartości

pawel_luk1

Użytkownik
  • Postów

    1 375
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pawel_luk1

  1. Mam do sprzedania:

     

    1. ESX Q75.2 - 2 kanały od ZED Audio, stan wizualny dobry+, stan techniczny b. dobry

        Cena: 500,-

     

    2. Hifonics Pluto VIII - 2 kanały od ZED Audio, stan wizualny dobry-, nieoryginalna kostka głośnikowa, ale działa bez zarzutu,
        elektronika również OK

        Cena: 200,- 

    3. Mosconi AS 100.4 -  4 kanały, stan wizualny bardzo dobry, techniczny również, oryginalny karton, instrukcja

        Cena: 1100,-

     

    4. Xetec 4G-600 mk II -  4 kanały, stan wizualny b. dobry, techniczny również b. dobry

        Cena: 750,-

     

    Do wszystkich cen trzeba doliczyć koszty przesyłki kurierskiej: 20 zł.

     

    Więcej informacji na PW. Zdjęcia dla zainteresowanych wyślę e-mailem.

  2. Nie ma które lepsze. Są inne. Przerabiałem oba. Jednemu będą się podobać bardziej LS165 innemu MP5.16.

    LS165 - twardsze granie, w pełnych drzwiach nie zejdą tak nisko jak MP 5.16. Zalecałbym do nich małą komorę, wtedy pokażą bas i kick. Bardzo fajna średnica, choć trzeba uważać na grzebień (podbicie w okolicy 4,5kHz)

    MP 5.16 - miększe granie, dla niektórych buła na basie. Również bardzo dobra średnica. Idealne do pełnych drzwi. Jak się zasili "twardym" wzmakiem, to efekt "buły" znika.

  3. CCWR254 - o tym nie słyszałem. Ciekawy głośnik. Na pewno tweetera bym nie dokładał, bo cały plan polega na tym, żeby lecieć albo szerokopasmowcem, albo koaksem. Gdyby Morel robił 2,5" koaksa - to byłoby coś!

     

     

     

    Robi.

    https://www.morelhifi.com/product/maximo-coax/

    https://www.morelhifi.com/product/maximo-ultra-coax/

    https://www.morelhifi.com/product/tempo-ultra-integra/

     

    Tylko, że od 4" ....

  4. Dajcie znać co myślicie.

     

     

    Ja np. myślę, że dobrze dograne dwie drogi z tym tweeterem od SBA, zagra lepiej niż zestaw z tym szerokopasmowym Fountekiem...

    Nic nie napisałeś, jaki chcesz dać/masz woofer.

     

    I podzielam opinie innych, że ten Fountek nie zagra tych 200Hz. 2,5 calowa pierdziawka? Czym ma to zagrać? Jaką mu komorę zrobisz na słupku? 0,5l czy 1l? Fizyki nie oszukasz.

    Ale nie martw się, są tacy, co potrafią wydusić 300Hz z kopułkowego średniaka... Ponoć nawet widać wtedy ruch jego membrany.

     

    Żeby zagrać 200 Hz jak należy, to jest potrzebny minimum 12-13cm midwoofer.

  5. Ja pewnie też ale 5F w słupku A4 B5 jeszcze jakoś upchnę. Przy większych średniakach wychodzi straszna buła. A nie chcę, żeby mi za dużo głośniki zasłaniały.

    Jak to mówią, życie sztuką kompromisu :)

     

    No jest pole do popisu....

    https://akustyk.com.pl/public/upload/catalog/product/31/14221465565f_8422t01.pdf

     

    To już bym wolał z montażem 10F powalczyć...

    https://akustyk.com.pl/public/upload/catalog/product/32/142214642110f_8414g10.pdf

  6.  

     


    Czy może któryś z Kolegów miał okazję osłuchiwać w jednym systemie SS D3004 i Brax'y z serii NOX?


     

    Ja miałem kiedyś NOX-a 28, a od dłuższego czasu mam SS D3004.

    W życiu bym nie wrócił do NOX-a. D3004 jest trudniejszy w strojeniu i bardziej wymagający co do elektroniki niż NOX.

    Ale jak go ogarniesz, to będziesz zadowolony, jeśli lubisz żwawsze i nie przesłodzone granie na górze.

    Wydaje mi się, że do SS 5F będzie jak znalazł.

  7.  

     


    A dokładność tego pokazywał już Paweł obrazkiem gif jak rownasz czasy dziura w okolicy podziału zapełnia się a w odwrotnej polaryzacji jest revers null. Link znasz.
    I jak tak nie piszą w twoim poradniku to znaczy że słaby poradnik. Bo w Home audio liczy się to co do mm, nawet producenci jak SB Acoustic podają w mm ile jest roznicy między ich głośnikami na płaskiej ściance.


    To nie są żadne metody a fizyka i matematyka. Ponieważ prędkość dźwięku jest powszechnie znana około 340 metrów na sekundę (to zależy też od temperatury powietrza ale taka wartosc przyjmuje sue do obliczen) pomocą dźwięku można określić czas lub odległość jaki dźwięk pokona w powietrzu.

    Czyli dla okolo 21cm będzie to jakieś 0.6ms. I kropka.

     

    No właśnie. To działa właściwie, tylko gdy poruszamy się w w okolicy opóźnień uwzględniających rzeczywiste odległości do głośników od miejsca odsłuchu.

    W przypadku Kremienia, to trzeba będzie opóźniać TW a nie WF.

  8.  

     


    Jak Ci wysyłam takie linki to gadasz, że marketingowa paplanina a teraz się okazuje, że przykład zdecyduj się

     

    To trzeba jeszcze zbudować sztuczną głowę z mikrofonami w uszach :P

    Będzie wtedy już na prawdę PROFI strojenie. :D


     

     


    Ja zauważyłem, że jak mam ustawione wszystko pod siebie i głównie jeżdżę sam i wsiada sporadycznie moja kobieta do auta do od razu scena leci mi na lewo lekko bo nogami przesłania prawy woofer. A jak już torebkę położy to tragedia.

     

    Toż to jak kwiatek na kolumnie.  :rozpacz:

     

    Ja mam, niestety to samo.... 

  9.  

     


    Ok panowie, trochę poczytałem o pomiarach i pobawiłem się mikiem. Tym razem zrobiłem to trochę lepiej, choć pewnie nie idealnie. Poniżej wykresy z pomiarów, gdzie mik był w pozycji między uszami, a ja siedziałem z tyłu. Ustawienie EQ wyłącznie na  FLAT. mierzyłem w każdej konfiguracji głośników - osobno i wszystkie razem. Wszystkie wykresy są podpisane w jakiej konfiguracji były robione. Do tego poniżej wykres RTA z sygnału PINK PN.

     


     

    Masz strasznie zduszone tweetery....

    No chyba, że mikrofon tak zaniża, no ale pisałeś, że masz do niego plik kalibracyjny.


     

     


    Potem siadłem za kółkiem i na żywo obserwowałem jak zmieniając pochylenie mojego ciała (mikrofon w stałym miejscu) drastycznie zmienia się charakterystyka. Albo jak moje nogi wpływają na ten dołek w okolicy 600hz - jak wsiadam to już nie jest taki drastyczny. Ten dołek zmienia się dość znacznie, gdy przestawię lewą nogę - już wcześniej obserwowałem to zjawisko, gdzie zmiana pozycji lewej nogi odsłania lub tłumi średnicę.

     

    Też to u siebie zaobserwowałem już jakiś czas temu...

  10. No właśnie o to mi chodziło.

    A nie masz wrażenia, że jak wystroisz pod EASCE albo jakąś inną dobrze zrealizowaną (audiofilską) płytę, to już taki Black Album brzmi delikatnie mówiąc średnio?

    Ja się wielokrotnie już na takim strojeniu przejechałem.

    Wydaje Ci się, że masz super zestrojone a ktoś przychodzi i wkłada taką płytę jak George Micheal "Older", albo nie daj Boże "Californication" Red Hotów

    i strojenie/system obnażone do cna... :D

  11.  

     


    Metallica, One, dobrze zbudowana przestrzeń na początku utworu, zaczynają rysować się plany muzyczne na scenie, technicznie zaczyna być fajnie. I partie gitarowe i perkusja...mocno odkręcony volume

     

    A Black Album da się już słuchać, czy jeszcze za wcześnie?  :wink:  :hyhy:

  12.  

     


    Mam wrażenie ze ch kierunkowa woofera zawężą w stronę górnego pasma , dlatego wiele na to nie stawiam .


     

    W HA występuje jeszcze coś takiego jak "floor bounce cancelation", czyli problem odbicia od podłogi przy nisko położonym wooferze.

    http://techtalk.parts-express.com/forum/tech-talk-forum/64893-when-is-floor-bounce-a-problem

     

    https://mehlau.net/audio/floorbounce/

     

    W aucie, z racji bliskości podłogi, ścianki działowej i siedzeń ten problem będzie się oczywiście nasilał.

  13. Masz podejrzenia , ze kierunek poprawi okolice 500 Hz .

    Nie wiem, można by to sprawdzić.

    Tak, jak pisał Robson i w wielu innych miejscach można przeczytać, że zamontowanie woofera pod kątem poprawia średnicę.

    500 Hz, to też średnica, tylko że umownie ta dolna.

     

    Tylko, że wtedy ludzie narzekają, że woofer traci kicka, co też może być złudne, bo wcześniej mieli dziurę na 500Hz

    i subiektywnie niższy zakres odbierali jako mocniejszy,

     

    Ten długi dystans też mi się nie podoba... a on też miał poprawić średnicę...  :]

  14. Ja bym raczej rozważył efekt znoszenia się fal L i R woofera grającego na wprost siebie.

    Tym bardziej, że fale tego zakresu spotykają się blisko pozycji odsłuchowej.

     

    Tu pytanie do praktyków - czy tak wygenerowane fale z przeciwległych przetworników napotykając na siebie mają

    tendencję do wzmacniania się czy znoszenia?

    Raczej to nie to.

    Kolega mierzył pewnie tylko przy włączonej jednej stronie. No i woofery raczej nie grają wprost na siebie, pod drodze zawsze jest tunel.

    Ja też mierzyłem to wielokrotnie, i zawsze tylko jeden głośnik. I tak jak pisałem - to zjawisko występuje bardzo często, w mniejszym lub większym stopniu.

     

     

    Tu pytanie do praktyków - czy tak wygenerowane fale z przeciwległych przetworników napotykając na siebie mają

     

    tendencję do wzmacniania się czy znoszenia?

     

    To wszystko zależy od długości fali i odległości źródeł dźwięku. Jedne się będą wzmacniać, inne znosić.

    To było przecież na fizyce :D

    Interferencja https://pl.wikipedia.org/wiki/Interferencja

    Ja bym aż tak daleko nie brnął, aby rozwiązać ten konkretny problem  :wink:

     

    EDIT:

    A może, jednak to jest to. Matkę oszukasz, ojca oszukasz, a fizyki nie oszukasz.  :hyhy:

  15. generalnie jednym z wniosków które można wyciągnąć z dyskusji jest to ze wyciągniecie woofera przed tapicerke nie zawsze jest dobrym rozwiązaniem a na forum prawie zawsze jest zalecane 

    To jeszcze popatrz na to http://www.linkwitzlab.com/diffraction.htm i pomyśl jak masz zamocowany tweeter. Masz wokół zrobiony dodatkowy okrągły front, który niejako powiększa średnicę tweetera?

    (Dałem ten link wcześniej, ale chyba nikt nie zwrócił na niego uwagi)

     

    Ja wiem, że zaraz obok jest słupek, szyba i deska rozdzielcza. Taki front na tweeter czy średniak nie jest wtedy już regularnym kółkiem, ale trzeba mieć świadomość, że robienie krawędzi, które są oddalone w równej odległości od centrum głośnika wywołuje silne zafalowania ch-ki w wyniku dyfrakcji na krawędziach.

    Im większą średnicę zrobi się wokół głośnika, tym gorzej.

    Jest to związane ze średnicą głośnika, długością fali i fizycznych rozmiarów frontu. Lintwitz ładnie tam to pokazał.

    Najlepiej by było, aby kształt frontu był nieregularny, a głośnik był umieszczony w nim asymetrycznie.

     

    Linkwitz mierzył, ale takie coś można tez policzyć :D

     

    Tak zmienie się ch-rka tweetera o średnicy 30mm umieszczonym na typowym bałwanku w 3-ech drogach.

    post-7417-0-15091100-1518886160_thumb.png

     

    A tak by było jakbyśmy ten tweeter umieścili w miejscu przewidzianym na średniaka

    post-7417-0-53288900-1518886168_thumb.png

     

    No a tak będzie wyglądać ch-ka średniaka 60 mm na tym bałwanku

    post-7417-0-11935200-1518886177_thumb.png

     

    To jest oczywiście, tylko symulacja, przy założeniu, że front nie przylega do kolejnej płaszczyzny jakim jest słupek, ale pokazuje dokładnie to samo, co zmierzył Linkwitz w tym linku.

    Do tego oczywiście dojdą odbicia od szyby, deski, słupka, kolejne dyfrakcje od innych krawędzi (np. daszek nad zegarami) itd.

     

    Tylko mi tu nie wyjeżdżajcie znowu z teoretykiem, bo  mierzyłem takie cuda w HA i tam takie same kwiatki wychodza, w zależności od tego jak się tweeter umieści na froncie obudowy i czy się zrobi dodatkowe skosy lub zaokrąglenia.

  16. Trudno tez stwierdzić jakiego rodzaju margines błędu przyjęto jako dopuszczalny , ale nie można zakładając z góry , ze jest to dziełem przypadku . Gdy przyjmiemy , ze stoją za tym jakieś prace , to obejmują one całość , czyli lokalizację , oddziaływanie najbliższego otoczenia głośnika , jak tez  akustykę pojazdu jako całość , plus oczywiście sam głośnik  To złożenie tych czterech  rzeczy powoduje określony końcowy skutek .

     

    Akurat w moim aucie, po usłyszeniu fabrycznego grania, to można wątpić czy tam jakiś akustyk siedział....

    Miejsce montażu woofera wybrał raczej stylista, a model głośnika księgowa. :D

    Z drugiej strony, to miejsce dla woofera wcale nie jest takie złe.

     

    No ale auto, autu nie równe i są przecież takie w których fabryka gra przyzwoicie. Np. nowe VW/Audi, które stroił niejaki Karl Heinz Fink, który kiedyś pracował m. in. dla Tannoya, Missiona i Magnata. 

    Siedziałem niedawno w Golfie VII, czysta seria, żadne Dynaudio. Bardzo przyzwoite granie. Sceny i skupień, takich ja w autach z DSP i czasówkami oczywiście nie było, ale ogólny odbiór był bardzo dobry. A największe zaskoczenie to bas. Był zaskakująco dynamiczny, dość punktowy i nie rozlazły.

     

     

    BTW: Trzeba chyba zmienić nazwę tego tematu, albo wydzielić cześć dyskusji, np. na "Pomiary i akustyka w autach i związane z tym problemy".

×
×
  • Dodaj nową pozycję...