Witam Panowie mam mały problem ze sterownikiem do klocka którego zakupiłem niedawno do jednego z forumowiczów. Jest to Crunch V1200. Zakupiłem go bez sterownika (czy pilota), więc czym prędzej wytrzasnąłem nówkę sztukę, raczej nie jest to oryginał od tego modelu ale nówcia Cruncha. Problem polega na tym że pod odpaleniu wzmacniacza wszystko gra jak należny, ale na pilocie świeci się Protect a klocek nie reaguje na potencjometr. Po wyłączeniu wzmacniacza Protect pali się jakieś 5 sekund po czym powoli wygasa. Pilot nówka nie smigana, stan wizualny kabla wzorowy. Doradźcie proszę co może być przyczyną braku kooperacji miedzy klockiem a sterownikiem. Pozdrawiam i Dziękuję.