Myślę że stwierdzenie że w nissanie zero komfortu jest "lekko" przesadzone. Jest cicho, dobrze sie trzyma drogi, zawiecha dość mocna (mocniejsza niz np w passacie b5) jak na nasze drogi, części tez nie są jakimś kosmosem (szykuję się do wymiany tarcz z tyłu-bosch po 80 zł szt- chociaż nie muszę ale mi sie nie podoba ich stan ) i jak kupowalem rok temu to za 13k zł Primera była w moim przypadku najlepszym wyjściem (musiał być sedan). Życzę ogromnego szczęścia w kupieniu E39 za 14k zł w stanie nie wymagającym większych inwestycji przez rok czasu. Oczywiście nikogo nie zmuszam do kupowania Nissana tylko wyraziłem opinie wynikającą z mojego doświadczenia z tą marką na przykładzie Primery.