kapsel1981
-
Postów
113 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez kapsel1981
-
-
Wystarczy,ładuj 12'.
Dzięki, będę aplikować 12'
-
Witam,
Mam Renault espace IV w wersji grand - 7 osobowy van - coś w podobnie forda galaxy i obecnie jest tam skrzynka a w niej 8 calowa zielona kappa.
Ponieważ duży samochód i trochę tego suba nie słychać chciałem go zmienić na 12 cali aliante.
Najlepiej z perspektywy funkcjonalności chciałem sub umieścić za siedzeniem w ostatnim trzecim rzędzie, ale po wyliczeniu skrzyni na 30 litrów wyszło, ze sub miałby około 10 cm wolnej przestrzeni - bo zaraz byłaby klapa bagażnika.
Czy to będzie miało racje bytu - czy zmienić wymiary by podstawa skrzyni była plytsza - obecnie 33,5 cm, czy tez nie robić na sile 12 cali i zaaplikowac 10 cali aliante?
Acha - skrzynia jeszcze będzie się robić.
Z góry dziękuje za wszelkie sugestie bardziej doświadczonych.
-
Nie wiem czy to nie lipa - gościu sprzedaje obraz...
-
Szacun robota. Pierwsza liga.
Mega, wszystko dopracowane - gratulacje!
Jeżeli to nie jest tajemnica - ile roboczogodzin spędziłes nad ta instalacja - nie licząc samego strojenia?
-
No u mnie jest problem bo jest gola blacha w nadkolach, nie ma plastikow i nie za bardzo wiem czy moge to czyms jakos rozsadnie wykleic i wyciszyc
Najlepiej dokupić plastikowe fartuchy błotne pod nadkola - na pewno były do twojego autka, a pod to zamontować te gąbki z folia, może mata wcześniej, ale nie przerabiałem i nie słyszałem by ktoś wewnątrz nadkoli mata robił.
-
Kiedyś widziałem taka zaślepke na radio a na niej tak jakby panel ze starego safari lub innego unitry - myśle ze do zrobienia małym kosztem
-
Alpine 7998r
-
No i pozostają nadkola, od zewnątrz jest praktycznie goła blacha, z przodu od środka nie ma tego jak wygłuszyć. I teraz pytanie czym to wygłuszyć od zewnątrz? Jest taka opcja?
na pewno temat niepopularny, ale dla przykładu u mnie w Renault Espace IV jest wygłuszenie nadkola od środka nadkola. Przy rozbieraniu "fartuchów błotnych" plastikowych od środka znalazłem taką fabryczną gąbkę w folii czarnej. Jest to standardowe fabryczne wygłuszenie i powiem jedno - daje radę. Nigdzie wcześniej w innych samochodach tego nie widziałem.
-
Dzięki wszystkim za pomoc w temacie.
Uznałem ze nie ma sensu samemu grzebać - przekazałem bardziej doświadczonym do zetknięcia i naprawy.
Pozdrawiam
Pawel
-
Brak reakcji na wciągnięcie przycisku otwierania.Czy jak wciskasz przycisk od otwierania panelu to czy jest jakakolwiek reakcja (chrakterystyczne piszczenie, lub jakiekolwiek ruchy panela)? Czy panel na pewno jest schowany do samego końca? Po zamknięciu powinien się idealnie licować z korpusem radia.
Mimo wszystko raczej się nie obejdzie bez rozbierania radia.
Sprawdzę czy się wysunął do końca - może faktycznie nie wysunął się.
-
Witam,
Mam alpine 7998r od pół roku ale nie musiałem dotychczas chować panel do środka radia, bo radio mam w schowku. Dzisiaj przycisnalem przycisk by panel się schował do środka i niestety już nie chce wyjść z powrotem pomimo naciskania przycisku.
Próbowałem już chyba wszystkiego, nawet zasilanie dołączyłem na chwile by się zrestartowal i nadal nic.
Czy ktoś ma jakiś pomysł jak to można wysunąć?
Z góry dzięki za pomoc.
-
Czy ruszyło się coś w temacie kolego? Jak grają te ODRy?
-
Ja także planuję przyjechać jak będę miał zamontowany sprzęt
-
A na jakiej podstawie wymyśliłeś te roboczogodziny? WOW[/
Dałem tylko przykładowe liczby by pokazać, ze trochę trudniej jest wyciągnąć 90% ze średniego tweetery niż 50% z dobrego, przy czym efekt będzie taki sam - zakładając to oczywiście.
Fakt faktem czasu trzeba nieproporcjonalnie więcej, a o tym fakcie nikt tutaj nie wspomina.
-
A nie lepiej na to całe granie spojrzeć z perspektywy liczb:
1) średni tweetery 500 zł + 500 zł zwrotki + 100 roboczogodzin na ogarnięcie żeby grało;
2) dobry tweeter 1000 zł + 1000 zł zwrotki + 20 roboczogodzin na ogarnięcie żeby grało na tym teoretycznie samym poziomie.
Niby druga opcja wypada drożej - pytanie tylko ile kosztuje nasz czas, bo nasza godzina pracy nad systemem może wyjść taniej niż godzina pracy na kasie w biedrze.
-
http://www.caraudiovideo.pl/ w Warszawie.
Wiem że niechętnie robi większe projekty z uwagi na brak czasu, chociaż widziałem raz zabudowę bagażnika i wyglądała bardzo fajnie. Kwestia dogadania się.
Za to jest jednym z uczciwszych ludzi jakich spotkałem i zawsze można liczyć na pomoc w razie problemów.
Jeżeli ktoś chce kupić sprzęt lub poprawić audio to szczerze polecam. A jeżeli klient z czasem zdecyduje się na większe przeróbki to zostanie przez pana Krzysztofa skierowany do odpowiedniej osoby ;)
Także podpisze się pod Panem Krzysztofem z caraudiovideo. Robił mi wcześniejsze auto - byłem zadowolony, a z uczciwością to fakt - w 100 % godny polecenia. Co do montażu - to codziennie coś robią (ubiegam pytania - pracowałem niedaleko i często tamtędy przechodziłem).
-
Dziękuje Panowie za możliwość odsłuchow oraz wskazanie błędów w mojej instalacji.
Dzięki wam wiem w która strone mam się kierować.
-
Panowie,
Może jakiś spot w Warszawie - będzie to mój pierwszy i z chęcią zaczerpne wiedzę od pozostałych użytkowników.
-
Koledzy dobrze Ci radzą.
Ja jestem tego najlepszym przykładem - kiedyś zacząłem tak jak Ty od razu nowe bez sprawdzania i zacząłem kupować co ktoś mi polecił z zakładu car audio bez wcześniejszych odsłuchów. Obecnie szafę mam dosyć zapchaną a z budżetu zniknęło ponad 15kpln. Gdybym zaczął jeździć na spoty i czegoś posłuchał wcześniej to na pewno nie kupiłbym kilku rzeczy.
Jak kupisz używkę w normalnej cenie to w normalnie odsprzedaż jakby nie podeszła Ci.
Oczywiście kto bogatemu broni - Twój wybór.
-
Pamiętaj jeszcze o jednym, poza kasa będziesz musiał się uzbroić w cierpliwość, bo to hobby kosztuje dużo, bardzo dużo czasu.
Przykładowo, żeby zrobić raz a dobrze drzwi, pierw musiałem przestudiować forum kilka dni (autentycznie po kilka godin dziennie poczytać dział instalacje a pierw dział dla początkującego) a następnie właściwe rzemiosło w moim przypadku zajęło mi około 40 godzin roboczych (bo musiałem jeszcze odlew z żywicy robić).
Na początek polecam jakiś spot, to usłyszysz, zobaczysz, podpatrzysz i po rozmowach będzie łatwiej.
Powodzenia
-
No fakt to dużo wyjaśnia. Zasadniczo zreszta.
Dzięki za uświadomienie i za podstawy.
Pawel
-
Witam,
Mam alpine 7998r i postanowiłem podłączyć zmieniarke po swiatlowodzie - mam alpine CHA-S624, ale po podłączeniu jak w instrukcji nie ma dźwięku.
Wyglada to tak: podlaczylem to kablem ainet - niby kabel org, ale z dwóch stron jest końcówka w literę L a nie proste z jednej strony a z drugiej strony w literę L. Mogę sterować zmieniarka - działa, przełącza płyty i numery piosenek, ale dźwięku do radia nie puszcza.
Swiatlowod nie mam org tylko miałem kabel oelbacha i nożykiem podziałem trochę plastiku by wszedł i niby wszystko ok. Po podłączeniu do zmieniarki z drugiej strony niby jest czerwone światełko z kabla, ale dźwięku nie ma w radio.
Na zmienirce mam przełączone w przełączniku na pozycje nr 2 na przodzie tak ja w tej instrukcji:
http://vault.alpine-usa.com/products/documents/OM_CHA-S624.PDF
Nie wiem co zrobiłem nie tak - prośba o pomoc
-
Kupie głośniki wysokotonowe Morela najlepiej mt23, 290, ale także supremo lub picollo jak w dobrej cenie bedą
-
Witam,
Ja mam focala i jestem zadowolony. Co prawda nie miałem porównania z w/w wzmacniaczami.
Co do focala - mam go od nowości 4 lata i jestem zadowolony z niego, co prawda jest to dosyć popularny wzmacniacz. Maja spory zapas mocy i filtry na pokladzie, ale czasami tweetery potrafią tak jakby syczec tj szumiec - szczególnie jest to słyszalne gdy jest przerwa pomiędzy piosenkami - podobno ten typ tak ma. Słyszałem ze nie do końca nadaje się do pędzelka suba.
Co do kabli to na początek 21 mm ofc wystarczy. Jak pozostanie jeden wzmacniacz i kabel nie będzie przesadnie długi to nie będziesz musiał zmieniać na grubszy.
Audi A4 Avant by CASKP, mod by Bartek-pl
w Wasze Instalacje
Opublikowano
Problem jest niestety w tym, ze nie każdemu potrafi samo zagrać F1 czy ODR na miarę ich możliwości (wiem bo mam i próbowałem samemu - nie jestem taki tępy, czytać umiem - ale nie dało rady). Człowiek przeżywa lekcje pokory i jeszcze raz i tak w kółko, aż do czasu gdy prosi kogoś bardziej doświadczonego o aplikacje i strojenie - wtedy zaczyna grać o niebo lepiej.
Fakt faktem nie można być najlepszym we wszystkim. Jeżeli kasę robimy na jednej rzeczy bo siedzimy w tym 15 lat to nie łudźmy się ze nagle przeskoczymy kogoś kto siedzi w caraudio te 10 lub 20 lat tylko dlatego ze kupimy high level klocki. Lepiej dać to komuś do złożenia bo wyżej się samemu nie podskoczy powyżej pewnego poziomu - tyle co na mojej skórze przeszedłem.