przemas1988

Na razie nie planuje drugiego wzmacniacza a tym bardziej niczego mocniejszego. Jak już to 2-kanałówkę na tweetery a tego na woofery i suba ale to plany na daleką przyszłość. A i wtedy zawsze można dać ten 10mm2 kabelek.

Jeśli piszesz że lewym progiem sygnałówki można bez obaw puścić to tak zrobię. No to zostaje tylko problem jakie kable. Czy te które podałem HW Energetic CCA-44 21mm2 wystarczą do zasilenia mojego wzmacniacza. Czy lepiej jakieś grubsze. Taki zestaw jak ten by mi pasował bo miałbym od razu rca, prądowe i głośnikowe.

Co do odkręcenia tego elementu to to akurat wiedziałem . Co do szarpnięcia to spróbuje jeśli tylko w taki sposób da się to odpiąć. Mam nadzieję tylko że nic się nie urwie. Jutro pozaglądam jak tam te kable wchodzą.Wiem że kiedyś zaglądałem tam jak przeciągałem kable do czujników parkowania(koło drzwi są zaślepki przez które jest idealny dostęp do środka auta )

Może jest to jedno z lepszych aut do takich rzeczy ale najwidoczniej nie dla mnie. Pierwsza rzecz to progi. Nie wiem co robię źle ale nie daje rady ich zdemontować. Tak jakby ktoś je na złość przykleił. Następnie jak dostać się kablem do drzwi? Czy trzeba coś rozwiercać czy da się te kable jakoś prosto przeciągnąć. Dalej już powinienem sobie dać rade ale mam też problemy z kablami zasilającymi i sygnałowymi. Obecnie mam kabel plusowy ciągnięty prawą stroną przez co sygnałówki muszą iść środkiem auta. Z lewej strony jest tyle kabli że jakbym tam puścił sygnałówki to pewnie zbierałyby zakłócenia. Przy okazji zmiany wszystkich kabli myślę czy nie puścić prądowych lewą stroną a prawą sygnałówek. Tylko wtedy będzie problem jak przedostać się kablem z komory silnika do środka auta. Ponoć jest dostęp za komputerem ale szczerze wolę szukać innej drogi. A kabel grubości 20-25mm2 chyba nie przejdzie tam gdzie linka od otwierania maski(chyba że się mylę). Co do wyboru samych kabli też mam dylemat. Wiem że będę musiał prawie wszystko wymienić zaczynając na prądowych a kończąc na sygnałówkach i głośnikowych. Czy w takim wypadku lepiej szukać gotowych zestawów czy lepiej kupować wszystko z osobna. Oglądałem takie zestawy: http://www.sklep.audiobas.pl/pl/p/HW-Energetic-CCA-44-21mm2/226 HW Energetic CCA-44 21mm2 oraz http://www.sklep.audiobas.pl/pl/p/HW-Energetic-PRO-44-21mm2/232 HW Energetic PRO-44 21mm2 Czy różnica między cca a ofc jest na tyle duża że warto dopłacać do tego drugiego zestawu?

Tak koło Pyrzowic . Jak będę planował wygłuszanie to oczywiście że napiszę. Jednak na razie fundusze pozwalają co najwyżej na poprawienie okablowania. Lece pstryknąć trochę fotek żebyście mogli zobaczyć jak ten osprzęt u mnie wygląda. I oto te zdjęcia: Na pierwszej fotce radyjko Kolejne 2 fotki pokazują moją wersje montażu wysokotonowych w osłonach lusterek Teraz pora zajżeć pod maskę Kabel dostaje się do środka przez zaślepkę gdzie normalnie przechodzi instalacja do klimy, ale u mnie jej nie ma Następnie widok suba i jego zabudowy Tu widać kabel masowy który przykręcony jest do blachy pod półką A ostatnie 2 zdjęcia ukazują poplątaną kablologię najpierw koło wzmacniacza a na następnie wystające kable głośnikowe, tuż obok są kable sygnałowe ale akurat na fotce nie widać ich Jakość trochę słaba bo zdjęcia robione telefonem i to w nieoświetlonym garażu ale chyba większość widać.

Dobra znalazłem poradnik jak wygłuszyć te drzwi i po przeczytaniu go mam jeszcze więcej obaw niż przed . Bo z tego co wyczytałem należy wyciągnąć szybę i wymontować zamek żeby zdjąć tą blachę i wygłuszyć drzwi. Także zostawiam to na później jak dostane weny twórczej . Na razie będzie zabawa z kabelkami.

Może dla kogoś kto ma w tym wprawę to jest łatwe. Ale dla kogoś kto nigdy tego nie robił nie. Jedyny plus to to że są całe zakryte blachą, ale dostanie się pod nią nie wygląda na łatwą rzecz. Chyba że samo wygłuszenie tej blachy bez środka wystarczy? Ogólnie w necie jest dość mało informacji na temat nagłaśniania passata, albo po prostu za mało szukam.

Czy on taki biedny to nie wiem choć rzeczywiście jest sporo do poprawienia. Zasilanie i rca będzie robione w tym miesiącu. Kable głośnikowe może też jak wykombinuje jak dociągnąć je do drzwi. Na wygłuszenie nie pozwala brak pieniędzy. A i sama budowa drzwi mnie lekko przeraża. Nie ma jak się dostać do wewnętrznej strony bez wymontowywania wszystkiego z drzwi. A tego przy moich zdolnościach manualnych wolałbym uniknąć .

Witam. Dziś postanowiłem opisać nagłośnienie w moim passacie b5 sedan. Zacznę może od tego co zmieniało się w nim do tej pory. Na początku siedziały w nim oryginalne głośniki z przodu pędzone bardzo starym radiem sony. Jednak grało bardzo fajnie. Modelu dokładnie nie pamiętam, ale miało 2 pary rca oraz sterowanie zmieniarką. Jakby nie to że nie dało się uruchomić w nim zmieniarki i jeden przycisk nie działał to pewnie dalej by siedziało w aucie. A tak to kurzy się gdzieś w szafie. Później zaszła mała zmiana. Trafiło tam radio z mojego poprzedniego auta i wzmacniacz oraz nowy subek. Nie był to zbyt dobry sprzęt. Radio z najniższej serii cde grało o dziwo gorzej niż soniak. Później trafił jeszcze boschmann z wyższej serii ale także nie było cudów. Wzmacniacz blaupunkt gta260 więc też raczej sprzęt niskich lotów. Sub to gms250 we własnoręcznie zmontowanej zabudowie jeżdżący do dziś w bagażniku. Akurat jego gra bardzo mi odpowiada. Kable zasilające trafiły też z poprzedniego auta. Były to kable 10mm2 ofc bodajże silicona i są zamontowane do dziś. Jako że męczył mnie problem przednich głośników(dość zużyte woofery) kupiłem gms 960XT i dźwięk od razu się poprawił. Są zamontowane na dystansach plastikowych z niewygłuszonych drzwiach(zaraz będę pewnie za to zwyzywany ). Wtedy także do auta trafił inny wzmacniacz a mianowicie blaupunkt gta4 special mk2 od brata. Głośniki przednie były podłączone do niego w dość dziki sposób. Mianowicie ze wzmacniacza idą nowe kable które łączą się z oryginalnymi w okolicy radia po to by w drzwiach znowu były nowe kable(za to też mi się oberwie tym bardziej że mam tak ciągle je podłączone). Tweetery zostały seryjne. Jednak nie na długo bo jeden się spalił . I wtedy kupiłem tweetery gmsa za bagatela 22 zł które męczą moje uszy do dziś . Nie wspominając już o ich prowizorycznym zamontowaniu, ale to trzeba zobaczyć. Dodatkowo miałem pewne problemy z rca i przez to do dziś mam podłączoną 1 parę i rozdzielacz do wzmacniacza. W końcu udało mi się zmienić radio na coś lepszego a mianowicie clariona db288rusb. Jednak jako że ciągle czegoś brakowało a wzmacniacz zaczął płatać figle postanowiłem zmienić go na coś innego. I z pomocą tego forum trafił do mnie xetec g4-600. Zjada on blaupunkta w przedbiegach nawet na minimalnym gainie. Wiem że sporo jeszcze muszę poprawić, ale po malutku jakoś pcham to swoje nagłośnienie do przodu. Postaram się jak najszybciej uzupełnić temat o zdjęcia tego mojego czegoś co udaje nagłośnienie

Ciekawa firma skoro upiera się tylko i wyłącznie przy sprzęcie jbla. Ja bym na taki układ nie poszedł. Sam miałem kiedyś colta tyle że c50 i wiem że w oryginalnych miejscach nic nie zagra dobrze. Jedyna opcja to przerabianie drzwi i montaż zestawu odseparowanego. I wtedy z tyłu nie ma sensu nic montować(poza subem oczywiście), bo przednie głośniki bez problemu nagłośnią całe auto. Jeśli nie chcesz się sam bawić w montaż możesz podjechać do jakiejś firmy car audio na montaż głośników. Tyle że za wytłumienie i montaż zaśpiewają pewnie parę stówek.

Akurat tego nie znalazłem. Dzięki za linka. Na pewno się przyda . Pomyśle o tym rozdzielaczu ale to dopiero po wypłacie jak będę wiedział ile będę mógł pieniędzy na ten cel przeznaczyć. Co do drugiego wzmacniacza to w obecnym aucie nie planuje montować więcej głośników ani bawić się w bi-amping. Może w następnym aucie . Ale to dopiero za jakieś 2 lata.

Może i jest to jakieś wyjście ale taki rozdzielacz też swoje kosztuje a kolejnego wzmacniacza nie mam w planach. Ja znalazłem takie konektory tulejkoweMój odnośnik. Ale one są za małe na kabel 25mm2. Większych nie znalazłem.

Szukałem trochę po necie ale nigdzie nie znalazłem takich końcówek. Jak będę miał czas to sprawdzę czy 16mm2 wchodzi bo zostało się trochę jak brat robił swoją instalacje. No wiem że sporo osób najpierw kupuje sprzęt a później pyta czy jest dobry . Ja planowałem już zmianę wzmacniacza od pół roku ale zawsze coś wypadało. Dobrze że w końcu się udało .

Wzmacniacz dzisiaj dotarł do mnie. Jest mniejszy niż mój stary blaupunkt ale sporo cięższy. Podłączyłem go i ustawiłem wstępnie. Gainy na minimum bo kable jak na razie tylko 10mm2. O dziwo wchodzą na styk, może trochę tylko miejsca zostaje. Nie wiem czy dam rade w te otwory w złączach wcisnąć 25mm2 ale się spróbuje. Hpf na przód ustawiłem na 85 hz a lpf na suba na 70 hz. Gra idealnie w całym zakresie głośności radia . Odpaliłem płytkę audio z paroma fajnymi kawałkami rockowymi i naprawdę byłem zaskoczony poprawą dźwięku. Dźwięk stał się o wiele bardziej dynamiczny a sub gra bardziej punktualnie i nie przeciąga basu. Uderzenia są szybsze i mocniejsze niż na blaupunkcie, mimo że na obecnych ustawieniach powinien dostawać mniej mocy. Także bardzo dziękuję osobą które namówiły mnie na kupno tej używki .

Oferta już nie aktualna. Wzmacniacz już zamówiony. Wybór padł na xetec 4G-600.

Wybrałem xeteca. W razie czego będzie na przyszłość bo mocy ma naprawdę sporo. Na razie ustawie gainy na minimum żeby uniknąć spadków napięcia. Jak będę miał trochę grosza to kupie kable 25 mm2. I mam pytanie czy minus z karoserii(tak mam teraz) będzie dobry czy lepiej brać bezpośrednio z aku?

No to sprawa wzmacniacza już prawie rozwiązana . Została jeszcze kwestia moich kabli. 10mm2 OFC raczej nie wystarczy do zasilenia tego wzmacniacza. Niestety na razie nie będę miał kasy na nowe. Także czy nie zaszkodzi to wzmacniaczowi jak będzie przez pewien czas chodził na tych kablach? I jakie kable najlepiej będzie kupić później pod niego.

To teraz rozważam 3 propozycje: -Xetec Gravity 4G-600 -pionier gm 944 -DLS Reference 200 Który z nich wybrać?

Napisałem w dziale kupie i czekam. Może ktoś odpisze. A co jeszcze z używek poza tymi pionkami i rs4 polecilibyście? Co do propozycji Adamu to napisałem że nie chce przekroczyć tego pułapu 500 zł a ty wyskakujesz z wzmacniaczami za 600 zł. Nie mówiąc już że parę miesięcy temu widziałem w sklepie helixa db4 za 500 zł.

Witam. Kupię wzmacniacz 4-kanałowy do góra 500 zł z przesyłką. Coś ala pionier 924/944 lub podobne mocowo i jakościowo. Fajnie byłoby jakby ktoś miał w tych pieniądzach phase rs4 ale w to wątpię.

Przewody 10 mm2. Raczej firmowe. Przy obecnym wzmacniaczu sprawdzają się idealnie. Ale on raczej nie bierze więcej jak 30A.

Pizdzinga to bym nawet za darmo nie wziął . A co do tego phase rs4 to fajny ale gdzie go dostać za 500 zł??? Bo ja za najmniej 600 zł go widziałem. I druga rzecz ile prądu on ciągnie. Bo coś mi się wydaje że dość dużo po tym że ma 80A bezpiecznik.Moja instalacja raczej nie pozwoli mu zagrać więcej jak na połowę mocy, choć i to powinno wystarczyć na te głośniki. Pionków także nigdzie nie widzę w tych pieniądzach. Jedyny jaki znalazłem to 624 ale to chyba o wiele niższa seria. Co do twojej wypowiedzi amsterdamson to po części się zgadzam. Nie mówię że wiem wszystko, bo jeśli chodzi o sprzęt to jedyne co wiem to to żeby nie kupować sprzętu piździnga itp. Nigdy nie słyszałem lepszego sprzętu niż blaupunkty, tanie magnaty i temu podobne więc nie mam odniesienia. Dlatego pytam tutaj co warto a co nie. Jeśli naprawdę nie warto kupować nówki to popatrzę na używki.

W przypadku nowego zawsze jest ta gwarancja. Jeśli coś się zepsuje to odsyłam na gwarancje. W przypadku używki jak coś padnie to zostaje szukanie dobrego speca który nie weźmie kupę kasy za naprawę lub co gorsza nie uszkodzi go jeszcze bardziej. Druga rzecz że nie mam aż takiego bzika na punkcie car audio żeby dawać 500 zł za używany wzmacniacz. Dodatkowo do głośników które kosztowały prawie 2 razy mniej. Jak już to do góra 400 zł jeśli miałaby to być używka.

Czy żaden wzmacniacz poza rf r300-4 nie jest choć trochę lepszy mocowo i jakościowo od mojego starego blaupunkta? Do 500 zł znalazłem jeszcze cruncha gtx 4400. Jak się on ma do tego gtr 250.4. Czy jest to wyższa seria czy porównywalna.

W tym problem że nie ma jak przerobić tej zabudowy. Jest ona na prawie całą długość bagażnika. Jedyny sposób na montaż tego wzmaka to na zewnętrznej stronie czego wole uniknąć bo często mam cały bagażnik załadowany i mógłby się przypadkiem jakiś kabel odpiąć. Nie mówiąc już o tym że wzmacniacz by po pewnym czasie był trochę poobijany. A nowej zabudowy nie chcę robić na razie.