martinpoz

Kolejne zawody BDC mogą być odpowiednie ja myślę

Jestem ciekaw ile miernik pokaże teraz

Wiem chyba o czym myślisz

Nie ma na razie auta w Poznaniu na takie wyniki poza pomarańczówką.

No mam lekkie zaniki słuchu ale jakoś się przyzwyczaiłem lata praktyki Wiem każdy ma swoją zajawkę. Ja tam wolę ja mi drży wszystko. A dobre granie też lubię ale nie będę dla sędziów robił sprzętu bo z procesorem by lepiej zagrało Z tego powodu brat olał SQL.

Impreza jak najbardziej udana. Rekord padł , atmosfera zaje... . Tylko browara nie dało rady wypić bo nie miałem kierowcy. Tylko to było na minus ale sobie jeszcze odbije . Mnie db rusza bo miernik zawsze prawdę poda. Jakoś robienie sprzętu pod ocenę nie bawi mnie.

Co do wylosowanego utworu. Losowanie było i jakoś na miejscu nikt nie miał wątpliwości. Widzę jak zawsze po fakcie wychodzą smaczki. Szkoda że wszystkie utwory nie są takie wówczas byłoby mocniej rozgraniczone dbl i db drag. Tyle w temacie.

Było grubo i czułem jakby takie jakieś dziwne rzeczy się działy nie do końca dające się wytłumaczyć.

U mnie dłubanie polegało na wymianie rozrusznika i ładowaniu zwykłego aku choć nie wiadomo czy nie nadaje się do kosza. A o tym rano się przekonam.

Wiesz Tomek nie ma się co dziwić A po Izbicku pewnie znaleźli się nowi.

Starty w zawodach CA znam od strony SQ. I jakoś problemów nie miałem. Teraz startuje w Db ze względów osobistych. Nie mam zamiaru organizować zawodów SQ bo mnie to nie kręci i nie mam potrzeby aby w ogóle coś organizować. Mi pasuje tak jak jest. Chciałem coś jeszcze napisać ale stwierdzam nie warto. Dla mnie temat zamknięty

Widzę że kolejna organizacja i kolejny problem z SQL. Nie wiem czy nie lepiej aby JD olał ten temat W db miernik pokazuje prawdę i nie ma problemów. Miernik każdy ma ten sam A sędziowie nie są tacy sami nie mają takich samych oczu, tego samego słuchu. Każdy ma inne odczucia i upodobania. Każdy inaczej ocenia i wiadomo to od dawien dawna. Jest to subiektywna ocena odsłuchu przy użyciu profi nagrań i określonych wytycznych. Każdy słyszy co innego, i jednemu będzie bas na dobrym poziomie a drugiemu za wysoko. Nie da się określić z góry jak mają grać cyki, głośniki czy bas ma być i na jakim poziomie. Wiec albo misiaczki będziecie robić tak jak my aby wyniki były coraz lepsze albo przestańcie się bawić w CA. Szkoda waszych nerwów i nerwów sędziów. Bo smuty puszczacie tylko na forach a na zawodach cisza.

Spoko w takim razie ja wystartuje aby było ciekawie.

Jak się uda to może wpadnę Ale to od wielu spraw jest zależne

A Panda z Funi też sporo nagrała. A ten Blow ile ma rms.

Człowiek z dobrej woli pisze a tu od razu z młotka walą

Tylko go nie spal

Dzisiaj żałuje że moja Vanna nie jest na gaz Też by się przyjemniej zwiedzało świat. A jak teraz widzę 5 na początku to ręce opadają.

Towar kupiony od kolegi rysiuct montowanko w niedziele.

Jak komuś pasi to można za tydzień jak pogoda będzie si

Tylko tamten portal jest tylko dla firm instalacyjnych. A moja zajmuje się sprzedażą A instalacje to brat montuje i to głównie znajomym. No chyba że jakiś klient będzie miał ewidentną potrzebę. Dlatego czekam na ofertę typu baner albo coś i trzymam za słowo że skromna Bo już raz miałem propozycję promocji która zwaliła mnie z nóg:)

Witam Kupię jedne z radyjko z poniższej listy: Alpine CDA-9812RR Alpine CDA-9813 Alpine CDA-9815 Obowiązkowo muszą mieć pilota. Rozważę każdą propozycję. Kontakt na priv lub GG:7995745

Wiecie co ręce już opadowywują. Jak tak dalej będzie to pójdzie to nie wróżę zbyt dobrze. Jedyne że są i tacy co są nadzwyczaj uczciwi i chwała im za to No i cóż mówić dzięki takim spada zaufanie do tych porządnych A jako że prowadzę biznes wiem co to oznacza. Już widzę efekty sprzedając części do skuterów że co 5 osoba z 10 została zrobiona w rogi przez małolata a co dopiero dorośli. I często trudno jest udowodnić swoje dobre zamiary Ale miejmy nadzieje że uda się kiedyś to wyplenić

W moje punktu widzenia jako sprzedawcy internetowego jakieś 80% klientów zostało kiedyś zrobionych w rogi przez innych sprzedających. Albo w wogóle nie dotarł towar, a jak dotarł to stan nie był taki jaki sprzedający opisywał I później jest że sprzedaż internetowa jest niebiezpieczna i branie każdego sprzedawcy za potencjalnego oszusta Czasem odechciewa się prowadzenie legalnego biznesu. Na mahlojach lepiej się wychodzi i jeszcze nic nikomu nie robią. Jak to Drzewiecki powiedział "Dziki kraj".

Jedyną rzeczą jest to że nieustannie brak nam pieniędzy i każdy szuka okazji No i niestety czasem nie uda się odpowiednio trafić Jak akurat jakoś zawsze trafiam na fajne okazje i nigdy nie zostałem oszukany że towar nie dotarł Może też dlatego że towar brałem z zaufanych firm