Skocz do zawartości

yahmes

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez yahmes

  1. Dziękuję za propozycję. Uściślając moje pytanie: Głośniki mam zamiar montować pod samo radio, pacjentem (o czym wcześniej nie wspomniałem) jest Seat Exeo, inaczej mówiąc Audi a4 b7. Jest to środkowa wersja audio, ze wzmacniaczem z tyłu ale nie Bose. Drzwi przód i tył już wytłumiłem, mata 2 mm wewnątrz i na zewnątrz + pianka 5mm. Po tej operacji fabryczne głośniki Seata/Audi nabrały trochę kolorytu bo wcześniej był dramat. Następnie wymieniłem radio na stację multimedialną, dedykowaną do tego modelu na androidzie prosto z Chin. Dość wysoki model, fajnie stabilnie i płynnie działa. Musiałem do auta wpuścić trochę XXI wieku, czyli mapy google, bluetooth, janosik, kamera cofania itp. Po tym zabiegu jakość audio poprawiła się o kolejne, powiedzmy na ucho, 20%. Ludzie w komentarzach pisali, że to będzie grało lepiej niż fabryka i mieli rację. Teraz ewidentnie wąskim gardłem są głośniki. Gra to jako tako jednak dźwięk jaki oferują jest nadal bardzo płaski. Denerwują też ostre i kłujące ucho tweetery. Samo radio kupiłem prosto w Chinach bo u nas ceny takiego sprzętu to kosmos. Jest to zrozumiałe, sprzedawca musi dać gwarancję, czyli praktyce wymienić na nowy jak nie działa. Teraz przechodząc do propozycji i pytań które padły po drodze. Wolałbym pewnie zestaw z pudełka bo łatwiej będzie mi to samodzielnie zamontować i nie martwić się jakie zwrotnice itd. W razie czego mam człowieka, który montował mi radio, kamerę więc pewnie i to ogarnie ale to dodatkowe koszty i czas na zastanawianie jakie wysokotonowe a jakie nisko. Dlatego wolałbym zestaw. Druga kwestia to budżet. Zaproponowane przez Was Micro Precision to koszt lekko poniżej 2000 zł za zestaw. Nie wątpię, że to świetny wybór, jednak za głośniki na przód nie chciałbym wydawać więcej niż 1000 zł (tył mam zamiar odłączyć, zawsze trochę odciążę radio). Powodów jest kilka: raz, zainwestowałem już sporo kasy w auto (start-pack, multimedia, LPG, opony); dwa, trzeba sobie coś zostawić na "nieprzewidziane wydatki". A trzy, nadal to "tylko" samochód, więc chciałbym audio poprawić, ulepszyć jednak nie koniecznie iść w bardzo wysoką półkę. Jednak, co warte podkreślenia, efekt jaki chcę osiągnąć to ładne, naturalne brzmienie bez zalania tego wszystkiego bassem. Na koniec wspomnę, że nie chcę głośników używanych. Widziałem kilka zestawów po demontażu z drzwi po kilku latach grania i niestety warunki w jakich pracują są na tyle trudne, że wolę wziąć nowe-tańsze, kosztem brzmienia, niż używane wyższej klasy w tej samej cenie. Auto kupiłem jakieś 6 m-cy temu, jest już praktycznie ogarnięte (zostało audio) i trzyma się kupy, więc 3 lata spokojnie nim pojeżdżę, może więcej. To wg mnie kolejny argument za "nówkami".
  2. Siema, zastanawiam się jakie głośniki kupić na przód do delikatnego grania. Jak oglądam rożne modele to po membranach (z buk wie czego) i magnesach (wyglądających jakby mogły auto obok na światłach przyciągnąć) sądzę że są stworzone do srogiego basu a reprodukcja góry/środka nie była brana pod uwagę. Czy ktoś z szanownych forumowiczów testował/zgłębiał kwestię car audio pod kątem muzyki instrumentalnej i jaki zestaw pod to wybrać? Wiadomo, że scena w aucie zawsze będzie upośledzona i dużo słabsza jakościowo pod względem tego co możemy osiągnąć w domu, natomiast szukam czegoś co zagra miękko, naturalnie bez wyraźnego wskazania na bas. Ktoś, coś? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
  3. Siema bydlaki, pacjent to Exeo. Drzwi przód i tył już wygłuszone, radio zmienione i głośniki z tyłu też. Trwają pracę nad przodem. Pzdr!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...