No cóż około pół roku temu przesiadłem się z BMW F10, który posiadał Harman Kardona do cudownej Renault, po pierwszych dwóch dniach stwierdziłem ze nie wytrzymam z oryginalnym zestawem audio ani dnia więcej, nigdy nie słyszałem czegoś co gra gorzej (4x 130 mm 4x wysokotonowy) Wrzuciłem więc do przodu Focal RSE-130, tył zostawiłem oryginalny, efekt jakiś był ale po wakacyjnym wyjeździe z B&O w pożyczonym samochodzie nastał czas żeby w końcu naprawić nagłośnienie w RSie. Przeszukałem internet i ustaliłem że nadszedł czas dorzucić wzmacniacz, a mój plan rozbudowy zakłada: Głośniki przód: Focal ES 130 K lub Focal PS 130FE lub Morel Tempo Ultra 502 Istnieje cień szansy ze uda się jakoś rzeźbiarsko umieścić 165 mm, ale podejrzewam że to akurat odpuszczę bo oryginalnie jest miejsce na 130mm Wzmacniacz: Focal AP-4340 Niezłą moc w stosunkowo normalnej cenie, ciężko było coś na jego temat znaleźć lub Alpine MRV-F300 Uchodzi na zagranicznych forach za bardzo dobry aczkolwiek obawiam się czy 50W przy 4 ohm nie będzie ograniczające Konwerter w przypadku Focala: Hollywood HLC-40 Alpine ma Hi input Głośniki tył: Pójdą tam uprzednio zakupione Focale RSE-130, które obecnie rezydują z przodu Subwoofer: Na razie brak Radio: Na ile to możliwe chciałbym pozostać przy fabryce jak przy powyższym setupie dalej będzie tak słabo, to będę poszukiwał magika który przerzuci oryginalne fabryczne do schowka. Podsumowując ma to być prosty zestaw złożony z 4 głośników średnio tonowych i 2/4 wysoko tonowych, wspomagany wzmacniaczem. Ktoś z większą wiedza mógłby zerknąć i podpowiedzieć czy wyglada to w miarę sensownie. Uparłem się na Focala bo do francuskiego auta fajnie by było mieć porządne francuskie audio, aczkolwiek może nie tędy droga? Budżet nie jest ściśle określony ale miło by było się zmieścić w okolicach 2500 zł Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedz