PanSzarlej

Dzięki wielkie za odpowiedź. W takim wypadku tylko 4ch wchodzi w grę u mnie.

A jakbym podłączał jednak wzmak 2ch na sam tył, to moc radia 4x55W(w rzeczywistości pewnie 4x20W) będzie wtedy napędzać sam przód, czyli 2x110W(2x40W)? Czy to tak nie działa? I czy jakbym kupował wzmacniacz, to moc radia ma wtedy jakieś znaczenie, czy nie? To się jakoś sumuje?

Dzięki za pomysł. Pomyśle o tym, ale chyba jak już będę wchodził we wzmaka, to raczej 4ch. Póki co rozumiem, że zapinanie tam zwrotnicy nie ma sensu?

ETON PRS 165.2 Radio Kenwood 5200BT i ma możliwość ustawienia tylko HPF z tyłu.

A orientuje się ktoś, czy jest sens podłączać do woofera zwrotnicę w tylnych drzwiach, gdzie nie korzystam z tweeterów? Woofery są w komplecie z tweeterami i zwrotnicami i z przodu oczywiście je podpiąłem po zwrotnicy (chociaż muszę sprawdzić czy nie lepiej tego też zrobić za pośrednictwem radoa jak to opisał grzeczny - u mnie chyba tweeter i woofer na seryjnych kablach są podłączone szeregowo) tylko zastanawiam się, czy jeśli je montuje z tyłu w celu raczej podbicia basu niż czegokolwiek innego, to warto zastosować zwrotnicę, czy nie ma to sensu?

Trochę już minęło, ale może ktoś zajrzy. Trochę przypau, bo zdążyłem wygłuszyć drzwi i nie pomyślałem właśnie o zwrotnicy. Pomoże ktoś namierzyć, gdzie w outbacku kabel idący od radia, rozdziela się na Twitter i Woofer? Bo chyba bez sensu podpinać nowe głośniki odseparowane (ze zwrotnicą w komplecie) pod fabryczną instalację? Obstawiam, że jest po prostu kabel rozdzielony na dwa i zamiast zwrotnicy, siedzi jakiś kondensator na tweeterze, zeby go nie spalić?

I nie dał znać...

Dziękóweczka - właśnie o to chodziło ;) Tak czysto teoretycznie też mnie naszła myśl: Skoro to warstwa aluminium na macie butylowej jest odpowiedzialna za odbijanie dźwięku, to zewnętrzną warstwę drzwi (tą pod boczkiem), powinno się kleić tak naprawdę od drugiej strony (od wewnątrz). CHANGE MY MIND. ;)

Dzięki za odpowiedź. Ale to jest tak, że to Ty na grubo poleciałeś, czy to jest klasyczne przygotowanie drzwi pod głośnik i wyklejanie drzwi samym vibrofiltrem wewnątrz/zewnątrz i flexem tylko na odwrocie "boczku" nie ma sensu?

Dzięki wielkie. A czemu aż 6mkw tej pianki? Jak to kleiłeś? Bo ja jak do tej pory miałem w planie wykleić wewnętrzną stronę drzwi matą bitumiczną: np vibrofiltr 2mm, na zewnątrz tą samą matą, a pianki użyć tylko na wewnętrznej stornie tzw "boczku". Czy jakoś źle zrozumiałem instrukcje dla początkujących na tym forum? :> I co do tego flexa, to jeszcze widzę, że zakres temperatur ma tylko do +85 stopni. Zostawiałeś to kiedyś w aucie na słońcu? :> Nie zrobiła Ci się z tego smoła? Jak sprawdzałem, to pianka od vibrofiltra ma do +100 stopni Celsjusza.

Dzięki serdeczne panowie. Szczególnie grzeczny_52 - nick nie wziął się z kosmosu jak widzę Celem jest poprawa brzmienia, głównie poprzez poprawę warunków pracy głośników. Dzięki za odpowiedź - porównanie do schaboszczaka do mnie również przemówiło A jeszcze jakie materiały byście polecili? Przeglądałem forum i z tego co widzę warte uwag są: GMS 07 XL LUXURY 2.2mm Vibrofiltr 2 mm Bitmat 2mm Natomiast totalnie nie wiem na jaką piankę do wyklejenia wewnętrznej części tapicerki zwracać uwagę, a której się wystrzegać. Dodam tylko, że interesują mnie produkty dostępne w kraju i nie za jakieś kosmiczne pieniądze. Takie optymalne rozwiązania mnie interesują Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.

A testował ktoś wylkejanie jedynie zewnętrznej części drzwi? (tej pod plastikami) Tak, żeby nie kleić tam wewnątrz drzwi? Nie wiem cz to jest zrozumiałe? Tak aby jedynie uszczelnić komorę drzwi w celu uzyskania ciśnienia akustycznego. Czemu przyjęło się, żeby wyklejać też od środka? Robi to dużą różnicę?

Gra dobrze - wydaje mi się, że fajniejsza barwa dźwięku niż w pionku i działa lepiej póki co - szybciej się łączy z telefonem, nie włącza się za każdym przekręceniem kluczyka (Pionek MVH-a3200DAB to robił, nawet kiedy wcześniej wyłączałem radio). Jedyna wada(?) jaką do tej pory zauważyłem, to że dość wyraźnie bzyczy na włączonym dimmerze. Nie wiem czy to normalne, ale w stojącym aucie jest to słyszalne. Przypuszczam, że jest to normalne, słychać pracę rezystora, ale przy włączonym audio lub w podróży oczywiście tego nie słychać.

Dzięki za odpowiedź. Ostatecznie wziąłem Kenwooda DPX-5200BT. Mam nadzieję, że to słabsze DSP zostanie nadgonione jakością dźwięku ogólnie. Nie planuję też dodawać suba, więc 2x RCA z tyłu powinny mi wystarczyć. Zdaję sobie sprawę, że tak na prawdę powinienem udać się na odsłuch, bo są gusta i guściki, ale nie znam miejsca, które by to oferowało. Natomiiast już pierwszy zawód mnie spotkał ze strony Kenwooda - brak śrub montażowych...i nigdzie nie mogę w okolicy takich dostać... Trochę słabe to. Jak zainstaluję,to dam znać jak się ma ta jednostka w porównaniu do Pionka MVH-A3200DAB Jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc.

Auto będzie wygłuszone. Nie wiem czy to coś zmieni, ale póki co opcja loudness mi bardzo pomaga, bo przy szybszej jeździe, kiedy pojawiają się szumy, wyciąga z utworów zakresy, które giną w takich warunkach. Jednocześnie nie powoduje dramatycznej zmiany barwy dźwięku, jak ma to miejsce w przypadku np. podbijania basów. Nie musisz mnie uświadamiać, że ten dźwięk jest podbity i nienaturalny, ale dlatego zaznaczyłem tą opcję, bo mimo wszystko sposób w jaki podbija to dźwięk w pionku mi odpowiada. No i serio nie ma między tymi radiami żadnej różnicy? Według opisów jedne mają 2,5V na wyjściu, inne nawet 4V. Kenwood ma DSP - to nie ma żadnego znaczenia? Czy po prostu potraktowałeś mnie z góry - bo "jeleń chce sobie jakieś bieda audio montowąć"? :> Dzięki Tonio za opinię odnośnie Kenwooda. A miałeś może porównanie z jakimś Pionkiem? Tasm jeszcze wkradł mi się błąd: Oczywiście chodziło mi o model FH-X840DAB