Skocz do zawartości

rafix1

Użytkownik
  • Postów

    304
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rafix1

  1. ok fakt do tego w domu możemy jeszcze sobie pomóc np. ustrojami zaraz się zacznie dyskusja między aktywką a pasywką ... ładnie to wszystko podsumowałeś jaka zgodność ... tylko czy gramofon podłączyć optykiem czy analogowo no nic, kończymy nasze OT i nie pozostaje nic innego jak stara prawda, czyli, że najlepiej posłuchać na żywo
  2. Nie mam co się zastanawiać, poprostu trochę trzeba również liznąć teorii Fakt, z Twojego punktu widzenia, to ograniczenie, jeśli chcesz korzystać z lepszej jakości DAC niż ten wbudowany w CD ale odpowiedź ... a moim zdaniem, chcą słuchać muzyki bez przetworników A/C i C/A ... ale, każdy ma swoje zdanie opisz swoje "samochwalstwo", chociaż po krótce ... mam nadzieję, że przejście z optyka na analog nie wiąże się tylko ze zmniejszeniem głośności regulacja barwy dźwięku to chyba jeszcze nie dsp to fakt niezaprzeczalny ... chyba, że w zmieniarce siedzi lepszej jakości C/A niż w procku czyli dla jednego są winyle a dla drugiego cd i każdy jest zadowolony Reasumując naszą "kłótnię" , wszyscy dążymy aby uzyskać jak najlepszej jakości dźwięk analogowy czyli najlepiej byłoby w ogóle nie przetwarzać go na cyfrowy, aby nie trzeba było ponownie go przetwarzać na analogowy (niestety zawsze z mniejszymi lub większymi stratami)
  3. nie mogę znaleźć i jak dobrze położysz instalkę to też nie zbiorą zakłóceń, ale lepiej dać podwójny lub nawet potrójny ekran no tak, że C/A lepszy w CD niż w ampli wiem, że są, ale ja bym raczej kierował się tym, że wzmaki stereo z DAC to już raczej wynik naszych czasów, w sensie, że coraz więcej ludzi zapodaje muzę z kompa na wzmak, a coraz mniej ludzi kupuje odtwarzacz CD i płyty CD. taki np. cd harman kardon hd970 może pracować jako zewnętrzny DAC Zauważ jedną ciekawą rzecz, jeśli już poruszamy direct, w odtwarzaczu cd: direct np. wyłącza wyświetlacz i wyjścia cyfrowe - dla poprawy wyjściowego sygnału analogowego (i tak słucham) we wzmaku stereo: direct omija obwody regulacji barwy, czyli basy, wysokie, loudness, balans kanałów, ale ... mamy jeszcze CD DIRECT AMP czyli wyłącza nam dodatkowo pozostałe wejścia we wzmaku, czyli sygnał po analogu z cd idzie we wzmaku tylko przez układy wzmacniacza mocy i układ regulacji głośności. Czyli tradycyjne, czyste stereo nic nie mówi o optyku i dąży do wyłączenia wszystkich "niepotrzebnych" obwodów cyfrowych, aby uzyskać jak najbardziej jakościowy dźwięk. Ja słucham z włączonymi wszystkimi DIRECT'ami jakie tylko są, czyli wyłączam wszystkie zbędne układy zarówno w odtwarzaczu cd jak i wzmaku stereo. XLR zostawiamy w spokoju I jeszcze taki mały niuans, co do jakości muzyki: dlaczego płyty analogowe są ze dwa razy droższe niż ich odpowiedniki cyfrowe (CD) ?
  4. to wiadomo, nie o to jednak się rozchodzi rozumiem, że łączyłeś ai-net'em i optykiem ... i na optyku usłyszałeś, że gra lepiej, tak? ... i stąd stwierdzenie "światełko to światełko" Ai-net jest również konkretnie ekranowany i nie zbiera zakłóceń. gdybym miał procek z optykiem, to bym zrobił tak jak napisałeś i opisał swoje wrażenia, a nie zawracałbym Wam głów wszystko się zgadza, ale jak wiemy C/A mają numerki i one właśnie oznaczają ich klasę i jak byśmy znali producentów i numerki w 624 i h700 to by było łatwiej, chyba że.... ktoś zna, porównał i się okazało, że w prockach nic lepszego nie siedzi, ale nie można przecież tego napisać bo legnie cały "mit" o optyku pewnie, że mogę, ale jak zapewne czytałeś mój wcześniejszy post, to na optyku w domu zagrało gorzej. Zauważ również, że normalny domowy sprzęt stereo czyli odtwarzacz CD z C/A i wzmacniacz stereo bez C/A i oba klocki połączone są analogowo przez RCA lub lepiej przez XLR ... raczej gdyby po optyku było lepiej, to by stosowali producenci C/A we wzmaku a nie w odtwarzaczu CD ... stąd właśnie powstała moja wątpliwość co do optyka już o tym pisałem, ale jeszcze raz napiszę Ai-net jest również konkretnie ekranowany i nie zbiera zakłóceń. Żeby nie wyszło, że promuję ai-net'a a nie optyka, poprostu szukam dowodów na to co wszyscy piszemy, czyli, że jednak w prockach jest bardziej jakościowy C/A niż np. w zmieniarce 624. Bo nieraz może włączyć się u kogoś placebo, gdyż kupił procka, połączył optykiem i już gra rewelacyjnie (musi tak mówić, bo wydał troche $ na procka, więc musi grać lepiej) ps. Może jednak mod wydzieli osobno temat pt. połączenie optyczne czy analogowe? I ostatnie: dlaczego w F1 podają więcej danych (Przetwornik cyfrowo-analogowy Burr-Brown Sign Magnitude klasy K 96kHz/24-bity) niż w niższych klockach?
  5. wiem, wiem, ale żądam dowodów, że w zmieniarce 624 jest gorszy C/A niż w np. H700 wie ktoś, co za C/A siedzą w w/w klockach.
  6. Kabel Ai-net ma ekranowane żyły audio, dodatkowo jest ekranowany jako cała wiązka (kabel) i jakoś u mnie nie zbiera zakłóceń z instalki samochodowej. Pytania 1. dlaczego tak pod niebiosy wznoszone jest połączenie optykiem, skoro w domu łączymy CD do wzmaka analogiem? 2. (przykładowo) połączenie zmieniarki alpine 624 do procka alpine H700 przez ai-net zamienię na połączenie optykiem, to co, uzyskam bardziej jakościowy dźwięk (ustawienia w procku te same przy obu połączeniach?. Jeśli tak, to proszę o uzasadnienie dlaczego
  7. To bez różnicy czy wzmak czy amplituner, ważne, że odtwarzacz CD był zarówno po analogu jak i po optyku podłączony do tego samego urządzenia (yamaha rxv1067) pure direct, zarówno przy podłączeniu analogowym jak i optycznym włączony w ampli natomiast w odtwarzaczu CD funkcja pure direct nie była włączana, (ani przy podłączeniu analogowym, ani optycznym) bo jej włączenie wyłącza sygnał na wyjściach cyfrowych Ancymon, sorry za OT, ale ciekawi mnie odpowiedź, może i Ciebie też (o już napisałeś, że Cię zaciekawiło, więc spamujemy dalej )
  8. sorry, był to amplituner KD yamaha 1067 sugerujesz, że wszystko zależy którego urządzenia przetwornik C/A dekoduje, w sensie jeden lepszy, drugi gorszy no bez takich mi tu
  9. zaraz, zaraz, bo czegoś nie rozumiem a dlaczego jak w domu podłączyłem odtwarzacz CD ze wzmakiem stereo analogowo a potem optykiem, to po analogu dźwięk był przyjemniejszy, cieplejszy, dłużej wybrzmiewały instrumenty, był bardziej głęboki i przestrzenny? Po optyku było jakoś płyciej ale za to głośniej
  10. http://www.cosgan.de/images/more/bigs/c022.gif
  11. to jest to co najbardziej lubię, prawda na maxa !!!
  12. potwierdzam i dodam tylko, że cała płyta jest rewelacyjna
  13. dzięki za słowa otuchy albo dzieciaki powiedzą, że wujek był
  14. mi ostatnio zadała pytanie: a dzisiaj nie idziesz do garażu? hm, czyżby zacząć coś podejrzewać
  15. dobry temat, wreszcie poczułem się jak normalny człowiek czytając Wasze posty u mnie te same teksty rodzinki, znajomych, sąsiadów (Ci to już patrzą jak na idiotę, że ciągle coś grzebie przy aucie)... ale żonka już była przyzwyczajana do hobby jeszcze jak nie była moją żoną w latach 90'tych ;) ... więc teraz nawet i kawę do monster garage przyniesie jak się coś grzebie ;) Koledzy oczywiście jak im włączę to za mało basu, to standard chyba u wszystkich co normalnie słuchają muzyki ... dopiero jak suba się podciągnie to im się podoba, czyli bum, bum, cyk, cyk A żona bidulka, niestety i w domu musi znosić muzyczne hobby, bo w pokoju stoją dwa systemy, jeden do stereo a drugi do KD czyli więcej jest kolumn i klocków niż miejsc do siedzenia (na meble już nie starczyło miejsca )... ale czasami powie, że fajnie się ogląda i słucha ... chociaż tyle Ja jeszcze miałem taki sposób na zakupy: jak coś kupiłem, to mówiłem, że muszę teraz kupować, bo jak się dziecko urodzi to już nie będzie nas stać ... a teraz nieraz słyszę: "i co, dzieci są (2) a zakupy jak były tak są "
  16. 10kHz mam -2dB, reszta na zero ... i tak sobie jeżdżą i grają Polskie Radio Pr 3
  17. tak varta bo bosch sufit na razie leży luzem, na średni wcisk
  18. No i przedwczoraj po 5,5 roku padła centra futura CF07 http://forum.vectraklub.pl/public/style_emoticons/default/wacko.png , na szczęście przy garażu, chciałem odpalić i tylko było pyk i ciemno w aucie, a na aku 9,5V http://forum.vectraklub.pl/public/style_emoticons/default/smile.png Chyba i tak długo wytrzymała przy takim obciążeniu prądowym...teraz nie wiem co kupić czy: centra futura CA770 (77Ah, 760A) bosch s5 008 (77Ah, 780A) bo na Hollywood HW SPV70 nie mam czasu się bawić http://forum.vectraklub.pl/public/style_emoticons/default/sad.png aby go porządnie zamontować !!! Kupiłem aku, miała być centra futura lub bosch s5 a jest VARTA SILVER 85Ah i 800A (EN) prądu rozruchowego (czyli bosch s5 ) a wstawie fotki http://img443.imageshack.us/img443/4355/aku004.jpg http://img20.imageshack.us/img20/9555/aku005.jpg http://img402.imageshack.us/img402/336/aku006.jpg http://img818.imageshack.us/img818/1877/aku009.jpg
  19. tylko na moje jest jeden "błąd" tłumienia...za bass reflex'em nie powinno być gąbki (tak jak wcześniej pisano w tym temacie)
  20. a nie myślałeś o oryginalnej maskownicy zamiast prętów ... zabudowa pełna profeska
  21. wszystkie opisywane już były na forum...forumowej szukajki używałeś?
  22. ładowarka ma max prąd 5A i wiadomo, że sprzęt weźmie więcej niż 5A chodzi o to, że na podłączonej ładowarce, aku będzie pod napięciem 14,7V lub 15,0V (opcja zima) i wtedy jak będę ustawiał cięcia, parametryczny korektor, czasówki itp. przy normalnym graniu, to napięcie nie powinno spaść poniżej 13,8V i dodatkowo wiem, że rano odpalę auto. Wiadomo również, że jak gaina będę ustawiał to raczej na odpalonym aucie, bo ładowarka nie zapewni stałego napięcia chociażby 14V przy mocnych zejściach basu (nie nadąży doładowywać)...ale nie omieszkam zobaczyć jak jej pójdzie TomoMadej, ot to Ci chodziło czy może coś innego, nie wiem, niebezpiecznego masz na myśli. dzięki
  23. yyy, że co?! ... thank you robiłem przymiarkę, ale jakoś tak ciemno się w bagaju zrobiło....a zresztą nie mam już tyle materiału http://forum.vectraklub.pl/public/style_emoticons/default/biggrin.png ... może kiedyś
  24. he, he, ładowarka będzie potrzebna do całonocnych odsłuchów podczas ustawiania sprzętu a takie porównanie z tradycyjnym prostownikiem http://img694.imageshack.us/img694/6840/078montactek.jpg I poniżej fotki podłogi i całości bagaja http://img713.imageshack.us/img713/858/059montabagajwzmaki.jpg http://img715.imageshack.us/img715/3053/101montabagajpodoga.jpg http://img109.imageshack.us/img109/7417/102monta.jpg wentylatory do wzmaków http://img717.imageshack.us/img717/2484/104monta.jpg całość bagaja http://img513.imageshack.us/img513/3432/108monta.jpg http://img214.imageshack.us/img214/1542/109monta.jpg http://img577.imageshack.us/img577/6707/110monta.jpg http://img52.imageshack.us/img52/3724/113monta.jpg co w planach na wionsę: 1. poliwęglan lub plexi dla przykrycia wzmaków i kondensatora 2. popaćkanie boczków drzwi pastą + watolina
  25. wszystko się zgadza co piszecie, tylko wiadomo, jak "chętnie" ubezpieczalnie wypłacają kase ;) za dodatkowe rzeczy nie związane z autem oby tak było, gdyby ktoś w dupke wjechał teoretycznie tak, a praktycznie będzię próbował jak najmniej wypłacić (np. a skąd ja mam wiedzieć, że te wzmacniacze nie były wcześniej uszkodzone...że, czy na pewno kolizja miała wpływ na uszkodzenie wzmaków itp. itd) a jakby doszło do procesu sądowego, to udowodnić musi ten co wniósł pozew (czyli właściciel auta i CA) a nie ten co kasy nie chce wypłacić (czyli ubezpieczalnia) he, he także teoria, teorią a życie swoje ;) ok, EOT wracając do tematu...ładnie prace postępują !!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...