Skocz do zawartości

lukasz89

Użytkownik
  • Postów

    133
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez lukasz89

  1. Dzień dobry. Problem zrodził się tak mi się wydaje po instalacji procesora Pioneer DEQ-S1000A2. Urządzenie ma wbudowany wzmacniacz o mocy zwykłego radia Pioneer, ale mówiłem instalatorowi, aby pominął go i pozostawił zasilanie przednich głośników w drzwiach i subwoofera zewnętrznymi wzmacniaczami czyli normalnie jak miałem do tej pory. Głośniki wysokotonowe chciałem, aby dostawały zasilanie od radia z racji trochę mocniejszej końcówki mocy od tego Pioneera. Radio to Sony 4x45 W RMS przy 4 Ohm. Efekt jest taki, że z subwooferem nic się nie stało i jest wysterowywany przez swój wzmacniacz w bagażniku, ale woofery, które miały być zasilane ze swojego wzmacniacza pod fotelem, nie reagują na zmianę poziomu gain. Odłączyłem interkonekt oraz przewody głośnikowe + /- i okazało się, że one nadal grają jak gdyby nic. Potencjometr level skręcam na minimum, ale one się w ogóle nie ściszają. Wzmacniacz jest na pewno  sprawny, bo wcześniej działał z subwooferem i po włączeniu zapłonu zapala się zielona kontrolka power. Nie wiem, ale chyba zasila je ten Pioneer czego właśnie nie chciałem. Jak odłączę główną wtyczkę od tego procesora z gniazda podpisanego jako "power supply/speaker" no to nie gra już nic. W ustawieniach DSP mam wszystko w konfiguracji standard 2-way, front + sub (subwoofer external amp connection). Tweetery i midy grają razem tzn. jak wyłączę prawy przedni woofer to nie gra prawy przedni woofer i prawy przedni tweeter, tak samo jest z lewą stroną. Z tyłu jest fabryka jakiś tw. i średniak. Auto piąty Volkswagen Golf. Nie wiem może być jakiś bubel w podłączeniu, a może tak ma to po prostu działać ? Gość zapewniał mnie, że jest to podłączone tak jak ja chciałem, ale chyba nie do końca tak jest. Pozdrawiam.

  2. W dniu 3.12.2022 o 09:54, michas75 napisał:

    Subwoofer, bez sprzętu pomiarowego najpierw musisz stwierdzić kiedy gra on w poprawnej fazie względem przodu na ucho, do tej obecnej odległości co ustawiłeś zaczynasz dodawać czas aż bas z tyłu przeniesie się na deskę. Jeśli przesadzisz z poziomem wysterowania bas zawsze będzie z tyłu i nigdy nie przeniesie się do przodu, prawidłowo ustawiony poziom głośności subwoofera ustawiony na postoju przy zgaszonym silniku zawsze będzie za niski w stosunku do tego co potrzebujesz podczas jazdy weź na to poprawkę. 

     

    Ja w pierwszej kolejności przeniosłem bas na deskę ustawiając odległość w cm, a potem dopiero odwróciłem fazę. Czy to duży błąd ? Co do drugiego zdania jest jakieś rozwiązanie tego problemu ? Domyślam się, że porządne wytłumienie całego samochodu pewnie go zmniejszy.

  3. W dniu 14.02.2023 o 08:24, szymin89 napisał:

    Czasy ustawiane na odległość od słuchacza nie oznacza że wpisujesz odległość do konkretnego głośnika. Wpisując konkretną wartość opóźniasz ten konkretny głośnik. Przykładowo tweeter masz od siebie oddalony o 50 cm a woofer o 65 cm. Nie wpisujesz tych wartości w odpowiednie pola tylko opóźniasz tweeter o różnicę tych wartości, w tym przypadku 15 cm. Woofer zostaje na 0. Całą lewą stronę opóźniasz na słuch do tego momentu aż środek sceny znajdzie się tam gdzie tego chcesz- polecam środek deski, nic wtedy nie wybija się z szeregu. Żeby zacząć zabawę z czasami trzeba jednak ogarnąć wszystko inne.

    A w przypadku subwoofera i midbasów, przyspieszam subwoofer czy opóźniam midbasy ? Sub mam od siebie oddalony o 160 cm, lewy wf. - 70 cm, prawy wf. - 138 cm. To są odległości od mojej głowy. Sub. w tym przypadku pozostawić na 0, a w polach wf. wpisać tą różnicę ? Czyli 160-70, 160-138. Są jakieś przypadki, że trzeba wpisać sumę ?

  4. Woofery są zasilane wzmacniaczem dwukanałowym, subwoofer monoblokiem. Ten procesor ma wbudowany wzmacniacz, ale takiej samej klasy jak zwykłe radio Pioneer czy jakiekolwiek inne radio, nie wiem maksymalnie 20W RMS na kanał ? Niby ten Soniak miał mieć ok. 45W RMS. Do aktywnego systemu potrzebowałbym więc jeszcze jeden wzmacniacz dwukanałowy ? W sumie leży gdzieś w szufladzie AB i kable też się jakieś znajdą, ale czy będzie jakaś różnica jak się to zbuduje ? Teraz to jest tak porobione, że jak wyłączę jeden woofer to razem z nim przestaje grać i tweeter czyli cała jedna strona na przodzie, oprócz suba i tyłu, który pozostał fabryczny. W EQ tu i tu są dB, a to nie chodzi o ten współczynnik Q ? Może są inne tu i tu i dlatego czuć różnicę w działaniu. Nie wiem, nie znam się.

     

  5. Kiedy przełączam się na źródle w HPF z off na 50/60/80/100/120 Hz słyszę wyraźną różnicę zupełnie tak jakby filtr normalnie działał. Jak przełączam HPF w Pioneerze to nie słyszę różnicy lub jest ona bardzo słabo słyszalna. Całkiem odwrotnie jest przy subwooferze - LPF w radiu nie reaguje razem z innymi ustawieniami suba, w procesorze to wszystko działa. Nie rozumiem tego. Do procesora mam podłączone przednie głośniki w drzwiach plus subwoofer, tweetery są zasilane z radia, bo tak chciałem. Korekcja czasowa działa tutaj i tutaj. Mogę wyłączyć ją w procesorze i korzystać z tej w Sony lub odwrotnie.

  6. Audio System X200 głośniki i AS R12 w bass refleksie [chyba pierwsza wersja] subwoofer. Podłączenie tak jak Pan napisał. Przewody rca wychodzą z input Pioneera do front output Sony i jeszcze jakoś przez kostkę zdaje się, na YT był gdzieś film z instalacji. Głośniki przednie i subwoofer poprzez rca do procesora. W radiu 2 pary gniazd są wolne. Na przód mogę ustawić 60-63-80 Hz, nie mam 70 Hz do wyboru. Potrzebna mi informacja jak pominąć filtry w procesorze, aby działały te z radia Sony. Dziękuję.

  7. Witam forumowiczów. No więc tak. Na wzmacniaczu od subwoofera potencjometr LPF jest skręcony na 150 Hz i jest to wartość największa - filtra nie można wyłączyć. Potem jest radio i tutaj domyślnie jest 100 Hz i slope 2 (zakładam, że jest to wartość 12 dB/oct.). LPF w radiu nie można wyłączyć. Jest jeszcze procesor Pioneer DEQ-S1000A2 i tutaj na filtrze dolnoprzepustowym mam 50 Hz 12 db/oct, filtra nie da się wyłączyć, a jedynie slope można ustawić na pass. Teraz głośniki w drzwiach. Na wzmacniaczu przełącznik jest na full, w radiu HPF - off (wartość fabryczna), w procesorze 50 Hz 12 db/oct. Strojenie wykonywał salon CA, radio Sony MEX-GS820BT. Teraz pytanie czy nie mam tu jakiegoś bałaganu, który trzeba by uporządkować ? Mam wątpliwości czy na filtrze górnoprzepustowym w radiu nie powinno być te min. 50/60 Hz i slope 2. Odnoszę takie wrażenie, że przód gra wtedy czyściej niż jak jest na off. Pozdrawiam.

  8. Witam. W szufladzie leży sobie wzmacniacz CO-100.2 od Audio System i się kurzy. Zrodził się pomysł podłączyć go do tweeterów i zrobić z tego wszystkiego co mam coś na wzór systemu trójdrożnego. Sterowany byłby poprzez urządzenie DEQ-S1000A2. Z tego co widzę aplikacja Pioneera umożliwia podzielenie systemu na głośniki - wysokotonowe (high), woofery działające jako średniaki (mid) i 3 droga to byłby subwoofer (low). Czy to będzie dobrze funkcjonować ? Pierwszy raz spotykam się z takim podziałem.

  9. Jeśli chodzi o mnie to wypiąłem sygnałówki, poruszałem wtykami, podłączyłem ponownie i póki co działa. Kable były robione, nie są to gotowce kupione w sklepie. Na jednym przewodzie wtyczka obraca się trochę na kablu mimo, że jest dokręcona do końca, nie wiem czy coś to robi. Jednocześnie ten sam kabel wyraźnie luźniej wchodzi do gniazda RCA niż drugi i nie tak samo głęboko, jakby nie do końca. Na moje oko bolec jest krótszy.

  10. Witam. Czy normalnym jest, że wzmacniacz poprawnie wysterowuje subwoofer po jakimś okresie grania ? Takie odnoszę wrażenie, na początku działa to tak jakby gain był odkręcony jeszcze wyżej na + i sub gra wtedy głośniej. Po kilkunastu minutach zaczyna grać trochę ciszej ale jednocześnie czyściej i słyszalnie lepiej. Dzieje się tak codziennie, niczego w tym czasie nie zmieniam.

  11. Dobry wieczór. Wcześniej było wszystko w porządku aż do momentu kiedy to się zaczęło właśnie dziać. Najprawdopodobniej chodzi o bas z subwoofera, przód raczej gra normalnie i tu nic się nie dzieje. Bas subwoofera przerywa i potrafi przestać grać na kilka sekund po czym znowu się pojawia, przerwy są różne raz jest to sekunda, innym razem dwie, jeszcze innym trzy, cztery i tak dalej. Nie jestem również przekonany czy sub zaczyna w tych momentach grać ciszej czy po prostu całkiem zanika. Jakby problemy z zasilaniem, akumulator jest w miarę nowy, montowany na początku maja tego roku. Na poprzedniej baterii problem również się pojawiał, ale że miała już swoje lata (objawy zużycia były dostrzegane chodź nie był to jeszcze na pewno totalny trup) to ją zmieniłem i problem znikł. Ostatnio znowu się pojawił, a więc po ok. pół roku kiedy mam już nową Centre. Przewody zasilające miały być z zapasem. Alternator niby też ładuje jak powinien, ale specem je nie jestem żeby to w stu procentach określić, wiem, że w chłodniejsze dni ładuje z większym napięciem (14.1 do 14.6 V), a w cieplejszym mniejszym (zazwyczaj w przedziale 13.5-13.9 V). Nie zauważyłem przygasających przednich świateł. Do wzmacniacza jest podłączony sterownik RTC i dioda na nim pali się cały czas więc chyba wzmacniacz się wtedy nie wyłącza. W przyszłym tygodniu wybieram się do salonu CA niech działają, ale może udałoby mi się to zrobić samemu. Co w pierwszym rzucie powinienem posprawdzać ? Ktoś też sugerował żeby sprawdzić minus. Gdzie prawidłowo powinien być wpięty ?  Możliwy jest problem styku masy ? Pozdrawiam.

  12. Witam, może miałby ktoś gotowe ustawienia time alignment czyli odległości w cm do Volkswagena Golfa piątej generacji i się z nimi podzielił ? Potrzebuję na przednie średnio-niskotonowe i suba, obraz dźwięku w dwóch wersjach - na środku deski rozdzielczej i równo z kierownicą. Wiem, że co najmniej kilka osób ma lub miało to auto tutaj na forum. Zrobiłem po swojemu pomiary i wyszło mi przedni lewy - 70, przedni prawy - 115, subwoofer - 163, ale to coś nie gra tak jakbym chciał. Pozdrowionka.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...