Skocz do zawartości

ukashec

Użytkownik
  • Postów

    263
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ukashec

  1. Prawdopodobnie gdzieś jest zimny lut lub brak dobrego połączenia. Wygląda na błachą sprawę, ale różnie to może być... Tego typu usterki potrafią czasem wyprowadzić z równowagi najbardziej cierpliwego "naprawiacza".
  2. Zostaw kondensatory w spokoju na razie. Te diody znając życie też będą raczej dobre, ale sprawdź po kolei elementy poprzez wylutowanie. Skupiłbym się tu na kluczach przetwornicy i końcówkach mocy. A jak nie czujesz się na siłach to lepiej oddaj komuś kto się zna zawczasu, bo najgorsze to naprawiać wzmacniacz po tym jak ktoś wcześniej w nim nagrzebał
  3. ukashec

    Pytanie o wzmachol

    Koleś coś pisze o charczącym potencjometrze... Tylko czekać aż całkiem przestanie działać. Nie chce go otworzyć więc śmierdzi mi to poszukiwaniem jelenia.
  4. To są moduły diodowe (2 diody ze spiętymi końcami) jeden mają spięte katody a drugi anody (środkowa nóżka). W każdym razie nie powinno być w żadną stronę zwarcia (piszczenie mogą powodować przeładowujące się kondensatory lub zamykanie się obwodu przez wtórne uzwojenie przetwornicy jeżeli przykładasz końcówki do zewnętrznych nóżek).
  5. A ja dziś dopieściłem przedwzmacniacz do pomiarów Oczywiście nie obeszło sie bez prób z gitarką Miło mnie zaskoczył, nagranie nie jest najgorsze... Dla ciekawych fragment, sorki, że w koło to samo, ale patrzyłem na poziom wysterowania, a nie na to co gram Zobaczymy jak sie spisze przy pomiarach...
  6. Jak w tytule, najlepiej mocna dwukanałówka ze sprawną przetwornicą i żeby dużo miejsca w środku było, ale piszcie kto co ma to coś sie może wybierze Potrzebne mi tylko dobre zasilanie, jaki będzie tor audio to dla mnie bez znaczenia. Cena jak najmniejsza...
  7. Mi sie tam od początku nie podobały i to wcale nie z powodu mizernego basu... Zaraz po zakupie kombinowałem ze zwrotą, bo tak jak Radek pisał, było tragicznie. Nawet po sobie wiem, że aby wystawić jakąkolwiek opinie o sprzęcie trzeba posłuchać wielu innych i mieć porównanie... Tak więc
  8. Hehe to jednak ani Naka ani Fuji? W razie "w" mam na stanie XM-5540 i Quadral A450X
  9. Hmm rozumiem, że chcesz na sygnałówce filtrować pasywnie... Jaki typ filtru chcesz zastosować? Trzeba pamiętać o impedancji wejściowej dla konkretnego wzmacniacza no i w przypadku filtru łańcuchowego każdy stopień filtru obciąża poprzedni i robi się troszkę "lipa". W tym przypadku fitry aktywne dużo lepiej się spiszą. Ale nikt Ci nie broni eksperymentować
  10. Oj ambitniej mniej ambitniej... Lepsza scena, gorsza... Można by tak dyskutować bez końca. Każdemu podoba się co innego, a w dodatku wszystko zależy od aplikacji więc nie można jednoznacznie określić co jest lepsze. Jedyna słuszna droga to odsłuchy i wydaje mi się że nie ma sensu ciągnąć tematu bo kolejna wojna powstanie
  11. Szczerze to w tych zwrotkach nie masz też jakiś dobrych komponentów Moim zdaniem nawet z lepszymi częściami taniej wyjdzie... I sie nauczysz czegoś przy okazji
  12. Skoro chcesz osobną zwrotkę to nie taniej wyjdzie skopiować i zrobić samemu tor dla woofera lub tweetera?
  13. Na wstępie powiem, że jeszcze w taki sposób nie ustawiałem i mogę sie mylić. Ale napisze jak bym to zrobił. 1. Nagrałbym przebieg trójkątny na płytę CD i odtwarzając z radia zbadałbym oscyloskopem sygnał wyjściowy, czy aby na pewno nie jest zniekształcany przed końcem skali na radiu. Jeżeli nie, to i tak zanotowałbym sobie napięcie międzyszczytowe przy ok 95% głośności radia i taką też głośność stosował do dalszych pomiarów. Z tym, że dla wiarygodności pomiaru trzeba by dokonać pomiaru przy obciążeniu wyjścia RCA rezystancją, np. 10k, lub mierzyć z podpiętym jednocześnie wzmacniaczem, który będzie obciążał wyjście RCA radia. 2. Podając na wejście wzmacniacza sygnał z radia o wcześniej ustawionej amplitudzie kręcę gainem tak, aby wyłapać kiedy zaczyna się "przycinanie" przebiegu na wyjściu głośnikowym, ale również z podpiętymi głośnikami (lub ewentualnie rezystorami mocy), bo obciążenie musi być, aby pomiar był wiarygodny. Oczywiście gdy dojdziesz do przesteru, to skręcasz minimalnie gain, tak aby zachować nieco odstępu. Oczywiście zamiast oscyloskopu, można użyć narzędzi komputerowych... Co do amplitudy napięć wyjściowych na RCA podawanych przez producentów powinna być to wartość skuteczna (rms) czyli napięcie "zero-szczytowe" podzielone przez pierwiastek z 2 (czy tam pomnożone przez 0,707, jak kto woli ;p) Oczywiście wyżej opisana metoda nadaje się, gdy sygnał z radia ma mniejsze napięcie, niż maksymalne wejściowe napięcie wzmacniacza. W przeciwnym wypadku, na wzmacniaczu trzeba ustawić minimalną czułość czyli załóżmy 2,5V i zwiększając stopniowo głośność radia zanotować według metody w pkt.2 przy jakiej głośności wzmacniacz zaczyna się przesterowywać i zapamiętać, aby nie przekraczać tych cyferek na skali i ewentualnie inne wzmacniacze o większym maksymalnym napięciu wejściowym ustawiać właśnie dla tej głośności na radiu według punktu 2.
  14. Jak dobry sklep to powinny być. Jak nie będzie, to dobiorą Ci odpowiednie parametrami zamienniki tych tranzystorów .Ważne jest też, aby ewentualne zamienniki miały nieprzewodzące wkładki do odprowadzenia ciepła, a jeżeli będą metalowe, to aby nie były z żadną z nóżek tranzystora połączone bo będzie problem... Ale znajdź kogoś najpierw w okolicy co Ci to zrobi, bo jak będziesz musiał zanieść do serwisu, to i tak policzą po swojemu i raczej nie wezmą tych części od Ciebie... P.S. Tu masz datasheet tych 2SK1192 http://www.datasheetcatalog.org/datasheets/37/202209_DS.pdf
  15. No więc ja mam, ale 5540. Konstrukcja przetwornicy podobna, ale u mnie na osobnej płytce no i 8 MOSFETów, a nie 4 jak tu... Ale do rzeczy... Do wymiany na pewno wszystkie MOSFETy i rezystory bramkowe (10 om z tego co widzę po paskach na tym jednym) Poza tym sprawdziłbym tranzystory sterujące, lub od razu je kupił i wymienił (te małe czarne 4 w szeregu obok kondensatora z czerwoną kreską na deklu). To są bipolary, u mnie to właśnie one były przyczyną skopcenia wszystkich MOSFETów, a najśmieszniejsze, że stało się to przy wyłączonym radiu.
  16. No właśnie dużo zależy od samego wzmaka, a właściwie wydajności prądowej przetwornicy. Jak jest słaba to w mostku zaczyna bardzo siadać napięcie przy większych impulsach prądu i dźwięk traci na dynamice i wykopie...
  17. Ja dodam tylko, że dwukrotnie zmniejsza się DF. Czy będzie to słychać i czuć to druga sprawa, ale raczej również niezauważalne.
  18. Pany widze o sinusoide zaczeli się jeszcze kłócić... Racja nie widać jej... Ale każdy sygnał można przedstawić jako skończoną sumę sinusów. Każdy, nawet przebieg prostokątny żeby śmieszniej było... Wystarczy policzyć transformate Fouriera z sygnału i otrzymamy fazy początkowe i amplitudy poszczególnych składowych... W dodatku każdego sinusa można przedstawić znając tylko 2 punkty przez które "przechodzi". Tłumaczy to konieczność zapisu dźwięku na płycie CD z ponad dwukrotną częstotliwością próbkowania w stosunku do najwyższej częstotliwości jaką chcemy zarejestrować (częstotliwość Nyquista). Możliwość rozkładu sygnału na szereg Fouriera stanowi podstawę działania np. analizatorów widma, algorytmów kompresji czy cyfrowego przetwarzania sygnałów, czyli m.in. interesującego nas DSP i działania procesorów dźwięku... To by było już wystarczająco teorii I nie są to moje wywody, tylko wiadomości z wykładu A teraz wypada usiąść w aucie, posłuchać muzyki i zająć się praktyką Co do pomiarów to mam nadzieję, że lord_wiader nie będzie tym, który zachowa wiedzę dla siebie, tylko podzieli się tu z nami swoimi spostrzeżeniami w odpowiednim temacie
  19. Ja dostałem takie fajne kolorowe i różnej wielkości Dzięki! P.S Mnie nie ma na fotach, ale jest mój plecak
  20. Z charakterystyką opadania przyznaje Ci rację, ale używaj odpowiednich pojęć, nie częstotliwość tylko stromość opadania charakterystyki To samo tyczy się do korekcji czasowej - owszem przesunięcie fazy ale w czasie (w funkcji czasu) i jednakowe dla wszystkich częstotliwości. Czyli po prostu opóźnienie sygnału. Pzdr.
  21. Zastanów się i zrozum najpierw czym jest faza sygnału i w jaki sposób można na nią wpłynąć i ją zmienić... Lord_wiader raczej stwierdził, że jedno nie jest równe drugiemu i ma rację. Za pomocą korekcji czasowej można jednak pośrednio skorygować fazę np. woofera i tweetera względem siebie, o ile mamy system w bi-ampingu i możliwość regulacji opóźnienia sygnału tweetera względem woofera (czyli mamy razem4 kanały z niezależną korekcją czasową). Opóźnienie sygnału dla danego przetwornika daje efekt jakby dany przetwornik był dalej od słuchacza, czyli jakby został fizycznie od niego odsunięty. No a przecież fizycznie zmieniając położenie (odległość) przetwornika (np. tweetera) od słuchacza zmieniamy też fazę sygnału, w której dotrze on do naszego ucha (i zsumuje się w tym miejscu z sygnałem z drugiego przetwornika, np.woofera). Zatem dochodzimy również do wniosku, że fazy sygnałów muszą się zgodzić w miejscu odsłuchu. Kolejna ważna rzecz, to również to, że aby uniknąć późniejszych kłopotów z fazą najlepiej projektować zwrotnice na etapie, kiedy możemy zmieniać jeszcze położenie i ustawienie tweeterów. Stroozyk, skoro jest gorsza "przestrzeń", to masz coś źle... Spróbuj zamienić kabelki tweeterów, możlwości zmiany ukierunkowania czy położenia tweetera domniemam nie masz... Jak zamienisz fazę i pogorszy się tonalność to spróbuj wtedy dobrać inne cięcia, aby wrócić do tego co było... Efektu nie gwarantuje, ale bez prób i kombinacji się nie dowiesz.
  22. Masz stałe napięcie na wyjściu, pewnie jeden z tranzystorów w końcówce dostał zwarcia. Choć równie dobrze mogło coś innego paść, na odległość nie wiadomo... trzeba po prostu posprawdzać.
  23. Wstawiam link jeszcze raz, aby post był takim małym zbiorem informacji na temat projektowania zwrotki pasywnej. http://audiomania.in...tal.php?show=38 Nikt nie mówił, że zwrotki są łatwe Ale w dość obrazowy sposób z przykładami w powyższym artykule opisane są te trudniejsze rzeczy. Artykuł jednak pisany był pod HA, w CA trzeba troszkę inaczej do sprawy podejść. Z mojego skromnego doświadczenia mogę powiedzieć, że na początek nie przejmujcie się opisanymi tam problemami zgrania fazy. Po prostu trzeba zrobić filtr i posłuchać, potem zamienić fazę (kabelki) - posłuchać i wybrać lepszą opcje. Oczywiście można jednocześnie się pobawić ukierunkowaniem czy umiejscowieniem tweetera tak, aby najlepiej było. Bo tak na prawdę czynników wpływających na fazę jest tak wiele, że tylko tak bez pomiarów można do tego dojść. A przesunięcie fazy to nic innego jak przesunięcie względem siebie głośników lub opóźnienie jednego względem drugiego za pomocą korekcji czasowej, także jej późniejsza "regulacja" to żaden problem w samochodzie. Tak naprawdę faza jest ważna tylko w miejscu podziału, bo w tym miejscu wpływa bezpośrednio na kształt wypadkowej charakterystyki amplitudowej, co oczywiście usłyszymy jako "dołek" lub "górkę" lub też jako "ostre nienaturalne przesycone brzmienie". Przesunięcia fazowe w innym obszarze (poza miejscem podziału) są dla ludzkiego słuchu same w sobie niesłyszalne, ludzkie ucho słyszy tylko zmiany amplitudy (głośności). Druga sprawa to korektor impedancji. W samochodzie nie jest tak ważny i zawsze potrzebny, dlatego, że woofera najczęściej słuchamy pod bardzo dużym kątem. Sprawia to, że powyżej 1-2kHz (1,7 kHz to teoretyczna granica kierunkowości dźwięku spowodowana wymiarami ludzkiej głowy) jego charakterystyka zaczyna zazwyczaj stromo opadać. Fitr bez korekcji natomiast coraz słabiej zaczyna filtrować, przez co w efekcie wszystko się skompensuje i w wielu przypadkach otrzymamy dobrą charakterystykę bez korektora impedancji. Zatem przy projektowaniu filtru zawsze należy brać "poprawkę" na to, że woofera słuchamy pod dużym kątem. Co do stromości filtru - 1 rząd polecam tylko do woofera lub średniotonowca w 3-way, pod warunkiem, że mają wyrównaną charakterystykę (czyli na słuch same grają gładko i nie "krzyczą" na skraju pasma). Do tweetera 1 rząd w zasadzie można tylko w 3 way zastosować (no chyba, że mamy super tweeter, który na to pozwala w 2-way, ale to rzadkość). Zatem najprostsza opcja, która w wielu przypadkach dobrze brzmi i daje możliwość dużego rozsunięcia punktu podziału częstotliwości dla głośników w systemie 2-way (co jest bardzo korzystne i porządane, bo woofer można uciąć np. na 2kHz a tweeter na 4kHz i będzie ok) to woofer cięty 1rzędem (6dB/oct), a tweeter 2rzędem (12dB/oct). Od takiej opcji polecam zaczynać przy projektowaniu zwrotnicy i w razie potrzeby gdy wiemy, że niebrzmi to dobrze ze względu na specyfikę przetworników zwiększać stromość filtrów i próbować różnych innych układów i kombinacji doboru cięć. Co do rodzajów opisanych w artykule filtrów najlepiej brzmią te o najłagodniejszych charakterystykach, czyli Linkwitz-Rilley, Bessel, Butterwoth. Filtry Czebyszewa i o wyższej dobroci powodują pobbicie charakterystyki w miejscu podziału co na ogół nie jest porządane, choć czasem może być wykorzystane celowo. Warto poczytać o zastosowanych trikach z tweeterem i rezystorami przed i za zwrotnicą. L-pady (tłumiki efektywności) to myślę najprostsza sprawa i była poruszana na forum wiele razy. Pułapki rezonansowe to już "wyższa szkoła" i bez pomiarów lepiej je sobie odpuścić. Echh ale sie rozpisałem, na razie starczy W sumie nikt tu nie pisał dużo o zwrotnicach to może się komuś przyda... Jak będe miał czas to może coś jeszcze dopisze na temat doboru komponentów i dodam jakieś praktyczne rozwiązania czy wykresy symulacji...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...