No właśnie mam spory dylemat.Bo muszę wybrać instalację albo całą na komponentach Sony albo cała Pioneera Z Pioneera to mam te oto radyjko http://i63.tinypic.com/jpkak6.jpg do tego mogę mieć wzmacniacz gm-41a albo nawet coś lepszego z epoki (akurat z Pioniera można przebierać w starym audio) Mam zmieniarkę z kablem cdx-m30 Mam też fajne głośniczki w tylną półkę ts-1700 ;) http://i65.tinypic.com/1zwcffp.jpg Z Sony ,posiadam świetnego decka xr-7550 http://i67.tinypic.com/1z9o3l.jpg Do tego mam wzmacniacz xm-3040f oraz zmieniarkę cdx-a15 -wszystko w świetnym stanie.Do kompletu Sonego brakuje mi fajnych głośników w tylną półkę.W tamtych latach nic ciekawego nie wychodziło chyba.Były fajne zestawy np xs-1 ale ciężki temat u nas- w Japonii bez problemu. Ogólnie zestaw Sony jest trochę nowocześniejszy ,powinien lepiej grać itp. ale podświetlenie Radia gorzej mi pasuje do czerwonego podświetlenia auta ;) ,no i nie chciałbym zrezygnować z głośników tylnych Pioneera a tak jak pisałem wcześniej chciałbym komplet jednej marki. Tylko z przednim zestawem sobie odpuszczę i kupię jakiś odseparowany zestaw dwudrożny z naszej epoki bo akurat te głośniki są zamontowane w nogach i ich nie widać pod maskownicami więc kupię coś nowszego aby polepszyć jakość dźwięku. Subwoofera nie przewiduję,ma być tylko przód i tylna półka czyli mniej więcej tak jak to się kiedyś robiło.Wiem że mogę zapomnieć o tłustym basie itd. ale priorytetem jest klasyczny wygląd no i jakość dźwięku nieco lepsza niż w systemach montowanych fabrycznie w tamtych latach. Ale narazie jest dylemat Sony vs Pioneer, ehh