Skocz do zawartości

kondrax

Użytkownik
  • Postów

    726
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kondrax

  1. I w uzupełnieniu , zupełnie oddzielna grupa , klasyfikująca znaczenie jakości komponentów w zależności od miejsca ich użycia w danej konfiguracji zwrotnicy . Użycie droższego elementu może skutkować jakiegoś rodzaju poprawą brzmienia , ale w innym punkcie układu takich cech już nie uzyskamy . A teraz najważniejsze , czyli schemat/ uklad , projekt , to sa kluczowe punkty dla uzyskania poprawnego grania / sterowania przetwornikiem . Reszta do przyprawy , do tego raczej te egzotyczne a nie podstawowe.

    Dokładnie, czasem można pokusić się o lepszy kond na tweeter, ale już na obwód RLC czy RC, czy lepszy kond na basie, nie koniecznie. Ekonomicznie nie uzasadnione.

    Jeśli głośniki, nie grają dobrze na podstawowych elemtach to oznacza, że projekt zwrotnicy jest zwyczajnie spieprzony, i drogie świecidełka tego nie naprawią.

    Dokładnie, to przyprawa, lub inaczej wisienka na torcie, a nie klucz do sukcesu.

     

     

    Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

  2.  

     

    Spokój w moim temacie [emoji14]

     

    Siedzę ostatnio intensywnie na tym forum i zauważyłem, że użytkownik ,,Nakakamichi" nie zawsze chętnie dzieli się swoją wiedzą przez co wywołuje kłótnie z innymi użytkownikami. W moim przypadku bardzo rzeczowo odpowiedział na moje pytania za co wielkie dzięki [emoji4]

     

    Jak można to mam jeszcze jedno pytanie laika. Zakładając, że głośniki średnio i wysokotonowe puszczę przez zwrotnicę pasywną (1 rzędu 6db/okt), a następnie przez procesor w celu ustawienia czasów i lekkiej korekcie na EQ to czy ma to w takim przypadku w ogóle sens? Całe pozytywy lepszego brzmienia przy pasywnym podziale nie pójdą na marne przez procesor na ktorym mimo wszystko cięcia będą wyłaczone?

    Musisz brać pod uwagę, że cięcie np. 6dB w procesorze to nie to samo co danie np. Kondensatora na tw.

    Przebiegi będą różne mimo, zbliżonej stromości zbocza. Często jest tak, że żeby uzyskać podobna filtrację należy dołożyć jeszcze obwód RLC na pik od Fs.

    Druga sprawa, często tak się robi, że z procesora czasy, a filtrację pasywne. Nie szkodzi jedno drugiemu.

     

    Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

  3. Jako nadworny filozof i wieloletni dłubacz w pasywkach wpieprze swoje 3 grosze.

     

    Prawdopodobnie autor postu omylnie podał zestaw morela jako przykład. Gdyż ta zwrotnica z zestawu nie ma biampingu.

    Raczej chodziło mu o porównanie tego samego głośnika lub głośników dwoma rodzajami filtracji.

    Można mieć filtrację pasywną, a czasy z DSP. Co robiłem wielokrotnie.

     

    Z technicznego punktu widzenia idzie uzyskać bardzo zbliżony przebieg spl po filtracji jednym i drugim wariantem.

    Elementy do pasywki są stosunkowo tanie. Cewki powietrzne i kondensatory MKP to nie majątek. Chyba, że komuś pieniądze grają. Już tłumaczę. Można wejść na stronę audio.com.pl tam jest masa testów kolumn głośnikowych i są także zdjęcia zwrotnic, i można zobaczyć jakiej jakości elementy używają producenci w kolumnach po 30,40,50 tys czasem i więcej.

    Oczywiście są też tacy co używają tych "audiofilskich" ale, w większości to są elementy podstawowe żółte bennic kondensatory, czarne jantzeny, czy białe mundorfy. Rezystory od tzw. cementowych po zwykle mox. cewki rdzeniowe to standard. I grają, i są ochy i achy na audioshow itp.

    Ale ludzie jak to zwykle przesadzają z wszystkim. Można dawać lepsze elementy, ale trzeba sobie zadać pytanie czy to jest ekonomiczne uzasadnione i czy zmiana w dźwięku wprowadzona przez lepszy element pasywny przynosi dużą oczekiwaną zmianę. Na to musi sobie odpowiedzieć każdy sam, po testach.

    Na forum audiostereo zauważyłem dziwna tendencje do wyprzedawania przez ludzi kondow hiend. Można spokojnie kupić za pół ceny wyjściowej.

    Znam przypadki gdzie ludzie kupowali elementy pasywne w cenie głośnika lub przewyższające kwotę głośnika. Dla mnie to jest zwyczajnie bezsensowne. Wolał bym te pieniądze przeznaczyć na lepszy głośnik.

     

     

     

     

     

     

     

    Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

  4. Wiem, że od tego posta już kilka lat już minęło ale tutaj jest chyba błąd.

     

    Do procesora Helixa wpisuje się odległość i on sam oblicza opóźnienia. Czyli jeżeli Suba mamy najdalej, np. 180cm od siebie to tyle wpisujemy w programie. Helix sam oblicza sobie opóźnienienie dla wszystkich głośników z wyjątkiem tego najdalej oddalonego, którego nie opóźnia.

    Są 2 możliwości w helix. Pobierz demo i sprawdź. Można i opóźnienie w milisekundach jak i odległość w cm.

     

    Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

  5. Zgodzę się ale temat jest jeszcze bardziej złożony. To był przykład w skrócie. Że jak słuchasz utworu X i on jest między kolumnami rozłożony przez realizatora, a masz 3 metry między kolumnami, to to samo w aucie będzie proporcjonalnie mniejsze. I jak jest tak szerokie jak w domu itp. to jest nie bardzo postrojone za dobrze.

    Większość utworów nagrana jest między kolumnami, i nie zawsze ma głębię, z muzyki ogolno rozrywkowej. I w drugą stronę, jak w domu dźwięk wychodzi w kolumnach na boki, to i powinno być tak w aucie, jeżeli dążymy, do zbliżenia się do home audio.

    Oczywiście są też utwory co są specjalnie tak nagrane np. w Qsound, gdzie źródła pozorne słyszalne są z miejsc gdzie daleko wychodzą po za trójkąt odsłuchu.

    Głębia to jeszcze inna sprawa. Sporo utworów ich nie ma. Ale są i też takie testowe, gdzie np. chłop chodzi po pokoju i uderza w garnek, mówiac gdzie się znajduje. I jak nie ma wrażenia, że jest raz bliżej raz dalej, a jest w tym samym miejscu jedynie cichszy, to jest problem z głębią.

     

     

     

     

     

     

    Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

  6. Z ta scena jest mnie więcej tak.

    Płyty zazwyczaj nagrywane są dla odsłuchu w domu, czyli mając między kolumnami 2.5-3m wokal ma właściwą szerokość dla danej bazy, i to się wydaje naturalne, wszystko, że tak powiem się mieści i jest odpowiednio szerokie.

    Rozstawiając kolumny szerzej jak pomieszczenie pozwoli, ten obraz stereo robi się większy, wszystko jest jak w powiększeniu. I w drugą stronę w aucie, proporcjonalnie rozstawienie głośników między sobą jest weższe 1.5-2m, więc cały obraz stereo jest proporcjonalnie mniejszy.

    Jak skalowanie foto. Albo zdjęcie człowieka jest wielkości człowieka, albo jest jego miniaturą.

    I tak jest z sceną, mając rozstawione głośniki między sobą na mniej jak 2m nie można oczekiwać szerokości jak przy 4 metrach. Jeśli wokal jest bardzo szeroki w aucie to zwyczajnie, on jest rozmyty, to jest błędne ustawienie. Czy ktoś tak lubi inna sprawa. Wynika to z błędnego ustawienia opóźnień czasowych, i błędnie dobranych rzędów filtrów. Scena jest mimo wąsko rozłożonych między sobą głośników nienaturalnie szeroka.

     

     

    Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

  7. O czym tu jest gadane. Kolega jest początkujący a tu brzmienie wzmacniacza porównywać.

     

    Od początku. Tu jest teoretycznie forum sound quality. Więc tu się zaczyna od wygłuszenia drzwi. Zmiany jednostki na nie fabryczną, potem skupieniu się na 2 lub 3 drożnym zestawie na przód potem subwoofer. Tył w stereo nie bierze udziału.

    A jeśli ktoś mówi, że do okroślonego gatunku muzyki do nie jest potrzebne dsp to zwyczajnie nie wie do czego to służy.

     

    Ty zadaj sobie pytanie co oczekujesz od audio.

    Ma być scena, odpowiednią barwa, precyzyjna lokalizacja źródeł pozornyc itp. czy zwyczajnie ma być głośno, i ma czuć być po klacie.

    Bo jak to drugie to co nie kupisz spełni wymagania.

    Problem jest przy tym pierwszym wariancie.

     

    Napisz też jakie auto i jaki budżet.

     

    A żeby porównywać wzmacniacze, trzeba być już osłuchanym i mieć doświadczenie na co zwrócić uwagę. Dobry sprzedawawa powinien wiedzieć z doświadczenia, jak wzmacniacz połączyć z jakimi głośnikami, aby uzyskać określone brzmienie, tak aby trafić w wymagania klienta.

    Jeśli klient jest początkujący, te problemy stanowią drugi plany. Gdyż początkujący, przeważnie nie wie czego chce.

     

    Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

  8. Jeśli z tyłu radia wychodzą 3 kabelki od sterowania z kierownicy, sprawdź w instrukcji, a twoje sterowanie jest rezystancyjne w kierownicy to nic nie trzeba. Programuje się w radio przyciski.

    Lub możesz kupić moduł uniwersalny na piloty.pl

     

    Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

  9. Cześć wszystkim. Jestem nowy i chcę zrobić CA w moim Aurisie. Jako, że w temacie jest Toyota Auris to chyba nie trzeba rozpoczynać nowego tematu. A więc - chce wygłuszyć drzwi przednie i bagażnik (jeśli będzie chamsko tablica drżeć). Pytanie moje brzmi - ile maty potrzebuje na konkretne elementy i jakiej grubości (możecie podać mi także informacje na temat ilości mat w tylnich drzwiach i nie tylko). Chciałbym by było to schludne i przyzwoite - tzn chcę mieć jakąś przyjemność z odsłuchu muzyki albo brak negatywnych odczuć :-)

    Czekam na odzew

    Będę opryskliwy dla leniucha.

    Jest jakis problem z używaniem metrówki, kalkulatora, internetu ?

    Na forum nie znalazłeś żadnej informacji, nic, jaką matę kupić?

     

    Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

  10. Format 24 bitowy i szybsze taktowanie nie weszły na "salony" z powodu jakości jaka teoretycznie był w stanie zapewnić . Był podyktowany względami praktycznymi , aby przy wieloetapowej obróbce sygnału nie obcinać jakości i dynamiki na użytecznym odcinku "słowa " .

     

    Tak podejrzewałem, już mi kiedyś pawel_luk1 o tym napominał po co w dsp 192khz. Dzięki, za potwierdzenie. 

     

    Ja myślę przez pryzmat domówki, tam głównie rządzi pasywka i cd jako referencja, i to wystarcza. Choć na np. audioshow jest już sporo muzyki puszczanej cyfrowo, z sprzętów referencyjnych. 

     

  11. Cześć

    Nie znam się ale się wypowiem, tzn. swoje 5 groszy dorzucę [emoji1787]

     

    Mam h700 i on przyjmuje z tego co pamiętam 44.1.

    Mam Terratec Aureon Dual która może pracować według specyfikacji do 48

    Mam M-Audio Transit który może pracować do 96

    Mam crative usb soud blasrer x coś tam która może pracować do 192khz.

     

    Terrattec jak i creative sprawdzałem z tel Samsunga A8, bez żadnych uapp, i gra to z h700. Wszystkie 3 działają z laptopa działają też.

     

    Nie wiem jak to działa, ale z tego co rozumiem, wszystkie wartości które podaje są wartościami maksymalnymi. Czyli wszystkie te karty są wstanie pracować i w 44.1 i 48. Jeśli się mylę niech mnie ktoś naprowadzi.

     

    Strasznie nie rozumiem jednego. Skąd to patrcie na utwory w 96 czy 192khz. Jak uznawana od wielu, wielu lat płyta CD jako nośnik referencyjny ma 44.1khz...

     

     

     

    Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

    A i mam też Chromecast audio co może pracować do 192khz i łącze go z h700 po optyku i też gra.

     

    Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

    Może trzeba wymusić jakoś z Androida (coś kiedyś o rootowaniu tel czytałem i zmianie tego) czy stosować tego uapp i wymuszać w nim jak się da 44.1 czy 48. I będzie grało. Taki pomysł luźny mój.

     

    Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

  12. I teraz zakładając , ze tak właśnie jest , czy jest sens ingerencji w to ( w rozumieniu korekcji do zera ) , aby nanieść na całość całkowicie nową .

    Sytuacja dotyczy zmiany przetworników w miejscach fabrycznych . Pytanie dotyczy zakresu wykorzystania a nie celowości użycia DSP.

    Co o tym myślisz ?

     

    Problem jest bardziej złożony, o ile jest ta korekcja producenta w radio to nie wiemy czy dotyczy ona tylko korekcji odpowiedzi pomieszczenia czyli kabiny auta i likwidacji odbić dźwięku, czy także korekcji niedoskonałości przetworników. Bo jeśli dotyczy przetworników, to wymiana na inne głośniki może nie przynieść zamierzonych efektów. 

    Jest jeszcze problem jak rozwiązana jest sama korekcja w radio, czy jest statyczna, to znaczy wartości EQ są stałe, czy może dynamiczna, że zmienia się wraz z np. przekroczeniem prędkości. Przykładowo u kolegi w Seat Ateca, niektóre niskie częstotliwości są podbijane więcej po przekroczeniu określonej prędkości. Po wymianie głośników na inne było zwyczajnie za dużo basu, ale tak dużo, że nieprzyjemnie dominował. Na szczęście z pomocą gniazda OBD i odpowiedniego oprogramowania, zmniejszył on wpływ tego EQ, bo wyłączyć całkowicie się nie udało. Ale dopiero wtedy bas zrobił się "normalny'. 

    Jako osoba techniczna bez sprawdzenia sygnałów z radio i odpowiedzi pomieszczenia przy pomocy pomiarów, mogę sobie teraz gdybać tylko, co w danym aucie się zastanie. 

  13. Mówiłem już kilkukrotnie, sygnał z radio nie jest w obecnych czasach "prosty". Musisz się zorientować na stronach zachodnich jak jest w twoim. Większość nowych radio ma już wbudowany equalizer niedostępny dla użytkownika. Producent w ten sposób koryguje odbicia w aucie. Dla tego też nowe procesory helixa mają moduł w oprogramowaniu do prostowania sygnałów z takich radio.

    Następnie. Skoro zależy Ci na otaczającym dźwięku, to nie bardzo rozumiesz sens korekcji czasowych i DSP. Musisz posłuchać u kogoś auta czy to na spocie czy z forum gdzie są prawidłowo ustawione czasy i jak "wygląda" scena w stereo i wtedy podjąć decyzję czy Ci to potrzebne.

    Tylne głośniki nie biorą w tym udziału.

    Bierz też pod uwagę, że zakup DSP wiąże się z wizytą u kogoś ogarniętego kto to ustawi, a to też dodatkowe pieniądze. Sam nie dasz rady będąc początkacym.

    Pozdrawiam

     

     

    Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

    I nie bierzesz pod uwagę, że sporo osób z tych 50 procent ma dsp dostępne w radio aftermarketowym, a nie jako osobne urządzenie.

     

    Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

  14. Chciałem to puścić tylko przez pioniera 80prs, ale skoro podpowiadacie iż pasywnie zrobić to podepnę pod zwrotnice tą co mam od focal kx2. zobaczymy jak to zagra.będziemy próbować

    aha znalazłem w dobrej cenie SB Acoustics SB29BNC-C000-4 beryl czy warto dopłacić 400zł i zaryzykować jak to zabrzmi? może ktoś coś wie o tych głosnikach

    Jeśli mówisz o tej aukcji z allegro, to ona wisi bardzo długo, co sprzedaje jakaś tam fundacja.

    Scan, a beryl to dwa różne brzmienia, profile.

    Słuchałem obu wielokrotnie, to już kwestia preferencji i tu każdy musi pod siebie dobrać.

     

    Myślę, że 80prs i beryl to może być nie udane połączenie. Miałem dawno temu 80prs. Dla mnie to flaki z olejem nie radio. Ale to już też preferencje.

     

     

     

     

     

    Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

×
×
  • Dodaj nową pozycję...