sylwesters7

podniesienie samej miski nie wiele mi pomaga bo skrzynia jest na takiej samej wysokości, wole uszkodzić miskę niż skrzynie biegów pytasz w niewłaściwych miejscach, ja byłem u gościa który ma już dużo lat na karku, pewnie z 70 i od zawsze to robił Pyta tylko na ile cm Ci nowocześni pseudo fachowcy nie mają pojęcia o takich rzeczach jak tuning polskiej motoryzacji

nie mam pojęcia jak to się mierzy, chyba na zdjętym resorze ugięcie od ziemi, ja pojechałem do kowala i powiedziałem aby sklepał na 12 cm i on o nic więcej nie pytał. W każdym bądź razie resor mam prosty jak jest założony na aucie.

Każdy ma inny pomysł, ja nikogo nie wożę i nie mam zamiaru wozić. Ale tak płaczecie ale jest na to rozwiązanie przeciez można założyć odbije na amorki i uzyskać nawet idealnie sztywne zawieszenie, mialem tak w astrze, przy odpowiednim dobraniu długości zawieszenie ugina sie 3cm i tyle. Potem masz odbój. Wtedy możesz mieć nawet jedno pióro bo nie zrobi ci to różnicy. Ja chciałbym aira ale na chwile obecna planuje podnieść silnik ze skrzynia do góry aby obniżyć jeszcze 2cm wtedy będę miał ok 3,5-4cm mocowanie wahacza a nie korek spustowy oleju. Tj sprężyny z trucka cięte o 5 zwojów. Wtedy będzie idealnie.

tak aktualnie obciera bo felgi są tak wypchane aby były po za obrysem auta, seryjne koło nic by nie tarło, kupiłem drugi komplet odrazu 3 piórowych bo po pierwsze chciałem sobie zostawić oryginalne a po drugie i tak bym musiał dokupić drugi komplet i męczyć się z dołożeniem pióra

nieee kowal tym się zajął, 3 pióra sklepane na 12cm, dodam że kupiłem komplet nowych resorów prywatnego wyrobu na allegro i niestety nie są tak twarde jak oryginał i w zasadzie kładzie się niżej niż 12 cm klepania

tu nie tyle chodzi o ruszanie powietrza a wygląd wizualny, bo jednak dwie 10 lepiej wyglądają jak jedna. Myślę że mi w zupełności by wystarczyła jedna dobra 10 jeżeli chodzi o jakość dźwięku. Druga sprawa że apetyt rośnie w miarę jedzenia i kto wie, może w połowie sezonu włoże lepsze głośniki

przyzwyczajenie

mostu nie słychać lekko skrzynię ale nie most.... to ma być jak najbardziej schowane i stylizowane na ere poloneza, drzwi musi być seria Będą 2x10j ale w zamkniętej, skormna zabudowa i mi wystarczy, jakoś zagra.

nad excursionem myślałem na samym początku, nowe nie są strasznie drogie, wyglądają skromnie. Piecyki już przetestowane tej firmy i z 1,1kw rms radziły sobie bardzo dobrze. W essa mam dość duży rabat to i cena wychodzi lepsza niż na allegro.

budżet w tej chwili jeszcze nie określony czym mniej tym lepiej ale też w granicy rozsądku myślę że w granicy 600zl na głośniki max. Nie muszę kupować już, mam czas bo sezon się skończył a polonez nie jeździ w zimie, mogę poczekać na używki albo dozbierać kasę i kupić trochę lepszy sprzęt ale czy jest sens? Co do obudowy zamkniętej to kiedyś w sedanie miałem taką skrzynkę 400rms w zamkniętej to było słabo, włożylem ten sam głośnik w szczelinę i o niebo się poprawiło głośność grania ale nie jakość Czyli opcja pierwsza albo druga, skłaniam się ku drugiej bo wizualnie będzie lepiej

Witajcie, zacznę od tego że nie jest to moje pierwsze car audio, a jedynie pierwsz budżetówka. W przypadku wcześniejszych zestawów były to raczej komplety z wyższej półki. Teraz buduję tzw budżetówkę. Kieruję się zasadą że wszystko ma być jak najbardziej schowane, skromne i eleganckie. Nie buduje tego pod zawody jedynie taki zestaw aby jako tako dało się słuchać muzyki. Co już złożyłem: Radio Clarion DXZ588RUSB Kabel zasilający do bagażnika to: Hollywood PRO PC-BL0 Kable sygnałowe to: Hollywood PRO-225 i PRO-425 Kable do głośników przód i tył to też hollywood 2x3.5mm Głośniki z przodu 13cm, maks jaki udało mi się tu zmieścić pod oryginalne obudowy: Excursion SX-5c nie jestem z nich zadowolony.... Głośniki tył to na półce dwa jajka 6x9 zamknięte w obudowach 5 litrowych (tak jak to kiedyś każdy miał): Excursion SX-69c Głośniki przód i tył spięte są pod wzmacniacz: Rainbow model iPaul 4.300 Drzwi wygłuszone, puszczona nowa instalacja tak jak to powinno być zrobione, podpięte na przyzwoitych kablach. Stylizowane na lata polonezów Dwa głośniki na półce pomiędzy nimi piesek z kiwającą głową a w desce polski pionier na kasety hehehe Potrzebuje poradę co włożyć do bogażnika, zasilane będzie osobnym piecem. Nie oczekuję od tego wiele, mam mało miejsca, a wysokość bagażnika 32cm pozwala upchać tam tylko 10j głośnik. Jak ja to widzę: Skrzynia szczelina ok 45 litrów Dwa głośniki 10j Dobry piecyk Kondensator Teraz pytanie bo nie chcę wydać za wiele kasy, ma to być uzupełnienie pasma, nie robię tego dla sąsiadów, nie lubię jak w okolicy wszyscy słyszą to co ja. Jaki głośnik kupić w klasie budżetowej? Co jest warte wydania kasy? A co omijać? A może lepiej ogarnąć jeden głośnik 10j ale za to lepszej jakości? Dwa 10j dobrej jakości wymagają dużego litrażu skrzyni a poprostu na to nie mam miejsca. Nie chce się bawić w dwa akumulatory albo przenoszenie tego z przodu do tyłu. Chce to zostawić tak jak jest. A w takim aucie to będzie siedzieć: http://i1060.photobucket.com/albums/t460/sylwesters7/DSC07711_zpsvt1psq3c.jpg