kowal 2002

Przeszkadza Ci wpis automatyczny w stopce a kupę śmieci już nie.

Proszę cię.

 

 

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Nie chodzi o wpis tylko o przycisk "Zgłoś" ( wygaszony ) pod tym wpisem...

Przekoduj radio ( potrzebny kabelek + program VCDS lub pokrewny do grupy VAG ). 

Gdzieś miałem kodowanie ( było chyba nawet na forum ), jak znajdę to dopiszę.

A przy okazji sprawdź, jak grają tweetery nieprzysłonięte tymi maskownicami w słupkach. U mnie w Octavii była mega różnica, bo te OEM maskownice były w połowie zaślepione pozostałościami z wtryskarki.

Galaxy S7Edge i S10 grają u mnie bez problemu.

Tak, schemat w załączeniu ( to co jest na schemacie po prawej od tranzystora 《 3,3V + 22kohm 》już jest zaimplementowane w samym radiu ). 
 
Cały temat: 

https://www.avforums.com/threads/jvc-stalk-adapter-diy.248455/page-2#post-15738507

Bezpośrednio podłączony pilot nie zadziała, musi być dołożony jeszcze jeden tranzystor, ale nie wiem czy wszystkie polecenia/ kody będą się pokrywać. 

A wiesz jak zbudowany jest ten pilot ( w sensie ma oddzielnie wyprowadzone przyciski, drabinkę, matrycę, czy sygnał cyfrowy )?

Sterowanie a, b, gnd to dwie drabinki rezystorowe więc sprawa powinna być prosta do zrobienia.

JVC ma/miał jakieś oryginalne konwertery do tego radia.

Rozwiązanie z odlutowaniem diody z pilota nie zadziała ( rozumiem, że podłączyłeś go do przewodu w radiu służącego do podania sygnałów z konwertery sterowania z kiery )?

Chcesz wszystkie funkcje do obsługi z kiery, czy tylko jakieś konkretne ( kiere masz oczywiście ze sterowaniem )?

EDIT

Jaki masz samochód?

Ustawiałeś wzmacniacz orientacyjnie za pomocą multimetru?

Przypadkowe ruchy levels/gain nie pozwolą na właściwe ustawienie odpowiedniego poziomu czułości wzmacniacza.

Właściwie może nie ustawi, ale napisał, że:

Regulacja poziomów/gain nie przynosiła żadnych efektów.

co przy podłączeniu wyjścia słuchawkowego telefonu jest raczej dziwne. Powinien bez problemu dać radę ustawić na ucho gain tak, żeby uzyskać w miarę przyzwoity dźwięk.

Dlatego pytałem o Hi-input, bo przy podłączeniu ich razem z RCA bywają takie dziwne efekty.

Jak podłączałeś RCA to odłączyłeś fizycznie przewody z Hi-input?

Żeby cokolwiek powiedzieć trzeba zajrzeć do środka ( nic to przecież nie kosztuje, najwyżej nadal nie będzie działać ), bez tego to "wróżenie z fusów"...

Ewentualnie możesz sobie zainstalować coś w stylu Replaio i słuchać tych samych stacji tyle, że z neta.

Pewnie podłączyłeś antenę bez tzw. separatora ( taka przelotka, która zasila wzmacniacz w stopce anteny w grupie VAG ) i stąd słaby sygnał FM.

Co do zniknięcia audio na radiu FM, to pewnie jakiś zimny lut. Może głowica FM jest zintegrowana w oddzielnym module a nie dzielona i puściło połączenie... Trzeba by rozebrać, żeby cokolwiek zdiagnozować.

Nie wiem jak wyglądają te złączki u Ciebie, ale jak miałem taki problem ( brak miejsca na nowe przewody w złączce ), to kupowałem odpowiednie piny,  zaciskałem nowe przewody i podmieniałem w ori złączce.

To jest "radio" ze zwykłą końcówką mocy ( jak w każdym zwykłym radiu samochodowym ).

Chodziło mi o ustawienia w samym radiu ( ustawienie tego co pisałem poprzednio na "0" ) a nie na dodatkowym wzmacniaczu.

Radio zawsze emituje na swoim wyjściu pewien poziom szumu (suma  szumu z przedwzmacniacza, z DSP, z końcówki mocy ), którego prawie nie słychać przy zasilaniu głośników z samej końcówki radia ( o realnej mocy w okolicach 15W/kanał ).

Gdy podałeś ten sygnał na wzmacniacz o mocy wyjściowej ok. 6 x większej, to przy prawidłowo ustawionym GAIN-ie na wzmaku poziom tego szumu też jest wzmacniany, dlatego go teraz słychać.

Dlatego pisałem o ustawieniu wszystkiego na radiu na "0" i sprawdzeniu, czy wtedy poziom szumu nie jest wyraźnie mniejszy ( czasem się tak zdarza, że ustawienie na 0 powoduje jakby ominięcie pewnych, nieużywanych w tym momencie części toru audio, dzięki czemu ogólny poziom szumu jest niższy ).

Wzmacniacz jest wpięty po Hi input bezpośrednio do wyjść głośnikowych radia? Radio ori, czy jakieś dokładane?

Zobacz jeszcze, czy szum się zmienia, gdy ustawisz wszystkie regulacje typu bass/mid/hi/ loudness/bass boost na 0.

Witam. Prawdopodobnie przewód opisany jako "AMP Cont" na złączu z gniazdami RCA, jest bardziej przewidziany jako "remote" do wzmacniacza.. Może też rozwiąże to problem ze strzałem w głośnikach..

Też jestem tego zdania, szczególnie, że jest we wiązce z wyjściami na wzmak.

Z tego co sprawdzałem to „AMP cont” nie ma 12V, ale jeszcze dokładnie się mu przyjrzę

Może trzeba coś włączyć w ustawieniach radia...

A "+" zasilania wzmaka jest podłączony do stałego plusa aku ( tak powinno być ) czy do tego "po stacyjce"?

Jeśli opcja pierwsza ( stały + ) to sprawdź jak zachowuje się ten sygnał ANT ( może nie znika od razu po wyłączeniu i stąd ten strzał ). Nie masz w tym radiu kabelka REM?

Hi input podłącza się symetrycznie ( nie do masy ) - lewy kanał na czarny i biały a prawy na czerwony i zielony...

Ale jak działa bez zakłóceń na Rca podpiętych niesymetrycznie to OK.

Spróbuj podłączyć hi input do sygnału w wiązce A, wtedy ominiesz dodatkowy wzmacniacz ( Bose ) w ścieżce sygnału.

Przed wzmacniaczem to też raczej nie jest sygnał "liniowy" tylko wyjście z końcówki mocy jednostki centralnej ( bez opcji Bose są tam pewnie podłączone bezpośrednio głośniki w drzwiach). Można próbować robić według opisu ( czerwony i czarny jako środki RCA a masa RCA podłączona do masy radia/karoserii ), ale w zależności od wzmaka mogą być różne efekty, bo na 99% bez sygnału jest na tych wejściach składowa stała w okolicach 6V i może pojawić się  np. strzelanie w głośnikach. Najlepsze było by podłączenie tam wzmaka poprzez Hi input lub poprzez konwerter.

Pytanie, czy mowa o 0,5mm2 czy o 0,5mm średnicy ( czyli ok. 0,19mm2 ).

W pierwszym przypadku, przy oddawaniu pełnej mocy 90W i długości przewodu 4m strata na przewodzie to ok. 5W w drugim ok.15W.

Opcja 1 - ujdzie, ale totalnie bez szału, opcja 2 - moim zdaniem nie do zaakceptowania...

Nie widać fotek...

Ja zawsze tapicerkę najpierw usztywniam na łączeniach klejem polimerowym, potem mata i pianka. Jest sztywno i nic nie rezonuje nawet jak się podkręci porządnie VOL...

To przy opcji nr.3 będziesz miał prawdopodobnie odwrócone działanie pilota, czyli wciśnięcie ON na pilocie nie będzie włączać wzmaka tylko go wyłączać ( pilot będzie włączać "wyciszenie" ). Jak wciśniesz OFF to wzmacniacz się włączy ( wyłączy się "wyciszenie" wzmacniacza ). Można to zmienić dając + do sterowania na złącze NO zamiast na NC, wtedy opis guzików na pilocie będzie odpowiadał zachowaniu wzmacniacza ( ON - wzmak włączony, OFF - wzmak wyłączony ). Jest wtedy tylko jedno "ALE"... Zakładam, że układ pilota nie ma nieulotnej pamięci ostatniego stanu, czyli po każdym podaniu zasilania ustawi się na pozycji OFF, co oznacza, że wzmacniacz będzie wyłączony i będziesz wtedy musiał za każdym razem włączyć go z pilota, żeby działał.

Myślę, że lepszym rozwiązaniem jest jednak  pogodzenie się z opcją odwrotnego działania pilota ( wciśnięcie ON na pilocie wyłącza wzmacniacz ).

To w takim razie + i - do płytki pilota tak jak pokazałeś na rysunku ( bez tego NO ), a + z gniazda zapalniczki w bagażniku ( ten co robi za Remote do wzmaka ) podłączasz do styku NC. Ze styku COM łączysz do wejścia REM wzmacniacza. Styk NC bez zasilania układu / bez wciśnięcia pilota jest zwarty ze stykiem COM więc wszystko masz jak dotychczas.  Jak naciśniesz pilota to przekaźnik przełączy styk COM na styk NO i sygnał Remote na wzmacniaczu zniknie. 

Btw. Oczywiście ten układzik z pilotem musi działać w opcji bistabilnej ( każde naciśnięcie zmienia stan na przeciwny ).

A teraz wzmacniacz jest sterowany sygnałem Remote z radia ( i chcesz mieć dodatkowy wyłącznik ) czy chcesz używać tego pilota jako Remote ( bez brania sygnału remote z radia?

Btw. Ten "-" na styku NO jest niepotrzebny ( może nawet uszkodzić radio jeśli na COM będzie podany Remote z radia ).