iceskywolker

Panowie, W takim układzie jaki został przyjęty, tj. 2 TW + 2 WF + 1 Sub, jeśli chodzi o konfigurację systemu wyjścia głośnikowego to czy ma znaczenie czy wybiorę w oprogramowaniu Alpine Sound Manager: 1. System 1( 4.2ch) - tylne głośniki ustawiam na OFF - Subwoofer 2 ustawiiam na OFF 2. System 4(5.1ch) - tylne głośniki ustawiam na OFF - głośnik centralny ustawiam na OFF W efekcie otrzymuję to samo, a w praktyce ? Wariant 2? Narazie w wolnej chwili ogarniam wszystkie elementy by potem zamówić całość. Bawię się softem do tego PXA-H800 w trybie offline, dodatkowo szukam infomacji czy da się załączyć oraz wyłączyć procesor bez RUXA i bez AINetu, bo szczerze to mi się średnio widzi kupować RUX'a tylko dla włączania. Chyba, że jest rozwiązanie w postaci gotowego układziku co by było najlepszym rozwiązaniem Pozdrawiam, Tomek

Panowie w takim razie zbierzmy wszystko razem i mamy taki oto zestaw: Jednostka sterująca: Car PC, karta zintegrowana (lub dołączona) z wyjściem optycznym TOSLINK Procesor dźwięku: Alpine PXA-H800 Głośniki przód: Tweetery - Hertz HSK 165.4 Wofery - Hertz HSK 165.4 Głośnik niskotonowy – subwoofer w obudowie zamkniętej: JL Audio W3v3 10-inch Subwoofer Driver (500 W, 4 Ω) Wzmacniacz 1: U-dimension ProX 840.4 Comp (wzmacniacz 4-kanałowy 4x105W@4Ohm) Wzmacniacz 2: U-dimension ProZ 1-1500AB Comp (monoblok 500 - 1200W) 500W@4Ohm Sygnał z karty dzwiękowej będzie puszczony cyfrowo po światełku do PXA-H800. Dalej ekranowanymi kablami RCA poleci to do wzmaczniaczy. Wzmacniacz 1 będzie zasilał 2 TW i 2 WF - po jednym kanale na głośnik. Aktywna zwrotnica będzie realizowana na procesorze. Wzmaczniacz 2 będzie zasilał subwoofer w skrzyni zamkniętej zabudowanej w boczek auta. To tak w dużym uproszczeniu Czy taka konfiguracja powinna dać SQ czy jeszcze coś należałoby zmienić? Swoją drogą to max. prądy jakie popłynęłyby przez oba wzmaczniacze to patrząc po bezpiecznikach bedzie to ok. 155A. Więc na pewno kabel zasilający będzie o przekroju 50mm^2. Taki prąd popłynie jeśli wzmocnienie byłoby 100% a podłączone głośniki miałyby impedancję 1Ohm? Przy zastosowaniu 4 Ohmowych głośników i wzmocnieniu na poziomie 30% przy 13,8V dałoby jakieś 20A? Poprawcie mnie jeśli się mylę - w końcu kto pyta ten nie błądzi W aucie mam 120A alternator, który musi wystarczyć do napędzenia wszystkiego. Pozdrawiam

Dlatego głośniki mają 92dB skuteczności a to już raczej coś. Masz rację, musi upłynąć jeszcze wiele wody w rzece aż niezbędna wiedza będzie poskromiona Stąd Wasza pomoc i sugestie są bardzo pomocne w zagłębianiu się w temat. Jeszcze wczoraj byłem przekonany na rozwiązanie z kartą dźwiękową jako procesor, a dzisiaj już jest wersja z dedykowanym procesorem i aktywką

Chciałbym zbudować zestaw "szyty na miarę" i nie przesadzać z mocami. Nie chcę budować dyskoteki, zależy mi na polepszeniu SQ na ile to możliwe w niekosmicznym budżecie oczywiście - w końcu to studnia bez dna jak zresztą wszystko, musi być jakiś kompromis

Powiedzcie czy dobrze myślę. Impedancja każdego głośnika (TW oraz WF) to 4Ohm. Połączony zestaw przez zwrotnicę również ma 4Ohm(jako całość)? Więc jak podłącze bez zwrotnicy pasywnej TW osobno na kanał oraz WF to każdy z głośników będzie miał impedancję 4Ohm, zgadza się? W nawiązaniu do wcześniejszej kwestii wykorzystania procesora PXA-H800 i zrobienia aktywki, to czy taka konfiguracja byłaby odpowiednia? - 2 TW + 2 WF zasilane byłyby z U-dimension ProX 840.4 Comp ( wzmacniacz 4-kanałowy (4x105W RMS@4Ohm) ) - Subwoofer JL Audio W3v3 10 w obudowie zamkniętej w tym przypadku głośnik miałby impedancję 4Ohm -> zasilanie U-dimension ProZ 1-1500AB Comp, wersja 1200W RMS(przy 1Ohm, 500W RMS@4Ohm) Nie chcę wielkich konstrukcji o gigantycznych mocach, bas ma tylko uzupełniać niskie tony i dodawać przysłowiowego smaku Zastanawiam się jak to jest z mocą w przypadku głośników podłączonych aktywnie pod każdy kanał z osobna. Skoro zestaw złożony z TW + WF ma 125W RMS to jaką moc mogą przyjąć z osobna ? Polecano mi U-Dimension jako naprawdę dobre wzmacniacze o świetnych parametrach i jakości SQ. A może macie doświadczenie z czymś lepszym w podobnych pieniądzach? Wszelkie sugestie mile widziane Powiedzmy, że to telewizor który idealnie się komponuje i z którym ciężko jest się rozstać A jeśli pisząc o matrycy masz na myśli wymianę tej z RNS-E i dodanie nowej z warstwą dotykową to jak najbardziej rozważam tą opcję, wspomniałem o tym wcześniej. Planuję zachować pełną funkcjonalność RNS-E - w szczególności radio oraz obsługę BT. W swoich poczynaniach nie chciałbym wprowadzać zamieszania w wyglądzie auta, musi wyglądać jak przysłowiowa seria. W przyszłości jak pojawi się coś godnego podmiany RNS-E to furtka jest otwarta. System staram się robić tak aby można było wykorzystać różne warianty Pozdrawiam

Widzę, że kolega również miał dylemat jak odtworzyć FLAC'i na sprzęcie. Jakiś czas temu zastanawiałem się nad kilkoma opcjami, ale szczerze to nie ma rozwiązania idealnego - przynajmniej dla mnie. 1. Wstawienie chińskiej navi: - jest android więc teoretycznie większe możliwości - ale jest kiepska jakość - nie wspomnę że wolne to ustroństwo, etc 2. Wstawienie stacji multimedialnej z Alpine (kiedyś były modele oparte o Windows CE, które można było odblokować - ale znowu to jest bardzo ograniczona platforma): - nawigacja wbudowana z Navteqa - nie odtwarza FLAC'ów 3. Pozostawienie RNS-E, które idealnie się komponuje z autem, posiada wejście tunera tv, które można zaemulować jako wejście Video z CAR PC: - niestety odtwarza tylko MP3 - jakość przetworników jest średnia - z nawigacji wbudowanej nie korzystam, chociaż mam najnowsze mapy z POI Mnie osobiście przypadł do gustu wariant 3, ale to jeszcze nie wszystko. Sterowanie bez używania jakichkolwiek pilotów. W moim zamyśle jest wyprowadzenie sygnału sterowania z kierownicy oraz sporej części przycisków RNS-E do postaci sygnałów klawiatury multimedialnej USB, którą następnie podłączę do CAR-PC - co można z tym zrobić chyba nie muszę opisywać;-) Wszystkie kluczowe komendy, aplikacje, ustawienia można zamapować jako skróty klawiszowe. W tym momencie kręcąc Jogiem myślę, że będzie można wybierać litery z klawiatury w automapie - tak samo jak się to robi we fabrycznej nawigacji. Natomiast do RNS-E wysyłany będzie tylko obraz. I teraz, komputer CAR PC będzie wyposażony w moduł Wifi, 3G, GPS, etc. Całość pod kontrolą Windows 7 lub 8. Dodatkowo myślę nad zrobieniem czegoś w stylu trackpointa, który mógłbym osadzić w tunelu - to zastępowałoby myszkę. W przyszłości można pokusić się o dodanie warstwy dotykowej na ekran RNS-E - wtedy wybieranie adresu w np. Automapie odbywałoby się dotykowo. A tymczasem jakaś miniaturowa bezprzewodowa klawiaturka będzie służyć w razie potrzeby. Na koniec taka ciekawostka. Chciałbym mieć możliwość korzystania z wbudowanego modułu BT oraz radia z RNS-E, dlatego też myślę podłączyć wyjście liniowe do wejścia liniowego na karcie dźwiękowej w komputerze. Jeszcze nie wiem dokładnie jak jest rozwiązana obsługa BT w Audi, czy sygnał przełączający idzie po szynie CAN w momencie nadejścia połączenia albo wybrania połączenia z książki adresów. Chodzi mi oto, aby w momencie nadejścia sygnału na wejściu liniowym następował mute sygnałów z playera, automapy, etc.Tak samo jak w momencie przełączenia trybu na RADIO w RNS-E. Ale to już cięższy temat, nie będę przynudzał bo to nie CA Pozdrawiam Wszystkich

Panowie, wydaje mi się że można sterować wieloma rzeczami(w tym głośnością) w PXA-800 przez USB z komputera. Z tego co widziałem w instrukcji PXA-800, to soft pozwala na zarządzanie wieloma rzeczami, w tym regulacją głośności. Być może można do tego przypisać jakieś skróty klawiaturowe, co w CAR PC będzie idealnym rozwiązaniem. Przypomnę, że mam zamiar wyprowadzić sygnał sterowania z kierownicy i nawigacji jako profil klawiatury multimedialnej USB. Ale wracając do CA, jakie wzmacniacze byście proponowali do tych Hertz HSK 165.4. Czy ten U-dimension ProX 840.4 Comp będzie dobry do zasilania 2 TW + 2 WF? Natomiast do samego subwoofera JL Audio W3v3 10" co możecie polecić? Ze wstępnej analizy wynika, że jedynie nie można włączyć/wyłączyć PXA-800 za pomocą komputera - to potrafi tylko ten RUX. No ale pozostaje kwestia jak załączyć procesor bez RUX'a - temat do zgłębienia Pozdrawiam, Tomek

Robi się coraz ciekawiej nie powiem W takim razie koncepcja z użyciem wysokiej jakości karty dźwiękowej by się rozpadła. Do puszczania sygnału PCM po światełku wystarczy zintegrowana karta dźwiękowa, tutaj straty na jakości nie ma, nie ma przetwarzania na postać analogową, zgadza się? Grunt żeby był toslink. Gdybym kupował procesor dźwięku to pomyślałbym o tym Alpine PXA-H800. Zastanawiam się czy musi być koniecznie jednostka sterująca(RUXC800), skoro jest tam USB i możliwość ustawiania wszystkiego z komputera? Załóżmy wersję z PXA-800. Z Car PC idzie sygnał po optyku do PXA-800, który zajmuje się już przetwarzaniem sygnału(DAC). Z PXA-800 poszczególnymi wyjściami RCA sygnały idą do kanałów wzmacniacza, zgadza się? Pisząc aktywka, macie na myśli aktywną zwrotnicę w tym PXA-800, a zwrotnica pasywna dołączona do tego zestawu głośnikowego zostaje wtedy odłączona, zgadza się? Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale wtedy trzeba osobnymi kanałami połączyć tweetery i woofery. No i zostaje jeszcze subwoofer. Co w takim razie ze wzmacniaczem, na tyle kanałów to jeszcze monoblok będzie potrzebny? Wybaczcie że trochę błądzę, ale dopiero co raczkuję w tematyce Car Audio. Chciałbym znaleźć złoty środek w tym wszystkim. Pozdrawiam, Tomek

Witaj, Sam CAR PC jeszcze nie ma do końca ustalonej specyfikacji, na pewno będę chciał postawić to na płycie m-atx(m-itx odpada ze względu na brak PCI oraz ograniczoną listę procesorów), procesor Intela Haswell I3 albo I5 ze zintegrowanym GPU. Nie chcę się bawić w Atoma i tym podobne wynalazki. Jednostka musi być wydajna, żeby się nie cięła automapa podczas nawigowania( utrzymując połączenie internetowe) i równoczesnego słuchania FLAC'ów Co do zasilacza to taki dedykowany do CAR-PC, jeszcze konkretnego modelu nie mam. W każdym bądź razie musi być dobry i trzymać stabilnie zasilanie bez zakłóceń ze źródła. Z dużym zapasem mogę powiedzieć, że dla całego zestawu wystarczy 100-160W - to jest duży zapas. Dla porównania mam desktopa na I7 Haswell, mobo m-atx, 2 dyski i w czasie pracy 40 - 50W obciążenia. Z odprowadzaniem ciepła też nie powinno być większych problemów. Co do osadzenia karty to jak wiadomo jest ona na slot PCI, przy PCI-E podobno występują duże zakłócenia. Karta ma wymienne OpAmpy(to tak na przyszłość). A ten dodatkowy moduł H6 jest po to aby wypuścić dodatkowe kanały, bo z samej karty tylko 2 kanały wychodzą po RCA. Na H6 również są wymienne OpAmpy. Do tej karty są alternatywne sterowniki Uni-xonar, bo te od Asusa to ponoć porażka. Można ustawiać korekcję czasową dla każdego kanału z osobna. Ja myślę wykorzystać tryb Stereo UpMix i wypuścić z karty 4 kanały. Także wydaje mi się, że taki sprzęt może z powodzeniem posłużyć za procesor dźwięku. No a co do tyłu to coraz bardziej wybijam sobie ten pomysł z głowy, no chyba że ktoś to opanował w sposób naprawdę zadowalający Pozdrawiam, Tomek

Witam serdecznie, Z racji tego że jestem nowy na tym forum a także stawiam pierwsze kroki w dziedzinie CAR AUDIO, proszę o wyrozumiałość. Przeczytałem wiele informacji z różnych źródeł o CAR AUDIO (w tym oczywiście świetny FAQ Nazara), przejrzałem gotowe projekty. Widziałem również projekt Car Audio A4 B6 na tym forum i na innych. Mimo to mam pewne wątpliwości, które mam nadzieję, zostaną rozwiane. Wszakże nie zostanie się ekspertem po przeczytaniu kilkudziesięciu stron W końcu będę miał trochę więcej czasu aby przysiąść do tematu i go zrealizować na „102”. W moich planach chciałbym pożenić CAR PC z CAR AUDIO. Pomysł chodzi mi po głowie od paru miesięcy i najwyższy czas by go zrealizować. Tylko chciałbym to zrobić dobrze, tak by nie wydać tysięcy dla marnego efektu. Moje auto w którym zostanie przeprowadzona modyfikacja to Audi A4 B7 sedan z niedzieloną tylną kanapą. Posiadam fabryczne nagłośnienie Audi Sound System (10 głośników, przód pasywny, tył aktywny). Całość napędzana jest z RNS-E, który ma 4x20W RMS – radio zasila tylko przód. Tył z kolei zasilany jest z fabrycznego wzmacniacza – 2 x 20W RMS + 1 x 50W RMS na „subwoofer” w tylnej półce. Nie jestem audiofilem, ale powiem otwarcie że zależy mi na jakości dźwięku. Nie słucham przysłowiowych „łupanek”, tylko muzyki w stylu POP, ROCK i czasami jakiegoś TRANCE. Fabryczne nagłośnienie zadowalało tylko na początku, jak kupiłem to autko. Wiadomo, że jak już opadnie to całe ciśnienie to się inaczej postrzega pewne rzeczy. Rok temu dokonałem pierwszej modyfikacji nagłośnienia, idąc trochę od końca – wymieniłem fabryczne głośniki. Polecono mi odseparowane zestawy Hertz HSK 165.4 i takie też trafiły na przód i tył. Oczywiście drzwi przednie i tylne zostały wytłumione i wygłuszone. Różnica była od razu odczuwalna, szczególnie mogłem dostrzec jakość dźwięku przez pewien czas gdy miałem zrobiony najpierw przód a później tył. Wszystko napędzane jest niestety fabrycznym radiem RNS-E. Utwory są odtwarzane z kart SD. Każdy utwór jest zripowany z FLAC’a do formatu MP3 VBR w profilu INSANE(lub EXTREME). W ten sposób całość gra aż do dziś. Tydzień temu zająłem się kompleksowym wytłumianiem i wygłuszaniem auta. Na razie ogarnąłem cały bagażnik i tylne nadkola. Zdemontowałem również ten „subwoofer” z tylnej półki, który tylko buczał i wprowadzał rezonans samej półki. Zastosowałem maty firmy Dynamat + GMS 022. Po tym zabiegu mogę powiedzieć tak - różnica jest odczuwalna, szczególnie jak się widziało te fabryczne wygłuszenie nadkoli Dalsze prace chciałbym połączyć z instalacją CAR AUDIO + CAR PC, żeby nie rozbierać auta 2 razy. W planach mam wytłumienie i wygłuszenie całej podłogi, przednich nadkoli oraz dachu. Swój projekt opiszę może najpierw od części poświęconej CAR PC, która będzie stanowiła główne źródło dźwięku. Tak jak wspomniałem, będę budował komputer w którym będzie osadzona taka oto karta – Asus Xonar Essence ST + Asus Xonar H6 (dodatkowe wyjścia analogowe RCA). W planach jest zrealizowanie obsługi sterowania z multifunkcyjnej kierownicy oraz części przycisków RNS-E. Sam RNS-E posłuży natomiast do wyświetlania obrazu z CAR PC – chciałbym zachować fabryczny design w aucie i obsługę BT, ale to już nie będę się przy tej części rozpisywał. Tak więc sygnał z tej karty chciałbym puścić po RCA do wzmacniacza – bardzo krótkie przewody wystarczą, bo planuję umiejscowić jednostkę w bagażniku. Pliki jakie odtwarzałaby ta karta to oczywiście pliki FLAC. Więc mamy zapewnione wysokiej jakości źródło dźwięku (karta Asus Xonar Essence ST) oraz wysokiej jakości przewody RCA (potrójnie ekranowane) o długości może nawet 0.8m wystarczy. I teraz największy dylemat. Wiem, że zgodnie z kanonem aby uzyskać najlepszą jakość dźwięku należy pójść w system przedni + subwoofer (2.1). Wyczytałem również, że odpowiednio zestrojony zestaw przedni potrafi stworzyć efekt 3D (pozorne źródło dźwięku). Spytacie się po co? Powiem szczerze, że na tym co jest obecnie to jakoś milej mi się słucha jak tył również gra, nawet jeśli ciszej niż przednie(fader). Wiem, wiem nie słucha się muzyki tyłem do głośnika, ale być może przyzwyczaiłem się do takiego grania. Możliwe że jest to skutek fabrycznego radia. Mimo wszystko chciałbym zaprezentować jeden główny wariant oraz drugi dyskusyjny pod Waszą ocenę. Wariant I Jednostka sterująca: Car PC, karta Asus Xonar Essence ST + Asus Xonar H6 (dodatkowe wyjścia analogowe RCA) Głośniki przód: Tweetery - Hertz HSK 165.4 Wofery - Hertz HSK 165.4 Dedykowane zwrotnice pasywne dołączone do zestawu głośnikowego Głośnik niskotonowy – subwoofer w obudowie zamkniętej: JL Audio W3v3 10-inch Subwoofer Driver (500 W, 2 Ω) Wzmacniacz: U-dimension ProX 840.4 Comp (wzmacniacz 4-kanałowy (4x105-210W)) Przód napędzany byłby z 2 kanałów, a subwoofer ze zmostkowanych pozostałych 2 kanałów. Sygnał z karty puściłbym jako 4 kanałowy (upmix stereo) do wejścia wzmacniacza. Karta może posłużyć jako procesor dźwięku - korekcja czasowa, equalizer, etc. Co do subwoofera to planuję zabudować go w lewym boczku w skrzyni dopasowanej litrażem do zalecanych 17.7L netto. Całość będzie schludnie schowana. Wariant II Mianowicie pozostaje dylemat związany z odłączaniem tylnych głośników. Pytanie czy aż tak bardzo popsuje się scena i czy nie da się tak zestroić tylnych głośników z przednimi, aby wpływ na jakość nie był aż tak zauważalny? Korekcję każdego kanału można by było zrealizować po stronie karty dźwiękowej i sterowników. System nagłośnienia oparty o przód + tył + subwoofer mógłbym zrealizować o np. wzmacniacz 5 kanałowy klasy D (JL Audio HD900/5) albo 4 kanałowym U-dimension ProX 840.4 Comp + dobry monoblok. Przytoczony na początku przykład CAR Audio jednego z forumowiczów, który zrealizował system tylni + przedni + subwoofer wybił mnie z rytmu. Dla tego kolegi grało to naprawdę dobrze, dlatego moje pytanie do Was. Czy jest sens pchać się w rozwiązania sprzęgające system przedni + tylny czy jednak szkoda wywalać pieniądze w błoto? Jak widzicie sprzęt jaki chcę zastosować trochę już kosztuje, dlatego wolałbym mieć pewność, że robię dobrze. Jeśli nie to proszę naprowadźcie mnie na właściwą drogę. Planuję zakup tylko nowych elementów. Pozdrawiam, Tomek