Skocz do zawartości

intermis

Użytkownik
  • Postów

    345
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez intermis

  1.  

     


    Od razu dodam że głównie chce po to kupić taki odtwarzacz aby uwolnić się od telefonu, a jedynie neta udostępniać, bo drażni mnie jak jadę a dzwoni telefon i rozłącza streaming. Wrrrr....

     

    Wygrzeb z szuflady swojej/babci/cioci/mamy (niepotrzebne skreślić) jeden z telefonów z którego "już się nie da dzwonić" (czytaj: bo wyszedł nowy model a ten ma tylko dwa aparaty zamiast ośmiu) i używaj bez karty SIM udostępniając Internet z "głównej" komórki. Będzie po taniości albo za darmo.

  2. No to pomogłeś ale raczej w tym dziale odpowiedzi się nie doszukam moim zdaniem bo ... mam napęd F1 i po prostu chce zrezygnować z płyt i mieć striming muzyki więc co ma być alternatywnym dźwiękiem w moim aucie skoro w systemie siedzi grajek F1 ... i z f1 będę nadal korzystał jako głośność itp

    W tym wątku który przytoczył kolega michas75 jest właśnie opisane mnóstwo tego typu urządzeń o które pytasz. "Alternatywne" bardziej w rozumieniu inne niż typowe źródło jakim jest radioodtwarzacz, nie musi go zastąpić, może istnieć równolegle. Odnośnie nomenklatury to nie potrzebujesz DAC tylko kartę/konwerter na USB z wyjściem cyfrowym (pasującym do procesora). DAC służy do konwersji cyfra-analog, a tego nie potrzebujesz bo to zrobi procesor na samym końcu. Jak już przejdziesz na ten streaming i przestaniesz korzystać z płyt to ten F1 to będzie chyba najdroższa gałka do regulacji głośności na forum :D

  3. W manualu producent się nie chwali po czym sortuje, jedynie jakie tagi obsługuje dla konkretnego formatu. Sortowanie po nazwach plików by było logiczne. Wrzuć na test album poprawnie otagowany i jeśli radio tego nie uwzględni w sortowaniu to chyba pozostaje Ci tylko zmienić nazwy plików dodając na początku nr ścieżki 01, 02, 03 itd. aby kolejność była taka jak w albumie. W razie czego w programie foobar2000 da się fajnie masowo przemianować pliki na podstawie tagów, więc nie trzeba klepać z ręki.

  4. A udało Ci się wychwycić jakiś klucz według którego sa odtwarzane? Alfabetycznie po nazwach plików albo po datach plików? W manualu, który podał grzeczny_52 jest informacja, że dla plików MP3/WMA nagranych na płytach (przy USB nie podają takiej informacji):

     

    "Pliki i foldery wybrane do odtwarzania przy użyciu funkcji Folder Search(Wyszukiwanie folderu), File Search (Wyszukiwanie pliku) lub Folder Select (Wybieranie folderu) są odtwarzane w kolejności, w której zostały zapisane na nośniku. Może się więc zdarzyć, że spodziewana kolejność odtwarzania nie będzie się pokrywała z rzeczywistą kolejnością odtwarzania. Jednym ze sposobów ustalenia kolejności, w której pliki MP3/WMA są odtwarzane, jest zastosowanie takiego systemu nazewnictwa plików, w którym nazwy plików zaczynają się od sekwencji liczb, na przykład od „01” do „99”."

     

    Sprawdź też czy masz prawidłowo uzupełnione tagi ID3 w plikach. Przygotuj jakiś jeden album z prawidłowo uzupełnionymi tagami ID3 i sprawdź czy utwory idą w kolejności takiej jak w albumie. Ważne żeby nr ścieżki był uzupełniony, może "łyknie" bo inaczej pewnie pójdzie po nazwach albo datach plików.

    Podaj też dokładny model urządzenia to może w manualu do niego coś wyczytamy.

  5. Wszyscy tak różowo lecą z Tidala, MQA i te sprawy, niby taka różnica w brzmieniu a tu niespodzianka.. Android i tak downsampluje wszystko w cholere..

    Żeby ominąć androida trzeba puścić stream przez https://play.google.com/store/apps/details?id=com.extreamsd.usbaudioplayerpro&hl=pl - wspiera Tidala i MQA.

     

    Ok, potwierdzilem. Bez tej apki android spina sie na max probkowaniu interfejsu. Takze resampling na dzien dobry.

     

    Helix akurat spina sie na 192kHz bez problemu. Chodzilo mi o fakt, ze bez dedykowanego softu mozna sobie słuchac MQA czy innych FLACow a android zrobi z tym co chce i wysle do DAC’a po swojemu :)

     

    http://www.strefacaraudio.pl/topic/62713-2din-wybór-z-pomiędzy-2-jednostek/?p=613532

  6. W S/PDIF jest ten problem, że nie ma w nim korekcji błędów zapewniającej spójność przesłanych danych, jak odbiornik otrzyma ramkę z błędem to sobie ją zinterpoluje/ekstrapoluje, transmisja nie będzie ponowiona jak w przykładzie wysłania zdjęcia przez WiFi/LAN gdzie dane muszą się zgadzać co do bita. Zapewne różnice w danym urządzeniu przy wypuszczaniu sygnału coax vs toslink mogą wynikać z tego, jaki poziom tych zniekształceń (jittera) powstaje zanim dane wyjdą coaxem a jaki toslinkiem. Jeśli poziom zniekształceń dla obu interfejsów jest różny to wtedy może być to wychwycone przez wprawione ucho. Osobiście nie robiłem takich porównań bo też nie mam za bardzo na czym, ale obawiam się, że jestem jeszcze za mało "osłuchany" aby wychwycić tak małe różnice.

  7.  

     


    nawet LDAC ssie

    I jesteś w stanie to usłyszeć? Kodek wydaje się dość nowoczesny, przy przepływności sięgającej 990 kbps myślę, że w dzisiejszych czasach da się przesłać sensownej jakości dźwięk, mimo tego, że to kompresja stratna. Używa ktoś na forum czegoś takiego i jest w stanie się wypowiedzieć co do jakości?

  8.  

     


    Mam daca 3900 chce wejść w niego optykiem
    Potrzebuje coś co zamieni mi sygnał z cyfry na analog

    To jakaś sprzeczność, jeśli chcesz wchodzić optykiem (cyfrowo) to dlaczego chcesz konwertować sygnał z cyfry na analog (raczej na odwrót)? Co będzie źródłem?

  9. Muszę sprostować informację odnośnie różnego napięcia w zależności od częstotliwości, najprawdopodobniej na mierzonym kanale wzmacniacza był załączony LPF i stąd obniżając częstotliwość napięcie rosło, a zwiększając malało. Zrobiłem test powtórnie za pomocą tego samego multimetru na kilku wzmacniaczach, upewniając się, że żaden filtr nie jest załączony i pomiar był prawidłowy, począwszy od 30 Hz a skończywszy na bodajże 2 kHz (dalej nie mierzyłem). Wiadomo, dziesiąte części wolta "skaczą" ale to zapewne kwestia (nie)liniowości wzmacniacza jak i dokładności samego miernika.

  10. Jest informacja na stronie, że Apple Music streamuje "Załaduj go po brzegi ukochanymi kawałkami z iTunes Store. Albo z subskrypcją Apple Music puść sobie strumień 60 milionów utworów i pobieraj ulubione."

    https://www.apple.com/pl/ipod-touch/

     

    Spójrz jednak co podają na stronie Tidala, mimo, że iPod Touch ma system iOS to piszą, że "*iPod is not supported."

    https://support.tidal.com/hc/en-us/articles/115005872445-System-Requirements

     

    Chyba "bezpieczniejszą" opcją będzie iPhone.

  11. Ze stałym wzmocnieniem się zgadzam, że wzmacniacz powinien być możliwie liniowy. Nurtuje mnie fakt ustawienia za pomocą multimetru i sygnału 50 Hz. Przykładowo mam wzmacniacz 100 W, wyliczam sobie, że dla 4 Ω mam uzyskać na zaciskach wzmacniacza 20 V no i kręcę gainem do tego momentu, aż tyle uzyskam i w teorii mam wtedy 100 W. Czy jeśli na tak ustawiony wzmacniacz podam sygnał o częstotliwości niższej niż 50 Hz to będę miał przester? Multimetr pokaże wtedy wyższe napięcie, dla którego moc z wyliczeń wyjdzie ponad 100 W.

  12. A jak to jest z tą mocą maksymalną wzmacniacza i częstotliwościami z nią związanymi? Jeśli ustawimy wzmacniacz na jego maksymalną moc przy użyciu multimetru i sygnału 50 Hz, i później używamy tego wzmacniacza do napędzania subwoofera i zaczniemy na nim odtwarzać np. sygnał 35-40 Hz to czy wzmacniacz będzie próbował oddać moc powyżej swojej mocy max i będzie wtedy przester, a powyżej częstotliwości 50 Hz nie będzie? Na multimetrze ładnie widać jak rośnie napięcie w momencie zmniejszania częstotliwości sygnału. I w drugą stronę, jeśli wzmacniacz używamy tylko do tweeterów, gdzie na wysokich częstotliwościach są oddawane bardzo małe moce to co wtedy z przesterem? Czy gain rozkręcony na max będzie powodował przester czy nie? Wzmacniacz nadal będzie oddawał moc dużo poniżej swojej mocy maksymalnej, więc według multimetru wyjdzie nam na to, że możemy kręcić do woli (zakładając, że mamy multimetr, który będzie mógł zmierzyć taką częstotliwość).

  13.  

     


    sprawdzałeś może czy masz różnicę grając z tidala po wifi a po 4G?

    Jeśli ustawisz inną jakość dla połączenia po WiFi i inną dla danych komórkowych to tak, w innym przypadku nie widzę podstaw aby była różnica, plik musiałby się pobrać z błędami, ale wtedy zapewne byłoby to słyszalne w postaci przerw/trzasków jednak korekcja błędów w protokołach internetowych czuwa nad tym, aby dane były pobierane bez błędów.

     

     

     


    Konwerter konwerterowi nie równy, nie oceniałbym możliwości grania z telefonu po wpięciu bezpośrednio w DSP i tam konwertowanie sygnału w porównaniu do konwertera za kilka złotych.

    Bardziej miałem na myśli, aby kolega sobie przetestował środowisko, poręczność, wygodę odtwarzania muzyki z telefonu, bo może się okaże, że przykładowo obsługa tego np. w czasie jazdy jest dla niego nie do przyjęcia i wtedy z tego zrezygnuje nie narażając się na wysokie koszty, a jeśli się okaże, że jest super może sobie dokupić kartę do procesora czy lepszy konwerter. A co do tanich kart/konwerterów to można się zaskoczyć, któryś z kolegów robił tu jakiś czas temu ślepy test gdzie udostępnił pliki wyrzucone przez interfejs optyczny i różnice na taniej karcie vs drogiej były bardzo marginalne, nie do wychwycenia w domu, a tym bardziej w samochodzie.

    Obawiam się, że już samo odtwarzanie z aplikacji Tidal powoduje konwersję oryginalnego pliku chociażby dlatego, że przepuszcza przez mixer głośności, nie wiem też czy Android nie robi resamplingu całego materiału dlatego powstało sporo różnych aplikacji do DAC'ów USB, które pomijają te bolączki Androida. Ja jednak wychodzę z założenia, że ważniejsze w tej pogoni za króliczkiem jest to jak utwór/płyta jest przygotowany przez realizatora, jak jest zrobiony dobrze to i przez Bluetooth po kodeku SBC zagra fajnie, natomiast jak utwór jest skopany to najlepszy konwerter tu nic nie da.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...