apoc

Dokładnie, i do tego moim zdaniem trzeba dążyć, nawet jak sobie coś tam zabuczy przy przeciągnięciu gitary basowej, (ale to już na prawdę w skrajnych przypadkach, i bardzo niskich czestotliwosciach) to i tak na pewno nie będzie to tak rażące, jeśli się na tym nie skupisz, to nie usłyszysz.

No wlasnie, nie można przegiąć z tym dodaniem, u mnie np wystarczylo dodanie do wyniku wyliczonego 0,8ms, a to 12" glosnik, wtedy ma najlepszego kopa, slychać zejscie i czuć porzadny impuls, jak przeciagalem jeszcze do przodu, zejscie i impuls malaly. Przy ustawianiu radzę olać bezkeirunkowosc subwoofera, i skupic sie na impulsie, jesli trafimy w fazę, subwoofer na pewno bedzie grał za glosno, wiec bezkierunkowosc tez ogarniemy, przez ściszenie go.

Praktykowałęm to, w domu rownierz mam coś co "gra" i jak szedłem do domu, słuchałem, pozniej do samochodu, to "na świeżo" wszystko było źle, ale uparłem się, i efekty słychać ;) P.S. Stereofonii z domowego sprzętu, i swobodnego rozstawienia kolumn nie zastąpi żadna czasówka, i daleko korekcjom czasowym do zbliżenia się do domowego efektu, ale mi się bardziej podoba z korekcją, niż bez niej ;)

Dzięki panowie za wszystkie propozycje. Tej płyty z Auto moto właśnie szukałem

Raadek a może Ty się orientujesz na ktorej płytce znajdę ten kawałek z postu #23 ? I jeszcze słyszałem coś podobnego, jak gość wchodzi do pokoju, zamyka skrzypiące drzwi, i zaczyna z kimś rozmawiać, później krzesło przestawia, i wszystko w innych odległościach i kierunkach, można sobie było dokładnie wyobrazić gdzie co się znajduje/dzieje.

dzieki bardzo kurol, sciagne jak bede w domu

a ma ktos jeszcze thriller (albo sam ten fragment gdzie słychać kroki) we flac'u?

No więc właśnie teoria to jedno, praktyka drugie, dążymy do tego aby udoskonalić to co mamy do maksimum, mi odpowiadają w zupełności ustawienia które mam obecnie, a długości obliczałem tylko orientacyjnie, po czym korygowałem na słuch, jak już napisałem wcześniej, w stanie bardziej obiektywnym ;)

Niestety mi się to nie udało, a bardzo chciałbym tak umieć. Żebyś na mnie znowu nie wsiadł, od razu zaznaczam, że są to moje osobiste spostrzeżenia, i nie muszą być trafne. wg mnie jeśli umieścimy całe ciśnienie skumulowane z subwoofera i 2 wooferow w jednym miejscu (a jak pisałem wczesniej musialem sciszyc subwoofer, bo zejscie i kick znacznie wzrosły, więc sciszylem rezonanse wytwarzane przez sw) to rezonanse będą w jakimś stopniu, że tak powiem "przekrzyczane"... Mam prośbę, nie drwij ze mnie kolego, bo sam przed chwilą przeoczyłeś bardzo ważny fakt...

filtr nie jest doskonały, wiec nie mowmy tu o dzwieku bezkierunkowym, do tego rezonanse karoserii, i tapicerek Poza tym jezeli mamy do czynienia z kilkoma glosnikami to jest inaczej, ustawienie fazy ma wielkie znaczenie, 50hz fala ma dlugosc 6,8m a do suba mamy jakies 2,5m od siebie wiec tu tez lezy problem, ktorego mozna czasowka chociaz troche poprawić.

A to tej płytki chyba nie mam, ale kojarze kawałek, ciekawy efekt, miałem okazję posłuchać w corsie Maxtz'a. Która to płyta może być? Posłucham ;)

Akurat tego nie mogłem znalesc nigdzie, a chętnie bym posłuchał, bo tu na forum ostatnio dużo o nich się czyta, ale odsłuchiwałem na rozowych szumach z Focal'a tools cd, do tego na wybranych kawalkach DALI, i focala 1 i 4 bodajże, no i normalna muzyka, depeche mode, U2, a jak Sisters of Mercy teraz fajnie gra, tam jest fajny impuls ;]

No idealnie nie działają, do wyników dodałem po 0,8ms, ale tylko tyle, i wtedy najlepiej czuć kick, i pojawia się fajne zejście, wczesniej nie bylo to tak odczuwalne, chociaż subwoofer grał głośniej o 3 jednostki glosnosci sw w skali alpine, a to nie mało.

serio?? Obliczając sobie odległości wcale nie myślałem inaczej kolego ;) nie napisałem nic o tym ze sub jest przyspieszony, grał za szybko względem przodów, i proszę nie łap mnie za słówka... przeczytaj ten fragment Na następny raz zanim skrytykujesz, przeczytaj 3 razy

Hmmm, a może po prostu wczesniej nie słyszałem tych błędów... No i wreszcie... dzisiaj rano wsiadłem, było zupełnie tak dobrze jak wczoraj gdy wysiadałem z samochodu, skorzystałem z kalkulatora, cięcia tweeter/woofer poprawiłem, i na koniec dogrywałem wszystko finalnie (trochę się zeszło, po 3 piwku już tak jakby byłem bardziej obiektywny ) ale osiągnąłem to co chciałem... O dziwo, sub grał za szybko, nie było go słychać, był z przodu w całości, ale teraz jak wg kalkulatora ustawilem go na te 3.x ms wzgledem lewego wf(a był wysunięty o niecałe 8ms) przed przodami, to zaczął się odzywać z tyłu, ale zciszyłem go i mam taki impuls, i takie zejście, jakiego nigdy nie miałem, kopie spod nóg takim potężnym, szybkim, i mocnym uderzeniem, werble brzmią bajecznie, banan na twarzy bez 2 zdań

Hmmm źle się wyraziłem, w systemie pasywnie rozdzielonym, pedzonym jednym wzmacniaczem łatwiej jest to ustawić, niz w systemie pędzonym w bi ampingu tutaj już sterujemy 4 glosnikami osobno. Jak z tym wzorem? Przeczytałem ten temat od deski do deski już rano ;) No wiem właśnie że wzór nie załatwi sprawy, dlatego chciałbym dokonać pomiarów, ale swoją drogą tak z ciekawości sprawdzę metodę z wzorami

Sugerujesz rysowanie szlaczków?? tak na logikę, ułożyłem wzór na porownanie 2 glosnikow, sprawdz czy dobry jak mozesz opoźnienie (ms) = (odleglosc od dalszego - odleglosc do blizszego)/34 w 9855 mialem ta opcje, tu niestety nie mam;/ Juz troche z tym walcze i wiem jak sie ustawia scene, przy pasywce jest to duzo latwiejsze, teraz tez prawdopodobnie mam to ustawione "w miare" ale chcialbym sie upewnic, i koniec, bo bledy siedza prawdopodobnie w mojej glowie, nie w ustawieniach, bo juz za duzo podejsc bylo, i koncowe efekty sa praktycznie takie same, z roznicami rzedu 0,1, gora 0,2ms.

Witam, czy jest w okolicy ktoś kto posiada sprzęt do pomiarów, i poświęciłby mi czas na to potrzebny? Ustawiam, ustawiam, i znów ustawiam, i efekt końcowy jest taki, że wciąz wracam do pierwotnych ustawień, z (bardzo) drobnymi różnicami, i chociaż jest dobrze, zawsze gdy wsiądę do samochodu "na świeżo" znajdzie się jakieś ale... No spać mi to nie daje... A tak swoja droga, słyszałem o kalkulatorach, czy zna ktos jakis kalkulator ktory obliczy mi opoznienia w ms dla kazdego glosnika? TW (L+P) + WF (L+P) + SW. Jeśli ma ktos cos takiego, to prosiłbym o linka (najlepiej kilka, ponieważ w pracy na łączach mam blokady, i nie wejdę na niektóre strony poświęcone Audio)

Dobra, mysle ze dlubiac przy wyjsciu z potencjometru nie spale zadnego przedwzmacniacza, tam nie jest trudno sie wlutowac, no nic sprawdze ;)

To sygnal od razu idzie z potencjometru na koncowke? Zadnych ukladow dalej po drodze nie ma? Bo tez o tym myslalem, bylo by najlatwiej.

Wlasnie, chcialbym sie wpiac we wzmacniacz domowy tak aby podawal sygnal niskonapieciowy na wzmacniacz od subwoofera, ale za potencjometrem, zeby glosnosc obydwu rosla i malala proporcjonalnie. Gdzie znajde takie miejsce (znaki szczegolne )?

Rozkrec wzmacniacz, i zobacz czy sciezki sie nie przytopiły ("zlaly" ze soba) doslownie wczoraj widzialem taki przypadek.

Niestety to dwie rozne instalacje, dla 2 roznych gustów. U Ciebie w finalnej wersji zagra to zupelnie inaczej Ten RE spisuje sie bardzo dobrze w systemach kierowanych na SQ, a jak mu odkrecisz kurek to i zadyme dobra zrobi, a co do wyboru BR czy CL, to napisz jeszcze jakiej muzyki sluchasz. (Choć wg mnie nawet HH gra o niebo lepiej w Closed niż BR, ale chyba jestem jednym z niewielu... )

Nigdy stega nie mialem w reku, ale ustaw to tak - suwak SW4FQ ustaw na 60 przy LP X-over (prawa strona), AQXM wylaczony, ostatni przycisk po prawej, włączony, zbocze (centralny przycisk) na 12db, po lewej wszysko wylaczone (nie wiem co to jest to Q po lewej) Co do skrzynki to napisz sobie w dziale 'Projektowanie skrzyń', tylko przeczytaj najpierw regulamin zakladania tam tematow, pojdzie sprawniej ;)

Jezeli ma to byc SQL to po co 2 szt i to jeszcze 12' ? To juz do lupania, i to ostrego. Ja polece ci SE12 jesli chcesz nisko, XM'a sobie dokupisz i masz super granie za duzo mniej, a na prawde ten glosnik da sobie rade w klozecie z dego i Vitkiem, punktualny, miesisty, i z wykopem.