Kiedyś ludzie jeździli "ukrainami"i jubilatami i jakoś dawali rade a dziś jak nie ma 1000 przełożeń,ramy z karbonu i wogóle technologii kosmicznej to już rower dla masochistów.
Widziałem kilka akcji jak bili się kolesie z różnicą wagi ok 25kg.Co z tego że chudy trafił go 5 razy jak tamten piznoł go raz i chudy lezał 10m dalej ;)