koggi

Dzięki za odpowiedź! Wiem, że ten cały projekt jest do du..., ale co zrobić. Jedyny plus, to to, że koleś nie upiera się na jakieś jajka w półkę . A co powiecie na takiego SOLINGa ? Wiem, że jest to very low-end, ale czy sobie poradzi? Nie będę ukrywał, że im mniej wydam, tym więcej zarobię (mogę mieć za to 150 lub 250 zł, w zależności od ceny wzmacniacza, kabli i konektorów itp.) - o satysfakcji z wykonania takiej instalacji nie może być mowy. Mogę mieć takiego Solinga za 90 zł - co Wy na to?

Sytuacja prezentuje się następująco - pewien koleś chce u mnie wykonać "instalację CA". Przywiózł mi system przedni w postaci zestawu LTC 2-way i 2 suby ALPHARDA 8" - TAKIE. Pod przód robię mu panele - oczywiście bez wytłumienia, bo "o wyrzucanie kasy w błoto - jakieś tam taśmy klejące" (cytat). To LTC bedzie grało pod BLAUPUNKTEM GTA (wyjaśnię w tym miejscu, że tak ma być i nie wchodzi w grę napędzanie subów tym wzmacniaczem), a teraz co dać mu do zasilenia tych Alphardów? Wzmacniacz ma być w przedziale cenowym 150-200 zł (nieprzekraczalne) i im taniej tym lepiej. Auto to Corsa B, a sprzęt ma "nieźle trzaskać". Muzyka to styl Radio ESKA - o ile to w takiej sytuacji ma znaczenie. Poradźcie co wybrać do zasilenia tych Alphardów.

Popieram przedmówce. A czy przemyślałeś kwestię ładowania. Niedoładowany aku na niewiele się przyda

Co do ustawienia przodu i wyzerowania wszystkiego w radio zgadzam się w całej rozciągłości, ale ustawiać suba za 400 zł przy rocku słuchanym z MP3 na odcięcie przy 60Hz to moim zdaniem pomyłka (przy takim sprzęcie). Z wielokrotnej autopsji powiem, że wtedy może sobie kolega równie dobrze wozić worek ziemniaków - też będzie miał obciążenie w bagażniku . Jeśli słuchałby tylko HH, to wtedy i 50Hz LPF powinno wystarczyć. Może też przesiąść się na zwykła CD bez kompresji i wtedy twoje propozycje mają sens.

Jeśli kolega słucha coś innego oprócz HH, to ja ciąłbym suba na 80Hz, bo inaczej sub może okazać się zbędny . Może jednak zmniejsz gain

No właśnie sprecyzuj. Podobne odczucia miałem w samochodzie kolegi, który miał zbyt słaby wzmacniacz w stosunku do suba i cały czas leciał na przesterze.

Połącz najlepiej te kable za pomocą konektorów - wszystko oczywiście solidnie polutuj i zaizoluj najlepiej osłonką termokurczliwą i moim zdaniem kabelki mogą zostać. Na odcinku 5 cm nie będziesz miał porażających strat

Skoro klubowa, to po co Ci głośnik 15". Spokojnie wystarczy 12" albo 2x10". U kumpla pod Blaupunkta gta-480 było podpięte coś takiego: DLS W312B. Rewelacji nie było, no i gięcia blachy (jeśli tego oczekujesz) również, ale grało znośnie - myślę, że pod lepszym wzmakiem ten głośnik może być ciekawym rozwiązaniem, zwłaszcza dla szybszej muzyki.

To na 100% nie jest dobry głośnik. Nie nadaje się ani do robienia ciśnienia w aucie, ani do dobrego grania. Odpuść sobie takie marki marketowe jak SONY, PIONEER, BLAUPUNKT itp. Wzmacniacze też niezbyt dobry - nie poradzi sobie z dobrym subem.

U mnie w dawno temu w Espero dekarka świtnie sprawowała się jako wygłuszenie podłogi.

Dokładnie tak jak pisze przedmówca - poszukaj. A z takich podstawowych rad, to: 1. Każdą grupę kabli puszczaj oddzielnie - np. sygnałówki lewym progiem, zasilanie prawym, a kable głośnikowe od wzmacniacza środkiem (to tylko przykład - chodzi o to aby szły oddzielnie) - dobrze jest zrobić to w ten sposób, aby sygnałówki puścić tą częścią auta, którą biegnie najmniej przewodów oryginalnej instalacji elektrycznej samochodu; 2. Przy akumulatorze (max. odległość 30 cm) daj bezpiecznik na kablu zasilającym. 3. Przekroje kabli dobieraj zgodnie z tabelą dostępną na forum - przeciętnie jednak przyjąć można: zasilający i masa 15-25 mm^2 (koniecznie ten sam przekrój - tylko miedź beztlenowa), głośnikowe 2-2,5 mm^2 i do suba 6 mm^2. 4. Sygnałówki kupuj tylko podwójnie ekranowane (wbudowany przewód REMOTE ułatwi Ci sprawę). Jeśli masz jakieś pytania to pisz na gg lub priv.

Co do jakościowego grania Yakuzy, to ja bym troszkę polemizował. Nie jest to zły głośnik, ale tej "czystości", to niewiele oferuje

Mnie osobiście podoba się Twój pomysł - dobry stosunek ceny do jakości. Lubię suby RE

Bardzo spłycając temat można stwierdzić, że im większa średnica karkasu cewki, tym większa moc głośnika - ręczysz za te dane producentów, które przytoczyłeś? Zagłębiając się bardziej należy stwierdzić, że moc głośnika zależy od: - średnicy drutu nawojowego - średnica karkasu - materiał z jakiego wykonany jest karkas (aluminum, NOMEX, ... - ma to wpływ na odprowadzanie ciepła) - materiał z jakiego wykonane jest uzwojenie (miedz węglowa, zwykła, beztlenowa, itd.) - ilość warstw i nawojów uzwojenia oraz sposób nawijania drutu (luźne, zawalcowane, prasowane, itp.) - wielkość i materiał z jakiego wykonany jest magnes (ferytowy, neodymowy, ...) - sposób i rodzaj wentylacji cewki

Kondensator na 100% nie rozwiąże problemu. Lepszym wyjściem jest już dołożenie drugiego aku - jeśli jest faktycznie taka potrzeba i alternator na to pozwala. Najlepiej zrób tak jak piszą poprzednicy - sprawdź masy i wymień przewody na grubsze. A na początek zbadaj stan naładowania akumulatora i wogóle ładowanie w aucie.

Polecam to poczytać forum dokładnie i faq Nazara. Z dziesiątek głośników, to nic nie będzie - kupuj 16 i wkładaj w drzwi oczywiście solidnie wygłuszone matami lub taśmą dekarską. Już właściwie na tym etapie potrzebny jest wzmacniacz. Pod samo radio to ewentualnie Helix Dark Blue. O tubie to zapomnij - ponadto ta kartonowa rura wcale się tak nie nazywa. Jeśli już to skrzynię kup, a jeszcze lepiej sam głośnik i zrób skrzynię pod wymiar. Wszystkie szczegóły znajdziesz na forum!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Zrobiłbym dokładnie tak jak piszesz!

A tu masz filmik na temat montażu suba w otwór po rękawie na narty: Może Ci się przyda.

Zapewniam Cię, że takie zestawienie to też nie jest high-end. Pytać zawsze jest warto, nawet jak masz 1 000 000 zł na CA, bo kasę utopić jest łatwo, a czasami dużo lepszy efekt można uzyskać za połowę tej sumy

Ja kiedyś wykorzystałem wysokotonowy ze współosiowego i jakoś tam grał, ale tego woffera nie użyłem, więc nie wiem. Rewelacji raczej nie będzie.

Moim skromnym zdaniem kondensator zaczyna mieć rację bytu w instalacji przy jej mocy RMS >400W, wcześniej spełnia raczej rolę bajeru upiększającego całość. Z tego wynika, że montaż kondka do wzmacniacza zasilającego standardowy system odseparowany w drzwiach (instalacja bez suba) mija się z celem.

No i właśnie o to chodzi - kondek ma zapewnić dostatek prądu, kiedy jest on najbardziej potrzebny, czyli przy mocnym uderzeniu. Bass w utworze nie zaczeka, aż kondensator odda prąd

Troszkę wysokie wartości, ale prawdopodobne. Dane do jakich dotarliśmy w przypadku P205E to 4x30 + 70W, tak więc za każdym razem uzyskany wynik jest wyższy od parametrów fabrycznych, co dobrze świadczy o wzmacniaczu. W przypadku propozycji z pierwszego postu o takim zjawisku możesz tylko pomarzyć - tam jest dokładnie odwrotnie i to ZNACZNIE!

Spośród tych konkurentów, których tutaj przedstawiłeś Soundstream p204e jest zdecydowanie najlepszy. Kolega montował komuś P205E i muszę przyznać, że fajnie to grało (dość jakościowo). Moc mierzona przy 12V wyszła około 33W na kanał i 78W na suba, a więc podobnie do tego, co podaje producent (oczywiście uwzględniając, że to 12V a nie ponad 14V!!!). Sądzę, że u Ciebie będzie podobnie mocowo i dźwiękowo. Myślę, że jest wart tej ceny. Czy za te pieniądze dostaniesz coś lepszego? - nie wiem, bo dawno nie poszukiwałem żadnego wzmacniacza.

Tu nie chodzi o otwieranie klapy basem, ale o kontrolę nad głośnikiem, minimum zniekształceń i ogólnie rozumianą jakość. Otwierać klapę można bez jakości - u mnie ciśnienie robi PSX-D2 i 2xNUKE 15", a z jakością to ma bardzo niewiele wspólnego. Zależy czego oczekujesz i do jakiej muzy to ma być sprzęt.