janbofan

A to zapytam jeszcze Panów specjalistów, czy w tej mojej malutkiej skrzyneczce mógłby pomóc jakiś BR Od góry? Z tyłu? Z przodu? Nie warto?

No nie mogę! Nie wiem, jak to się stało, ale rzeczywiście były w przeciwfazie. Atechniczna mama ze śrubokrętem w ręce i paluszkiem do sprawdzenia polaryzacji - i działa Moje miasto znów mnie nienawidzi dan124 - wręczam medal, prawidłowa diagnoza Reszcie również dziękuję. Na razie stop innowacjom. Na przyszłe lato może coś udoskonalimy

Oto kilka zdjęć, na których co nieco widać. Czerwona skrzyneczka ma z 8-9, może 10 cm wysokości, niespełna 30 cm głębokości i coś koło 40 cm szerokości. Sklejka o grubości jakichś 7 mm, w środku pianka prawie centymetrowa. Wszystkie pomiary orientacyjne i z pamięci, relatywne w odniesieniu do gabarytów głośników. https://plus.google.com/photos/113509169046489956320/albums/5783154627554906417 Przetwornica wg dokumentacji jest w stanie zapewnić w trybie ciągłym 23A na wyjściu. Sprawność samej przetwornicy - 87%. Ja, póki co, wrócę do stereo i wyreguluję GAIN zgodnie z sugestią kolegi kilka postów wyżej. Ale bardzo chętnie pospekuluję, co tu można jeszcze wywinąć No ale no ale no ale... Stare głośniki miały mniejszą skuteczność. A grały głośniej? Co mi umyka? Nowe kartonem deklarują nawet, że mają zwrotnicę zintegrowaną...

Jestem z okolicy Gniezna. Słuchawki odpadają. Lubię spojrzenia, którę dzielę na "wow, fajny pomysł" i "co za idiota".

A czym różnią się w praktyce estradówki?

Co więc zrobić, jeśli chcę poprawić jakość i zwiększyć głośność? To jest mój sposób, żeby wyrzucić z siebie frustracje. Wyżywam się akustycznie... PS: Czy równanie GAIN=LEVEL jest prawdziwe?

Przyznam bez bicia, że jest na maksa. Widzicie... Sam to ja mogę co najwyżej pomyśleć, wprowadzać myśl w czyn mogą tylko cudze ręce - takie są realia mojej niepełnosprawności. Ale czy maks to coś złego, skoro wzmak to 2x55, a głośniki 2x90? Czy ja próbuję tu za prosto rozumować?

Honor splamiony. Ale pójdźmy dalej. Czy wobec tego najprościej będzie teraz odkręcić dwa kable i utworzyć układ szeregowy? Czy ten wzmacniacz zagra lepiej w zwykłym stereo, czy mono 8 Ohm? Dodam, że stereo, kiedy głośniki są obok siebie to marne stereo, więc moim celem jest tu jedynie możliwie czysty dźwięk...

Jeśli się mylę, poprawcie mnie. Ale impedancja przy połączeniu równoległym nie ulega zmianie. Gdybym miał szeregowe połączenie dwóch głośników 2 ohm, byłoby 4. Ale mam równoległe dwóch czwórek, więc jest po prostu 4. Tak?

Dokumentacja rzecze, że minimum to 4Ohm, tak też jest.

No, jakiś ruch przynajmniej. Dzięki za uwagę. Ano mono - mostek i głośnik podpięte doń równolegle. Źródłem zaś jest może nie cudo, nie jestem pewny czy ekran stanowi tafelka szkła, ale jest to w istocie telefon, podręczne źródło mp3 o akceptowalnym na takie potrzeby bitrate. Dla egzaltacji czystym i pełnym brzmieniem mam w domu niezły zestawik. A poza domem chcę tylko być niegrzecznym bandziorem, który karmi społeczność dobrą muzyką, taki kaganek oświaty. Głośno, acz czysto. Chłopaki (i dziewczęta, potencjalnie możliwe), wyjaśnijcie mi ten fenomen, że głośniki 90W emitują zniekształcony dźwięk zasilone 55W RMS...

Chodzi Ci, przyjacielu, o niekonsekwencję w polaryzacji głośników? To nie to, teraz wszystko jest w mono i też wszystko jakieś płaskie...

Witam. Poruszam się na wózku z napędem elektrycznym, lubię na jakimś pustkowiu narobić hałasu, wyżyć się, słuchając dobrego polskiego rocka czy metalu. Moja pseudoinstalacja przechodziła jakieś zmiany przez kilka lat, dziś wygląda następująco: Jako, że instalacja elektryczna wózka jest na 24V, pierwszym klockiem jest przetwornica 24/13,2V. Dalej mam wzmacniacz Sony XM-255EX ( http://instrukcja.pl/i/sony_xm255ex_pl ). Dwukanałowy, 2x55W przy 4Ohm. Głośniki grają w dość prowizorycznej skrzyni ze sklejki, litraż - z 10, 12... Więcej się nie da, takie są warunki. Do niedawna były to HELIX E169 - elipsy. Do czasu, aż szlag trafił jeden z nich. Kupiłem kolejne elpisy - obudowa ma otwory na nie, a niełatwo uprosić kogoś o pomoc... Tym razem są to HERTZ DCX169. O ile poprzednie przetworniki miały moc 50W, nowe to już 90W. Niestety... Grają gorzej. Czy to niedobór mocy? Czy wymiana wzmacniacza na coś mocniejszego przyniesie lepszą kontrolę basu? Głośniki zwyczajnie charczą. Pomóżcie nowicjuszowi. Nie chodzi o uzyskanie fenomenalnego efektu, chodzi o to, by dało się tego słuchać. By gitara w kawałkach TSA harmonizowała z moją frustracją, a nie wkurzała...