Koło zapasowe - spray

[dawid-ss]

Witam kolegów. Czy ma ktoś może styczność z takim czymś? Koło zapasowe w sprayu. Ten film wyjaśnia trochę, w około 2 minucie.

http://www.youtube.com/watch?v=q9JggJnlWrA 

 

Pytanie czy ktoś ma doświadczenia z tym? Czytając neta można spotkać multum opinii pozytywnych i negatywnych. 

Chciałbym takie coś zastosować u siebie, ale nawet nie wiem jakie są koszta takiego szpraju. Powód prosty, mam dość wożenia zapasu a miejsce w dresie przyda się na piecyk i sprzęt typu gaśnica, apteczka itp. 

 

Miałem kupić dojazdówkę ale jak zobaczyłem ceny to odpuszczam. 

 

[truck]

.

[Elgardiel]

Jakiś czas temu był taki temat w tym dziale. Jeśli mn. ie pamięć nie myli. Podsumowaniem było to że lepiej dołożyć do dojazdówki niź bawić się w spray.

[truck]

Było już poszukaj. Wypowiadał się m.in Caskp i Tbrek, Tbrek poleca poszukać na alle fabrycznych zestawów z Continentala chodzą ok. 100ki bo te tańsze mogą być badziewne. Osobna sprawa ,że jak złapiesz kapcia i użyjesz tego to 99% serwisów wulkanizacji odmówi Ci naprawy takiej opony, gdyż jest strasznie w środku zapaskudzona i ciężko to naprawić.

Osobna kwestia, że to pomaga tylko dorażnie np przy gwożdziu, jeśli wpadniesz w dziurę i przetniesz oponę, nie ma jazdy, podobnież sprawa się ma jeśli kapeć tak felernie Ci się ułoży, że opona lekko odejdzie rantem od felgi na flaku, także kaplica bo już tym psiukaczem tego nie napompujesz.

Ja na razie wożę luzem normalny zapas w bagażniku jak jadę w trasę, wokół komina nie mam nic bo to nie problem sobie poradzić wokół domu. Docelowo zaś jak trochę oddetchnę po wydatkach, poszukam dojazdówkę Dawidku. Przejedż się po skupach złomu, gdzie są stacje demontażu aut, ja widziałem takich dojazdów naprawdę sporo po 50 zł do 100ki.

Ja niestety muszę szykować około 300 zł z tego co patrzyłem na allegro, gdyż potrzebuję minimum 16kę z powodu wymienionych większych tarcz i zacisków z przodu a to podraża imprezę niż jakaś 14-15ka.

[damianko]

Ja tylko raz naprawiałem oponę po tym szpraju i więcej się nie podejmę ;)

[dawid-ss]

Skoro był temat to sorry Proszę o usunięcie, a sam zastanowię się nad opcją dojazdówki lub tego szpraja. Bo uwzględniając to że nie jeżdżę po trasach dłuższych jak 200km i to raz na jakiś czas, oraz temu że kapcia łapiemy bardzo rzadko(mój ostatni miesiąc temu, mam szczęście do gwoździ ale jak widzę że schodzi mi powietrze to dopompowuje albo jadę na wulkanizację od razu i zapasu nie używam) 

 

Myślę jeszcze o kompresorku małym żeby w trasie można było podpompować koło wrazie W. Zamocowałbym go własnie w miejscu zapasu. 

[tbrek]

zestaw naprawczy - fabryczny , ale nie takiego typu :

 

 

tylko taki:

 

 

tak żeby kompresor wpompował płyn do środka koła, a nie ręcznie go wciskać.

 

 

Co najlepsze, takim "płynem" ostatnio naprawiałem miechy z allroad'a Gwoździowi, nie dowierzał miech zawieszenia tak uszczelniony że trzyma już rok bez problemów, a to dlatego że płyn continentala pod wpływem ciśnienia i tlenu najpierw wnika w pory a potem się sam wulkanizuje

[malutki]

Ja też zakupiłem zestaw naprawczy bo racji że mam butle lpg nie było gdzie bezpiecznie trzymać zapasu. Póki ci nie musiałem jeszcze stosować. Z drgiej strony na 9 lat które jeżdże tylko raz rozciąłem oponę, akurat dzień po zamówieniu zestawu ;) Mam nadzieję że nie będę musiał tego używać

[truck]

Ja to widzę w ten sposób, myślę ,że zupełnie praktycznie:

-wokół komina zestaw zupełnie spoko

-na jakieś wczasu typu Chorwacja etc, jednak lepiej mieć jakąkolwiek dojazdówkę , choć jesto to problem przy ilości toreb i przy lpg.

[tbrek]

 

 

-wokół komina zestaw zupełnie spoko

-na jakieś wczasu typu Chorwacja etc, jednak lepiej mieć jakąkolwiek dojazdówkę , choć jesto to problem przy ilości toreb i przy lpg.

 

Robię dokładnie tak samo, dojazdówkę mam do każdego auta.

[dawid-ss]

zestaw naprawczy - fabryczny , ale nie takiego typu :

Czemu nie? Czy taki z allegro np czy IC za 45zł butla będzie już do kitu? 

http://www.bdsklep.pl/gfx/600x600/5010218004740-holts-kolo-zapasowe-300ml-preparat-do-naprawy.jpg

 

Kosztuje takie coś 45zł bez zniżek w IC. Ogólnie na alle jest wiele preparatów za cenę poniżej 25zł. 

Zazwyczaj jeżeli jeżdżę gdzieś, to max nad morze 100-150km od domu nie z racji że auto rady nie daję bo daje bez problemu radę, a z racji że nie mam potrzeb jeżdżenia gdzieś dalej. 

 

Koszt dojazdówki niby jest mały jeżeli uwzględnię to że złapię kapcia w roku 5 razy to kupię za cenę sprayów dojazd. 

 

Jeżeli chodzi o wulkanizację to mój tata będzie wyklinać na mnie jeżeli chodzi o czyszczenie opony itp

 

P.S. Uważam jednak że takie coś jak ten szpray jest zajebisty dla naszych kobiet, bo która będzie męczyć się z kluczem? Ostatnio siostra nawet prosiła taryfiarza żeby zmienił jej koło ech... 

Zobaczcie film preparatu tego co wyżej:

http://www.youtube.com/watch?v=_VZ8L32im0k

[tbrek]

Tyle ze ona nie złapała kapcia a tylko reklamowo " zeszło" jej powietrze. Miałem ten dokładnie spray, i być może na felgę 14/15 jest ok, na 17 już nie dał rady. do tego musisz mieć pewność że jest świeży i da rade napompować koło, a taki zestaw jak podałem wyżej, u nas na giełdzie kupujesz za 100-120zł i masz kompresor (wielokrotnego użytku), a on na pewno poradzi sobie z pompowaniem koła, warunek to min 10A bezpiecznik na zapalniczce, choć ja ostatnio 10A upaliłem

 

A cena 'poniżej" do mnie nie przemawia, kupiłem ostatnio w takiej nikłej promocji klej w spraju tapicer, gdzie normalnie kosztował 2x więcej, przyszło to coś, przy nakładaniu pluł tak że ręce miałem bardziej poklejone jak to co chciałem, nie mówiąc o tym że na jeden boczek poszły 2 sztuki !! a taki klej kupiony w castoramie za 30zł zrobiłem całe auto i się nie denerwowałem. tak więc czasem cena cudów nie czyni i w takich awaryjnych wypadkach wolałbym być bardziej pewien ze nie nie zaskoczy.

 

Pomyślcie ile wydajecie na hobby, to wtedy te ok 100zł będzie tylko groszowym wydatkiem.

[Elgardiel]

Sam mam ten lepszy zestaw do fiesty, na szczęście na razie jedynie dopompowałem koło bo jakiś kwiat młodzieży brytyjskiej spuścił mi powietrze w kole o 2 nocy 60km od domu, 

Koło napompowane w 5min, a sam zestaw po prostu wygląda solidnie, wliczając w to butle z 'wkładem'. Mogę z spokojnie polecić.

 

No jak wyżej koledzy pisali, jak Ci na autostradzie pójdzie opona(znajomemu poszła w Belgi), to jedynie zostały strzępy tego co było można nazwać oponą. Taki 'szpraj', raczej nie pomoże, natomiast dojazdówka pozwoli się dotoczyć do wulkanizacji/serwisu.

[dawid-ss]

 

 

u nas na giełdzie kupujesz za 100-120zł i masz kompresor

Jakieś konkretne namiary ? Może na alle są takie? Jak to się nazywa? 

[tbrek]

Jak to się nazywa?

 

Zestaw naprawczy koła

 

 

 

Jakieś konkretne namiary ?

 

Przeźmierowo ul Rynkowa - kilka hektarów klamotów

 

 

 

Może na alle są takie?

 

Są, zależy jak upolujesz, od 100-300zł - co do słów kluczy - patrz wyżej