sandkar Opublikowano 8 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2009 witam!! problem z moim wzmacniaczem jest następujący:aby poprawnie działał wzmacniacz trzeba podłączyć +12V z akumulatora, GND czyli masa i REMOTE czyli sterowanie z radia.A mój wzmacniacz żeby działał poprawnie wystarczy podać masę i +12V i nie trzeba nawet remote bo czy jest podłączone czy nie wzmacniacz gra. rozkręciłem go i widzę że jeden z tranzystorów eksplodował. czy to może być przyczyną tej usterki?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziolo Opublikowano 8 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2009 Ja się na takich rzeczach nie znam. Ale najlepiej daj fote wnętrza i miejsca gdzie był ten tranzystor, to ludziom będzie łatwiej coś powiedzieć.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxtz Opublikowano 8 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2009 Klient przyniósł mi kiedyś wzmacniacz z takim samym obiawem ale tam ktoś na płytce zmostkował REM na stałe z +12V.Ale jeżeli w mówisz że masz uszkodzone jakieś elementy to najprawdopodobniej jest to przyczyna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastah22 Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 sandkar, jesli tanzystor eksplodowal to wzmak nie moze grac poprawnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.