dawid WM Opublikowano 21 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2012 Kupił je z salonu jako używane z programu BMW z potwierdzeniem przebiegu jak i serwisowania.Myslę, że to nie daje 100% pewności. Słyszałem o przypadku, gdzie forda odmłodzili o połowę tj. 120tyś km w salonie właśnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tbrek Opublikowano 21 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2012 Myslę, że to nie daje 100% pewności. Słyszałem o przypadku, gdzie forda odmłodzili o połowę tj. 120tyś km w salonie właśnie. To skrajne przypadki i nie generalizujmy, ten miał serwis każdego roku, przebiegi się zazębiały, po za tym stan techniczny jak i wizualny o tym świadczy, a że zajmuje się tym od 15 lat, potrafię rozpoznać co było "dorabiane" a co nie. Sam potrafie auto powypadkowe przygotować do wizyty w ASO i tam potwierdzą moje słowa w 99.99%. Ten samochód serwis Forda określił mianem bezwypadkowego.... Lakier na wszystkich elementach pojazdu miał powłokę 125um tak jak mówi o tym zapis w VINWszystkie elementy wymienione na nowe i polakierowane grubiej aby zdjąć warstwę do poziomu reszty elementów. Deska rozdzielcza kupiona nowa w serwisie (taniej jak używana na giełdzie czy allegro) podłużnice jak i zawieszenie nie ruszone, latali z miernikami i nic nie stwierdzili, choć kierownik seriwsu do mnie podszedł i mi powiedział że im coś nie pasuje z tym autem bo za dokładnie zrobione jest i zbyt rowne szpary jak na normy w fordzie.... Przepraszam za odejście od tematu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juby Opublikowano 21 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2012 e34 tds kombiak. Daje się zejść na 8 i to nie jest z przepaści i z żaglem Średnio koło 9. Choć zimą, jak się latało po śniegu, to i 17 wychodziło I słówko o "awaryjności" tds' ów... Jak widzę/ słyszę o tych bajkach, że to najgorszy silnik, najbardziej awaryjny, etc, to już się nawet z tego nie śmieję, bo to robi się powoli żałosne... W grudni '11 minęły cztery lata, jak ją mam. Silnik nie zawiódł mnie ani razu, a dostawał po piź..., oj dostawał (oczywiście w pełnej świadomości użytkowania doładowanego diesla). Nie było mowy o tym, żeby go chełtolić rozrusznikiem, bo nie chciał odpalić. Strzał. Czy zimny, czy ciepły silnik. Bardzo umiarkowane "kopcenie"- jeśli ten dymek można nazwać kopceniem. A i naprawdę ładnie się zbierał jak na +/- 140 KM i budę kombiaka. W razie czego leonsr60 może potwierdzić, gdyż jechał ze mną chyba z dwa razy. A jeśli chodzi o pozostałe awarie i wymianę. Przez ten czas wymieniałem: a) aku (no dożywotnie one nie są) b) rozrusznik (no skończył się- remoncik kapitalny na cacy) c) jakieś tulejki z przodu (chyba nic dziwnego jak na nasze drogi). I to wszystko. Bajura, oleje, płyny- sprawy bieżące. Fakt, wizualnie była już lipa, bo dwa małe dzwonki i rdza zrobiły swoje, a dzieła dokończył kierowca e36, któremu nie włączył się ABS i wkomponował mi się w tył, a raczej pod spód PZU stwierdziło szkodę całkowitą. Licznik wskazuje ok 325 tys, a podejrzewam, że mógł mieć przynajmniej połowę więcej. W każdej chwili, o każdej porze dnia i nocy, zakładam jej dobry aku i odpala na strzał. Niedowiarków zapraszam A, następną, jaką kupuję, to taka sama. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ancymon Opublikowano 21 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2012 ja bym tylko był przeciwnikiem oceniania awaryjności/zalet/wad auta na podstawie jednego egzemplarza i to w dodatku własnego (widać że piszesz o nim ciepło, np. to o zbieraniu się - jak był nowy to miał okolice 12s do setki, a co dopiero taki po ponad 300tys. gdzie tu zbieranie się? Ten samochód się toczy bardziej, jeździłem dwoma egzemplarzami, żeby nie było). TDS to nie były udane konstrukcje i jest to wiedza dosyć powszechna, walczyć z wiatrakami nie ma sensu Sam jeżdżę francuzem z 260tys. przebiegu, który trzyma moc seryjną, jeździ na pełnym syntetyku i nic nie pije, a dostawał w dupę na pojeżdżawach i generalnie nie ma ze mną lekko, ale to nie oznacza że 206 S16 jest samochodem bezusterkowym i porządnym, bo nie jest - po prostu trafiłem dobrą sztukę, przypadkiem. Z kolei najlepsza kumpela jeździ od kiedy ma prawko nowymi Civicami i już dwa razy miała fatalne egzemplarze... Nie świadczy to jednak o tym, że Civic jest usterkowym samochodem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trociniarz Opublikowano 21 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2012 Mój obecny samochód jest 14-styZ doświadczenia wyznaję zasadę, że nie ma złych samochodów - są zaniedbane.Bmw miałem e36 320i R6 i 325i R6 spalanie było takie samo - 11/9 przy sprawnym silniku. E46 320d automat 9/7.Rozsądnie szukac 318is. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.