blood1989 Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Panowie no niestety jestem zmuszony sprzedać swoją corsinke ponieważ za dużo mnie już nerwów i pieniędzy kosztowała.... Chcę kupić jakieś autko do 10tyś z hakiem, rocznie robie około 9 tyś km, szukam auta większego niż corsa b, nie mam jakiś specjalnych wymagań minimum wspomaganie, klima, takie tam podstawowe wyposażenie co najważniejsze ekonomiczne i tanie w utrzymaniu. Może się wydawać, że corsa jest tania w utrzymaniu tak i owszem ale nie z silnikiem 1.0 nigdy więcej takiego ustrojstwa... Czekam na wasze propozycje co do marki, modelu, kosztu utrzymania jestem ciekaw co polecicie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stanec Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Może jakiś japoniec typu Toyota Yaris, tylko trzeba się wgryźć w temat jakie silniki godne polecenia. Jakbym miał teraz kupować auto to nie kupiłbym raczej francuza a właśnie jakiegoś japońca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rojass Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Może Honda Civic z lat 96-01. Ta z silnikiem 1.5 vtec ( D15Z1 bodajże ) jest bardzo ekonomicznym autem.Trzeba tylko uważać na rdzę, szczególnie tylne nadkola. Nic oprócz końcówek drążków, łączników stabilizatora i podobnych pierdół przy nim robić raczej nie będziesz musiał, o ile kupiłbyś zadbany egzemplarz.Same części należą do tanich i bardzo łatwo dostępnych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blood1989 Opublikowano 22 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 hmmm myślałem nad hondą ale nie podobają mi się takie sportowe auta, raczej coś większego rodzinnego chodź nie koniecznie zastanawiałem sie nad meganką ale to francuz ojciec miał 4 i powiedział nigdy więcej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zomer1980 Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 ale ja zaproponuje toyota corolla- dobre silniki, benzynka 1.4 mozna trafic z gazem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blood1989 Opublikowano 22 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 tak tylko toyota w dobrym stanie i nie stara to koszt powyżej 10tyś znacznie powyżej ;/ trzymają niestety cenę, myślałem jeszcze nad astrą z silnikiem zetec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saint337 Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Stałem przed podobnym problemem nie tak dawno jeszcze z tym że dla Mnie podstawą było żeby nie był mały i miał być tani w utrzymaniu oraz w miarę nowy. Na placu boju zostały wv bora oraz seat toledo jeszcze myślałem nad fordem focusem ale jak dla Mnie to poza tym że jest naprawdę tani w utrzymaniu jakoś nie miał innych zalet. Ja zawsze sobie chwalilem niemieckie auta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zomer1980 Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Blood1989 asterka tez dobra.. Łatwo z czesciami, bywaja tanie wrecz ze nie oplaca sie krasc.. A moze Ford Focus? Ja miałem kaczke (ford Ka) i przejechałem nia 200tys, silnik spoko, kopa nie miał ale na trasie ponizej 5l schodziłem a w miesce niecałe 7.. Ale kaczka chyba za mała Na kazdą marke znajda sie plusy i minusy a tak naprawde to kwestia uzytkowanie. Ciezka noga to i po roku "szlachetne" BMW zajeździ.Na dzien dzisiejszy w dobie rosnacego paliwa, rzemieslników w warsztatach, kupiłbym sobie cos wiekowego z małym przebiegiem od jakiegos staruszka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinsemillaa Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Może jakiś japoniec typu Toyota Yaris, tylko trzeba się wgryźć w temat jakie silniki godne polecenia.Dobre samochody, ale poniżej 10 tys. nie trafisz ładnej i zadbanej Yaris. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blood1989 Opublikowano 22 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Zastanawiam się nad : opel astravw golf 4ford focusrenault megane/clioewentualnie opel corsa c Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saint337 Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Powinieneś też jeszcze się określić jakiego silnika szukasz to też dużo zmienia nie każda marka może się pochwalić danym rodzajem silnika. Chcesz disla, benzynki czy czegoś z gazem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blood1989 Opublikowano 22 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 zastanawiam się nad dislem ale.... droższe utrzymanie, droższe części.... no i chyba nie ma sensu kupowania disla jak robię rocznie około 10tyś km, co do gazu to hmm jakoś nie mam przekonania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stanec Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Dobre samochody, ale poniżej 10 tys. nie trafisz ładnej i zadbanej Yaris.Też mi się tak wydaje.Zastanawiam się nad :vw golf 4Golf 4 w dobrym stanie do 10 tysięcy = marzenie ściętej głowy. Prędzej do tej kwoty bym szukał Golfa 3. Kumpel kupił za około 15 tysięcy Golfa 4 i tak naprawdę nadaje się do gruntownego remontu (poobijany, prawie łyse opony, silnik słabo pali, padnięta turbina, sprzęgło do wymiany). Kupił jakieś pół roku temu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SynDmx Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Może Alfa Romeo 166 2002 rok 2,4 JTD, skóry, klima, navi itp itd. Za 10 000 by się taka znalazła u mnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PrOcenT Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Też mi się tak wydaje. Golf 4 w dobrym stanie do 10 tysięcy = marzenie ściętej głowy. Prędzej do tej kwoty bym szukał Golfa 3. Kumpel kupił za około 15 tysięcy Golfa 4 i tak naprawdę nadaje się do gruntownego remontu (poobijany, prawie łyse opony, silnik słabo pali, padnięta turbina, sprzęgło do wymiany). Kupił jakieś pół roku temu.Ostatnio jezdzilismy z kumplem po golfa 4 i kupilismy w ladnym stanie 98r 1.9tdi 110km 5 drzwi alki, zimowki i nie ma sie do czego przyczepic wszystko sprawne 4 el. szyby wiec nie mow ze nie mozna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sanders156 Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Może Alfa Romeo 166 2002 rok 2,4 JTD, skóry, klima, navi itp itd. Za 10 000 by się taka znalazła u mnie Chcialbym zobaczyc takie auto , bo mam w rodzinie 166 z tego rocznika polroczna kupiona za 12 a juz troche trzeba bylo w niej zrobic. Koledze proponuje Opla Astre II 1,7 DTI , ekonomiczny bezawaryjny diesel , bardzo tanie czesci o opelku , auto nie brzydkie , jakis tam rocznik sie kupi ( powyzej 2000 roku ) Chyba ze chcesz wieksze rodzinne autko to mam dla ciebie w pieknym stanie za 6tys vectre B z LPG Oczywiscie zarcik ale polecam sie zastanowic nad astra jezeli to ma byc poprostu rozsadne tanie w utrzymaniu auto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SynDmx Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Chcialbym zobaczyc takie auto , bo mam w rodzinie 166 z tego rocznika polroczna kupiona za 12 a juz troche trzeba bylo w niej zrobic. A co takiego robiliście? U mnie na razie autko chodzi świetnie, silnik bardzo dynamiczny a spalanie poniżej 8 litrów. Ale najbardziej byłem zadowolony z tego kolosa z obrazka Chrysler Stratus 97 rok. 2 litrowa benzyna nie do zajechania, jeździłem przez 3 lata tylko na gazie bo na paliwie nie odpalał (zgubiony pilot od centralnego) a gaz był już założony w 2000 roku. Komfort jazdy nie do porównania z Europejczykami, fajny agresywny wygląd, a cena... adekwatna do tego auta. Udało mi się kupić go za 3500 zł Zadbaną sztukę do 10 000 już byś dostał w sekwencji, na fullu bez problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saint337 Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Z twoich typów myślę że najlepsze rozwiązanie to focus i golf z tym że zamiast golfa to wolałbym Audi a3 z silnikami 1.6 i w uboższej wersji powinieneś już znaleść jakąś ładną. Auto ma mało wad dużo zalet, ale nie jest chyba aż tak tanie w utrzymaniu mimo że jest jeszcze na starym zawieszeniu ale napewno byś za to poczuł że wymieniłes auto na klasę wyżej ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FUBU Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Kupowanie diesla kiedy pb95 jest juz tansza chyba troche nie ma sensu ja bym proponowal mazde 323f ostatniej generacji w silniku 1.5. Wygodne dybamiczne, nie duzo pali a i czesci coraz tansze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sanders156 Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Użytkownik sanders156 dnia 22 listopad 2011 - 12:13 napisałChcialbym zobaczyc takie auto , bo mam w rodzinie 166 z tego rocznika polroczna kupiona za 12 a juz troche trzeba bylo w niej zrobic. A co takiego robiliście? U mnie na razie autko chodzi świetnie, silnik bardzo dynamiczny a spalanie poniżej 8 litrów. Wahacze ale to norma , waz IC - turbo , EGR Ja wiem ze auto fajne i nie pali duzo co prawda w poznaniu lyknie 9 , jakies tam odejscie ma , osiagi podobne do mojej 147 zanim zostala dlubnieta. JA jestem fanem alf wiec wiele moge wybaczyc Jak dobrze trafiles to gratuluje w nazym przypadku troche na cene wplynely oryginalne fele 18' z nowymi oponami bo to prawie 2500zl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcyś Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Jesli mowa o Astrze II to polecam silnik 1.6 8v 75km. Stara konstrukcja ale cicha, elastyczna i super tanie czesci i prosta konstrukcja (tania robocizna). Mozna zainstalowac prosta instalke LPG, bezkolizyjny rozrzad. Sprzedalem swoja 99 rok temu w latu za 9kola. Stan mechaniczny byl bardzo fajny, tylko pare dupereli z wyposazenia do roboty (polamany schowek itp). Tak ogolnie to bym sobie kilka aut wylosowal i jezdzil i szukal w ladnym stanie. Bo to jest podstawa sprawnej jazdy. Diesel odpusc, nie przy tym przebiegu i takim budzecie. Moze byc i Mazda 323 (szczegolnie Fka), moze i Corolla. Aut jest sporo do wyboru. Sorki za brak polskich znakow ale stukam z za granicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blood1989 Opublikowano 22 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 alfy nigdy tanie auto to nie jest w utrzymaniu, fakt golfa sobie za tą kasę chyba odpuszczę, natomiast nie chce widzieć na oczy żadnej mazdy z jednego powodu napracowałem się w serwisie aso mazdy i mam dość mazd hehe także na polu bitwy zostaje astra II i ford focus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinsemillaa Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Golf 4 w dobrym stanie do 10 tysięcy = marzenie ściętej głowy. Prędzej do tej kwoty bym szukał Golfa 3. Kumpel kupił za około 15 tysięcy Golfa 4 i tak naprawdę nadaje się do gruntownego remontu (poobijany, prawie łyse opony, silnik słabo pali, padnięta turbina, sprzęgło do wymiany). Kupił jakieś pół roku temu. Gofra 4 poniżej 18 nie ma co szukać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dan124 Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 No jak mazdy nie chcesz a myślisz o astrze to ja jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FUBU Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 moim zdaniem focus I ma tragiczna pozycje za kierownica, matka miala to auto i nie cierpialem tym jezdzic, niewygodnie mi bylo i za cholere nie szlo tego ustawic tak jak lubie - tyle tylko ze ja prawie na lezaco jezdze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi