Kolejny wzmak i kolejny problem

[Pływak]

Witam, jakiś czas temu pisałem na forum o problemach z zakłóceniami w zestawie JVC SH-KD9101 + Morel Tempo 6 + Caliber CA440 po kilku tygodniach męczenia się i przeszukiwania forum w końcu przy pewnej konfiguracji wszelkiego rodzaju zakłócenia znikły i wszystko było ok ale pokusiło mnie ze zmianą wzmaka na coś lepszego i od kolegi z forum kupiłem Audio System Twister F2-190 i znów mam problemy. Otóż wzmak gra bez problemu przy zgaszonym silniku, niestety przy odpalonym i trochę większej głośności słychać pierdzenie pojawiające się w zakresie niskich tonów, a tak przynajmniej mi się wydaje bo tam gdzie powinien być bas z głośnika wydobywają się trzaski przy niższych poziomach głośności jest ok. Natomiast przy zgaszonym silniku niezależnie od poziomu głośności nie ma problemu. Sprawdziłem napięcia na zaciskach wzmaka bo myślałem, ze może jakieś spadki są po odpaleniu i wzmacniacz dostaje za mało prądu ale nie na zgaszonym silniku i wyłączonym audio mam 12.4V przy zgaszonym i odpalonym audio 12,2V a przy odpalonym silniku i audio 14V. Przekrój kabla też nie jest chyba za mały bo ma 20mm2. Myślałem o wrzuceniu kondensatora ale nie wiem czy w ogóle coś pomoże skoro nie ma dużych spadków nic mi nie przygasa itp itd I teraz mam do Was pytanka czy przy takich objawach wina może leżeć po stronie przewodów sygnałowych czy to raczej coś z napięciowymi będzie nie tak? a może zupełnie gdzie indziej szukać przyczyny? Oprócz pierdzącego basu nie ma zadnych innych zakłóceń jakie miałem wcześniej czyli świstów trzasków itp.

[stochus]

Sprawdz dokładnie masę wzmacniacza?

Pobaw się jeszcze trochę ustawieniem gaina, spr zmniejszyć tak by wykorzystywać w miarę możliwości pełną skalę radia?

Poprowadz luzem jakieś inne sygnałówki dla sprawdzenia?

Nie używaj żadnych niepotrzebnych podbić dźwięku?

Może gdzieś jest jakieś "przebicie" ?

...

[Pływak]

1. Jak upewnić się, ze masa jest w 100% ok? Niestety nie ciągnąłem bezpośrednio z aku, a z punktu masy znalezionego w bagażniku.

 

2. To już przerobiłem nawet na minimalnym ustawieniu napięcia czyli 4.3V na wzmaku (radio ma 4v) nadal pierdzi z głośników tylko trzeba trochę wyżej na skali radia podkręcić.

 

3. To właśnie mam zamiar jeszcze sprawdzić tylko muszę dorwać jakieś inne sygnałówki.

 

4. Właśnie nie ma różnicy czy mam pogrzebane w eq czy nie co najwyżej jak podbije tony niskie pierdzi trochę mocniej. Przy wyłączonym silniku niezależne od ustawień eq nie ma najmniejszego problemu wszystko gra ok

 

5. Przebicie w instalacji auta? Jeśli tak to wątpię pewnie zaraz poinformowało by mnie o tym po przez zapalonych pierdylion kontrelek i komunikatów ;)

 

Dzięki za sugestię

[Pływak]

Tak więc zakupiłem nową sygnałówkę potrójnie ekranowaną kicx'a podpiąłem pod audio puściłem luzem po fotelach i co? Nadal bez zmian już się lekko załamałem ale jako, ze zakłócenie były tylko z jednej strony zamieniłem kable głośnikowe przy w zmaku stronami żeby sprawdzić czy zakłócenia z lewej przejdą na prawą stronę i co się okazało po zamianie stron gra ok. Żeby już nie ruszać głośnikowych zamieniłem sygnałówki L z P i na razie tak zostawiam na kilka dni zobaczę czy nie pojawią się znowu. Powie mi ktoś co jest grane? Dodam, że wszystkie przewody wpinałem we wzmak kilkukrotnie zarabiając nawet nowe końcówki i nic nie pomagało dopiero dzisiaj zamiana stron pomogła i kompletnie zgłupiałem. WTF?

[kamilklin]

Może masz uwalona masę RCA w radiu.

[ygrek]

Może masz uwalona masę RCA w radiu.

I zamiana miejscami kabli głośnikowych naprawia masę w radio?

 

Jak dla mnie to były nie dokręcone zaciski kabli głośnikowych. Masz suba w aucie? Jeśli tak to jego wibracja mogła zatrząść wzmakiem na tyle, że nie dokręcone śrubki przestawały stykać.

[Pływak]

Przecież pisałem, ze kilkukrotnie sprawdzałem podłączenie i zarabiałem nowe końcówki przewodów wszystko było dobrze podokręcane. Zresztą gdyby były niedokręcone to raczej przy zgaszonym silniku było by to samo, a tu tylko przy odpalonym się sypało. Suba póki co nie mam. Pośmigam tak autem kilka dni i jak będzie ok to znów zamienię stronami tak jak być powinno i zobaczymy.

[mastah22]

Moze RCA na plycie wzmaka ; a dokladniej luty na plycie sie oderwaly. To powoduje rózne ciekawe efekty

[Pływak]

Odgrzeje kotleta bo ostatnio zmieniałem kabel masowy od wzmaka i postanowiłem wszystko podpiać zgodnie z oznaczeniami jeszcze raz czyli sygnał P do P, L do L i głośniki P do P i L do L. Efekt? Znów trzeszczenie z głośników. więc zamiana przy wzmaku sygnałowych L z P i głośnikowych L z P i ucichło tak jak wcześniej. Kompletnie nie wiem o co chodzi ale widocznie włoski wzmak + włoskie auto = dziwne odchyły ;)

[waski]

Taka zamiana z punktu widzenia elektryki jest kompletnie bez znaczenia. Albo niepewne połączenie, albo padnięty lut na płycie wzmacniacza. Nie podejżewam by coś to zmieniło, ale spróbuj połączyć obudowę radia z masą wzmacniacza jakimś przewodem ( może być cienki ).

[Pływak]

Wiem, ze teoretycznie takie podłączenie jest identyczne ale za kazdym razem jak podłacze dobrze P do P, L do L mam trzaski, a jak podłacze odwrotnie gra dobrze. Masę radia z masą wzmacniacza już łączyłem wczesniej tyle kombinacji już wykonałem, ze rece mi opadały. Za pierwszym razem gdy zmieniłem L z P też myślałem, ze moze coś niedokręcone było ale juz nie chciałem ruszać więc sygnałowe też zamieniłem L z P i tak zostawiłem. Ostatnio musiałem zmienić kabel masowy na dłuzszy zeby go schować wie popodpinałem wszystko od nowa zgodnie ze sztuką i oznaczeniami, pozarabiałem nowe koncówki porządnie podokrecełem i ZONK pierdzenie i trzaski wiec zamieniłem znów lewy z prawym i gra ok. Wiem, ze to idiotyczne ale tak zostawiam bo póki co gra dobrze wiec nie wnikam może faktycznie coś gdzies ma jakiś luz i przewód L bardziej pasuje do gniazda P niż właściwie podpięte ;)

[piotrke3]

Sprawdź masę alternatora.

[waski]

Przy głośnikach lub zwrotnicach nic nie dotyka do blachy?