Szumy w Tweeterach problem wzmaka

[Vampirek]

Witam mam takowy problem.

 

Mam szumy w Tweeterach. tak wiem temat był wałkowany kilka razy. no ale nic. może ktoś coś doradzi.

 

PacjentRainbow PCA 50

 

Piec ma już sporo lat...co pewnie jest główną przyczyną

 

Szumy pojawiają się już przy włączeniu radia niezależnie czy silnik jest włączony czy wyłączony. dodatkowo co jakiś czas słychać delikatny trzask. Objawy nie nasilają się przy podkręcaniu głośności.

 

Sprawdzone:

1. RCA

2. Połaczenia

3. Obieg masy (bezpośrednio do Aku) testowane również i do budy.

4. Wymiana radia nic nie pomaga.

 

Po przeprowadzeniu testu podpiecia wzbudzenia z plusa szum również się pojawia, przy odłączonych RCA. Więc Ewidentnie Piec. Nie koniecznie chciałbym go zmieniać bo odpowiada mi jego brzmienie.

Jakieś pomysły gdzie szukać przyczyny i co można z tym zrobić?

[wasylwek]

Kondensatory elektrolityczne (wysychają z wiekiem piecy)

Ten delikatny trzask moga powodować (stare) potencjometry od levela.

Na koniec szumy to często bolączka tranzystorów (nie końcówek mocy tylko sterujących maluszków)

Jak kumasz elektronikę poprowadzimy Cię dalej jak nie...daj zarobić elektronikowi.

[waski]

Potencjometr od gaina? Czy trzaska przy przekręcaniu? Lub może któreś kondensatory do wymiany...

 

No i wasylwek pierwszy

[wasylwek]

Jeszcze przełącznik (hebelkowy) od zwrotnic jeśli ten piec je ma z nim tez kiedyś miałem trzaskowe problemy.

[Vampirek]

Potencjometr od Gaina nie trzaska. Podejrzewam właśnie że to jakieś wyschnięte kondy... tylko nie bardzo wiem z której strony się do tego pieca zabrać ponieważ nawet schematu nie mam do niego.

 

Potencjometry przy przekręcaniu nic nie zmieniają. więc one raczej są w porządku. Przełącznik jest.. i fakt przy przeskokach czasem trzaśnie przy przepinaniu. ale potem jest cisza.

 

Co do elektroniki to cóż jak wiem co i jak przelutować to przelutuje.

[waski]

Wymiana kondków na pewno nie zaszkodzi. Jeśli umiesz sie posługiwać lutownicą to można powymieniać w zasadzie po kolei w torze audio.

[Vampirek]

Umiem na pokładzie mam Lutownicę normalną z regulacją temp, Powietrze, i pralkę ultradźwiękową

 

http://img192.imageshack.us/img192/8231/13846647083.th.jpg <- tak to szczeście wygląda.. bo raczej nie biorę pod uwagi tego że kabel zasilający może dawać takie zakłócenia?

[waski]

Kabel zasilający sprawiał by problemy przy odpalonym silniku. I raczej nie był by to jednostajny szum.

[Vampirek]

Niby racja... muszę zajrzeć do tego pieca... ale zapewne to są albo jakieś kondy albo tranzystory. bo trzaski mam tylko w lewym kanale w prawym jest tylko szum

[JacekTDI]

miałem trzaski w tweeterze, jak się potem okazało zimny lut był na jednym z przewodów sygnałowych RCA, no ale napisałes że RCA sprawdzałeś .

[Vampirek]

No tak RCA zostały sprawdzone... dziś rozmontowałem piec i dzielę się zdjęciami może coś razem wymyślimy aby postawić go na nogi. Niestety w sumie 2 rzeczy mnie zaniepokoily...

 

Jedna to że od spodu płyty jest coś dolutowane a pod tym podłożona zwykła kartka a 2 to że po lewej stronie płyty patrząc od góry coś było majstrowane z rezystorami... ;/ Jakieś pomysły od której strony się za to zabrać?

 

http://img845.imageshack.us/img845/2599/201107241205.th.jpg

http://img42.imageshack.us/img42/8734/201107241206.th.jpg <-- tu lutowanka jakaś?

 

http://img847.imageshack.us/img847/4388/201107241207.th.jpg

I tu również kolejna lutowanka

http://img705.imageshack.us/img705/9716/201107241208.th.jpg

 

Dodatkowo ścieżki patrząc od spodu w torze audio i zasilania wyglądają jakby były spuchnięte... przegrzane lub sam nie wiem co?

 

Pozdrawiam i liczę na pomoc

V.

 

Myślę nad wymianą zaznaczonych elementów na czerwono. Wiadomo to nie są jakieś kosmiczne pieniądze. ale czy to dobry tok myślenia?

 

http://img94.imageshack.us/img94/4388/201107241207.th.jpg

 

http://img64.imageshack.us/img64/2599/201107241205.th.jpg

[wasylwek]

Zdecydowanie...źle Ty zaznaczyłeś elementy typowe od zasilania (choć je też na pewno warto wymienić) a Twój problem to tor audio jak nie zaniesiesz do elektronika (który wie do czego i jak działa oscyloskop) to nie dojdziesz po omacku , chyba, że wymienisz 95% elementów albo szybko trafisz na babole.

To "napuchnięte" to zwykła cyna która wdostała sie pod maskownicę płyty nic groźnego. Dobrze Ci radzę zanieś do magika w elektronice diagnoza jest ważniejsza od czystej naprawy.

Powodzonka.