Skocz do zawartości

rysy


szerszen
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Farecle g3

 

tylko trzeba uważać, ponieważ to pasta ścierna, dużo mocniejsza od tempo, czy podobnych. W bardzo prosty sposób można sobie całkowicie wypalić nią lakier. Za to jest bardzo dobra do polerki lamp. Trochę już się w życiu bawiłem w polerkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedno mycie karcher-em i kredka zostaje spłukana z wodą :) jeśli chcesz usunąć rysy trwale to tylko i wyłącznie maszyna polerska + dobra pasta polerka np. G3, 3M lub EVO (tylko EVO jest cieżko dostępne w PL ja mam z UK).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zazwyczaj ręcznie jak się próbuje usunąć rysy to nic nie daje co innego jest maszyną bo tam masz konkretne obroty 950-2000obr/min i wtedy właśnie usuwa się rysy szczerze to poleciłbym ci jakąś pastę do "finish-u" jeśli masz drobne ryski bo 3G to pasta ścierna a do użytku ręcznego to niezbyt można zrobić ale nigdy nie bedzie takiego efektu jak po maszynie polerskiej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiscie polecam paste G3 i dobra maszyne polerską. Na koniec jakis wosk i samochod jak nowy. Ja używam "tecut" nie wiem jak sie dokladnie pisze.

Głebokie rysy można delikatnie przetrzeć na początku delikatnie drobnym papierem ściernym wodnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiscie polecam paste G3 i dobra maszyne polerską. Na koniec jakis wosk i samochod jak nowy. Ja używam "tecut" nie wiem jak sie dokladnie pisze.

Głebokie rysy można delikatnie przetrzeć na początku delikatnie drobnym papierem ściernym wodnym.

 

Pisze się T-Cut :) a co do papieru ściernego to najlepiej jakby był 1500-2000 i trzeba pamiętać o wodzie a potem oczywiście trzeba wypełnić startą warstwę bezbarwnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szerszen jak ryski nie są głębokie to ręcznie też dasz radę, oczywiście zajmie ci to trochę czasu. Oczywiście używając Farecla G3. Ja ostatnio bawiłem się z uszkodzonym błotnikiem u żony. Wjechała w coś, jest wgniecenie, była biała rysa na jakieś 30cm na czarnym lakierze. Po 0,5h została tylko jedna mała plamka biała bo już się tego nie dało zniwelować i wgniecenie bo tego juz pasta nie naprawia :). Sam się tego nie spodziewałem. Do tego użyłem tarczy polerniczej z filcem i dużo dużo wody. Polerka się spaliła a gąbki polerskie nie dawały rady ręcznie. Papierem wodnym 2000 też możesz zmatowić klar w miejscu gdzie są rysy. Podstawa woda woda woda :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...