luk9753 Opublikowano 19 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 Witam, po wstępnym skompletowaniu systemu opartego na górze (lotus reference pędzony Audisonem VR 203) i mid-bassach (mds 06 napędzane Helixem HXA 40 MK2) Zadowolony z grania systemu złożyłem wszystko do kupy i postanowiłem przepalić furę. No i po odpaleniu usłyszałem świst w Lotusach charakterystyczny zmieniający się wraz z obrotami silnika. No i dziś od rana kombinuje i już zbaraniałem totalnie, masę na radiu mam na 100%, RCA nowe na 100% nie łapią zakłóceń. Po zmianie Helixa do napędzania kopułek świst mniejszy ale jest. Po podłączeniu Audisona pod akumulator niepodłączony pod instalację samochodową ( jakiś alarmowy miałem), po odpaleniu silnika świsty ustały. Były próby podłączania pod radio kondensatora filtrującego, świty nieznacznie mniejsze. Podpięcie zewnętrznego aku pod radio też powodowało ze świsty zanikały. Nie wiem już gdzie szukać przyczyny, proszę o pomoc bo próbowałem już wszystkiego...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waski Opublikowano 19 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 A jak prowadzone zasilanie ( skąd masa ) ? Sprobuj wziąć masę zasilania z z jednego punktu ( radio, piece itp ) lub chociaż połączyć masę radia z masa wzmacniacza za pomocą dodatkowego przewodu. Pytanie też czy piece zamontowane do karoserii czy od niej odizolowane ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luk9753 Opublikowano 19 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 Masa jest złapana z pod uchwytu pasa solidnie zaprasowana i zlutowana. Łączyłem prowizorycznie masę radia z masą Audisona RCA jak i prowizoryczny kabelek służył jako GND w zasilaniu, brak poprawy. Były próby zasilania Audisona prosto z akumulatora dalej nic, Wzmacniacze przykręcone do oparcia siedzenia niby się masują ale jak go odkręcałem i włożyłem pod niego kawał szmaty zeby go odizolować było to samo, świstało dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waski Opublikowano 19 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 A jesli odepniesz kable RCA od wzmacniaczy, piszczy nadal ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luk9753 Opublikowano 19 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 jeśli odpinam rca jest cisza zakłócenia ustają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek860824 Opublikowano 19 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 RCA którędy masz puszczone ?? Nie krzyżują się gdzieś z zasilającymi od wzmaków ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luk9753 Opublikowano 19 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 Lecą druga stroną auta, w niektórych miejscach się spotykają ale na bardzo małych odcinkach. Ale test puszczenie sygnałówki przez środek totalnie neutralnie od jakichkolwiek przewodów i śwista dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waski Opublikowano 19 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 To musi byc albo problem z masa , albo radio sieje... dobrze bylo by sprawdzic roznice potencjalow miedzy kilkoma elementami np : masa radia i masa wzmacniacza, masa wzmacniacza - akumulator, radio - akumulator.. itp. Jesli gdzies jest jakas roznica to moze wlasnie to jest powodem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patrik2008 Opublikowano 19 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 RCA nowe na 100% nie łapią zakłóceń Jedyny sposób tak na szybko to podłączyć inne kable RCA i spróbować. W mojej pierwszej instalacji CA miałem podobny problem, kupiłem inny drogi kabel RCA i problem od razu przestał istnieć(puszczony ta samą drogą) szkoda że poszedł z autem bo teraz nie mogę juz takiego znaleźć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luk9753 Opublikowano 19 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 no ja już nie wiem, test z podmianką RCA był robiony. Odpinałem nawet + od alternatora bo do - nie mam dostępu, no i po odpaleniu świstów nie było ale za to pojawiły się trzaski i szumy :-/. Radio przestawiałem w tryb liniowy i ciełem pasma niezależną zwrotnicą aktywną, nic nie pomagało brak poprawy. Radio raczej nie sieje bo używam je od pół roku w tym aucie no i nie miałem z nim problemów, problem pojawił się jak rozbudowałem system o dodatkowe dwa wzmacniacze ( Audison i Helix) Spróbuję dać masę radia z punktu masowego wzmacniaczy i napiszę zaraz czy coś pomogło No i chyba dorobiłem piż.. uchu. Chyba spalił się Lotus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patrik2008 Opublikowano 19 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 No i chyba dorobiłem piż.. uchu. Chyba spalił się Lotus To się porobiło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luk9753 Opublikowano 19 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 Lotus R.I.P. ciekawi mnie tylko dlaczego Lotus R.I.P. ciekawi mnie tylko dlaczego Znalazłem sztukę na podmiankę zmarłego Lotusa, co prawda prawie 200 w plecy no ale lepszy taki niż naprawiany Co do tematu zakłóceń, jak brałem masę z punktu masowego wzmacniaczy do zasilania radia piszczenie było znacznie mniejsze ale nadal jednak występowało, Czy mam coś nie tak z alternatorem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kris1981 Opublikowano 19 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 Moja rada to zdejmij pasek klinowy od altka i odpal auto i zobacz czy sieje zakłócenia, i daj znac czy występują czy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barth Opublikowano 19 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 To najprawdopodobniej radio wysyła te zakłócenia. Radio musisz podłączyć bezpośrednio pod aku w samochodzie - tzn poprowadź + i (-)masę do radiai powinno być ok. U mnie jest taka sytuacja, że jeden kabel RCA -idealna cisza, a drugi o połowę tańszy (70zł) i od razupo podłączeniu słychać świsty alternatora. Także kable też sprawdź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hehepack Opublikowano 19 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 próbował już tego rozwiązania i nic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek679 Opublikowano 19 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 A na niskim poziomie głośności też słychać świst? Prawdopodobnie to od alternatora, może wystarczy założyć filtr na + Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kris1981 Opublikowano 19 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 Tak jak napisałem wyżej spróbuj zdejmnij pasek i zapal silnik,wlacz muze i zobacz czy dalej sieje zakłócenia.Ja miałem u siebie podobny problem i wina okazała sie po stronie altka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cober Opublikowano 20 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 kris i co zrobiłeś? altka wymieniłeś? kazdy altek przysparza instalacje o swisty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kris1981 Opublikowano 20 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 kris i co zrobiłeś? altka wymieniłeś? kazdy altek przysparza instalacje o swisty To powiem Ci tak miałem dwa razy u siebie problem jeśli chodzi o zakłócenia. Moj ostatni problem był taki ze niedosc ze miałem zakłócenia to do tego jeszcze doszło ze słyszałem jakby dźwięk w glosnikach gdy dodawalem pedal gazu. Strasznie mnie to denerwowalo. I niewiedzialem gdzie błąd gdyż wszystko było zawsze dobrze a stało się to gdy założyłem inne tweetery mt11. I powiedz mi kolego Cober co byś w takim przypadku Ty zrobił.Powiem jedno żebyś niepowielal odpowiedzi sprawdziłem masę radia , wszystkie połączenia, sygnalowki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luk9753 Opublikowano 20 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Odpinałem + alternatora (do - nie mam dostępu od góry silnika) no i świstów wraz ze wzrostem obrotów charakterystycznych dla alternatora nie było, ale były szumy i trzaski. Kable prosto z aku do radia były puszczane i bez rezultatu. Najlepszy efekt dawało podłączenie masy z punktu masowego wzmacniaczy, świsty znacznie się zmniejszały ale dalej było je słychać co irytuje mnie niemiłosiernie. Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.