Skocz do zawartości

Pomoc z LPG


kamul
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hej. Poczytałem trochę gazowych forów, ale że niestety zauważyłem tendencję do nieodpisywania to postanowiłem skrobnąć coś na naszym Przy piwkowym. Mianowicie mam sekwencyjną instalację gazową u siebie w Hance (Honda Accord 1.8 16V, silnik F18A3) i tak w sumie od kiedy ją założyłem to gaz nie chodzi tak jakbym chciał, mianowicie:

-jak dam w "palnik" przeważnie na trasie i przekroczę ok. 4tys. i dalej, to jak powracam to wolniejszej jazdy np. 3tys. i mniej, albo jak przystanę na światłach to silnik w trakcie jazdy szarpie, najpierw go ostro muli koło 4tys. (ale to nie zawsze) a potem szarpie. Nie mają na to wpływu warunki pogodowe, bo jeździłem w trasy w różnych warunkach. Samochód później jedzie tak jakby nie miał siły.

 

I tak kumpel podpowiedział że może to być wina przewodów zapłonowych, na tych forach gazowych też tak wyczytałem i tu się rodzi moje pytanie:

- Jak to sprawdzić, czy to faktycznie ich wina?

- Może ktoś z was miał do czynienia z taką usterką i wie co to może być?

 

Dodam, że wgrywaliśmy różne mapy, ustawialiśmy, ale taki (d)efekt dalej występuje. :zakrecony:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym poszedł do tego fachmana co to montował. Miałem gaz i powiem ci tyle ze mi smigał lepiej jak benzynka :) Fakt ze chlał duuzo wiecej ale wyciagał wiecej jak model fabryczny w benzyce :)

Sekwencyjny wtrysk gazu (instalacja gazowa IV generacji) jest urządzeniem najlepiej nadającym się do zasilania, bowiem podanie go do silnika odbywa się przez elektrycznie sterowane wtryskiwacze, zamontowane w pobliżu wtryskiwaczy benzyny, a dawka gazu jest ustalana na podstawie sygnału, pobranego z wtryskiwacza benzyny oddzielnie dla każdego cylindra.

Wszystko powinno sie odbywac płynnie chyba ze fachman cos spier... Układ ma troche elektroniki zastanawiam sie czy nie masz jakis problemów z czujnikami, system automatycznie moze ci przełaczac cylinder na benzyne. Ja bym sie przyjzał czujnikowi. Patrzec na kable-kurcze przejezdzilem 2lata na gazie nawet zima odpalałem na chama bez benzyny :) i nie mialem nic problemów z kablami a swiece były rozowe i czysciutkie jak pupa niemowlaka :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Układ zapłonowy ważna rzecz, sprawny musi być, ale nie tu bym problemu upatrywał, bo pewnie podczas jazdy na benzynie problemy ustają. Mapy paliwowej dla gazu nie możesz tak zwyczajnie wgrać, korekty paliwowe dla gazu są nanoszone na podstawie mapy paliwowej benzyny, a zwykłe podpięcie lapka we warsztacie raczej nie pomoże, jazda testowa do regulacji jest konieczna. Przyjmuję że reduktor jest sprawny i odpowiednio wydajny, wtryski, dysze i inne pierdoły także, a przy montażu nie było żadnych baboli. Masz jeszcze świece do sprawdzenia, nie tylko ich stan, marka fabrycznie kładziona do Twojego auta wcale nie musi być dobra do jazdy na gazie. U ciebie chyba najbardziej odpowiednie będą od NGK. Do tego dobrze jest jeszcze zmniejszyć przerwę na świecach o ok. 20% dla lepszego zapłonu przy pracy na gazie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za małe dysze na wtryskiwaczach kolego masz. Być może do tego za małe ciśnienie na magistrali. I następuje zapętlenie wtrysku gazowego. Zbieranie map kontrolnych nic niestety nie pomoże jak masz za małe dysze. A jeżeli dysze są ok to oznacza że masz przelane pełne obciążenie , co zresztą i tak prowadzi do zapętlenia wtrysku gazowego.

Niestety bardzo częsty problem nieprofesjonalnej regulacji warsztatów. Świece i tak wymień na nowe NGK, nie platynowe ani nie irydowe. Sinoff dobrze Ci napisał , ale problem z układem zapłonowym w 95 % przypadków pojawia się przy dużym obciążeniu , ale małych obrotach 1500 - 2000 RPM Jakiego producenta i model masz sterownik i wtryski ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbys miał problemy z wtryskami to:

Ja polecam stosować wtryski magic jet. Nie daj Boże używać żółtych ( nawet nie wiem jaka marka, bo 2 dni pochodziły i sie zepsuły ).

MJet to rewelacja, są mega wydajne i po 40 tyś km ZERO problemów, dodatkowo każdy jest oddzielny a nie zintegrowany na stałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żółte to valteki 1 ohm ,już nie produkowane i zarazem niepolecane ze względu na zbyt dużą siłę cewki , a co za tym idzie zbyt duże siły działające na tłoczek i oring amortyzujący, co prowadzi do szybkiej dekalibracji, a następnie degradacji mechanicznej samego tłoczka.

 

Natomiast co do MagicJet owszem są niezłe, w miarę precyzyjne, super co do ukrycia pod osłonami. Ale nie do końca, bo potrafią się szybko zabrudzić , szczególnie przy jeździe na krótkich odcinkach. Ratunkiem wówczas jest załączenie funkcji rozgrzewania wtryskiwaczy, jeżeli sterownik taką funkcję posiada, jednak skraca nieco ich żywotność.

Przy dużych przebiegach potrafi się uklepać oring amortuzujący, a następnie wykruszyć, co prowadzi do rozkalibrowania skoku roboczego, a co za tym idzie i dawki.Pocieszeniem jest fakt że tłoczek wytrzymuje mechanicznie mimo wykruszenia oringu. Co do wydajności , standart.

Edytowane przez gazownik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam stosować wtryski magic jet.

U mnie z kolei listwa Magic "wyszła" po 12tys. Została zamieniona na listwę Valteka i ładnie śmiga do teraz czyli już ok. 40tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

ABC instalacji gazowych - źródło moja strona www - może się komuś przyda :)

 

Zalecenia przed montażem LPG

 

Przed montażem LPG zalecamy:

- przegląd układu zapłonowego, z obligatoryjną wymianą świec zapłonowych;

- wymianę filtra powietrza – w przypadku instalacji I lub II generacji;

- sprawdzenie występowania błędów ECU benzynowego – w pojazdach posiadających układ samodiagnostyki pokładowej OBD2.

Wszystkie wymienione czynności oczywiście można wykonać w naszym zakładzie.

 

Zalecenia w czasie użytkowania LPG

 

Dla pełnego komfortu korzystania z instalacji LPG zalecamy:

- utrzymywanie poziomu benzyny w okolicach od ¼ do ½ pojemności baku;

- skrócenie o 20-30% interwału wymiany świec zapłonowych, przy zachowaniu dotychczasowej częstotliwości wymiany oleju i filtru powietrza;

- dokonywanie wymiany filtrów gazu w/g książki gwarancyjnej danego producenta instalacji LPG;

- co kilka (5-8) tankowań – całkowite zużycie gazu, celem uniknięcia zbyt dużego nagromadzenia zanieczyszczeń w butli gazowej, a w efekcie – zatkania smoka lub przewodu fazy ciekłej (może to nastąpić przy nieplanowanym maksymalnym wyjeżdżeniu gazu po kilkudziesięciu tankowaniach uzupełniających);

- rzetelny pomiar ilości spalanego paliwa gazowego – wskazane jest przeprowadzanie pomiarów przy tankowaniu pustej butli do pełna (z zachowaniem paragonu) i sprawdzanie – ile przejedziemy km na uzupełnionej ilości LPG. Niestety w przypadku instalacji LPG nie sprawdza się pomiar polegający na dolewaniu paliwa po przejechaniu dystansu 100km.

W ramach oferty chętnie udzielamy dodatkowych wskazówek, wynikających z indywidualnych cech instalacji i pojazdu.

 

Składowe instalacji gazowej IV generacji

 

Zawór tankowania – pozwala na bezpieczne i szczelne tankowanie

 

Zawór tankowania mini – umożliwia montaż wlewu gazu w trudno dostępnych miejscach np. w okolicy wlewu paliwa.

 

Maskownica zaworu tankowania – pozwala w estetyczny sposób wykończyć montaż wlewu, włącznie z doborem kolorystyki (w ramach podstawowej palety barw).

 

Przewód gazowy (tankowania) – pozwala na doprowadzenie gazu w fazie płynnej podczas tankowania do wielozaworu i dalej do butli.

 

Wielozawór – jest to zespół zaworów w skład których wchodzą – zawór zbyt dużego wypływu gazu, zawór zamykający ręczny, zawór zamykający elektryczny, zawór termiczny, zawór ciśnieniowy, zawór pełnego tankowania – 80% napełnienia butli; istnieje podział wielozaworów ze względu na wysokość butli, kąta pochylenia i umiejscowienia flanszy montażowej; istnieje również podział na wyjście fazy ciekłej 6 lub 8 mm.

 

Czujnik poziomu gazu – z pomocą pływaka, który jest częścią wielozaworu, przekazuje stan napełnienia butli do sterownika LPG, a ten do panelu kontrolnego zamocowanego w kabinie.

 

Butla gazowa – występują dwa typy butli – troidalny i cylindryczny; produkt ten wykonany jest z grubej stali wysokojakościowej; produkcję zakańcza się surową kontrolą techniczną oraz wydaniem dopuszczenia do montażu.

 

Przewód gazowy (zasilania) – pozwala na doprowadzenie LPG w stanie ciekłym do elektrozaworu reduktora; istnieją dwa stosowane przekroje – 6mm oraz (przy dużych mocach silników) 8mm.

 

Elektrozawór – zawór z cewką elektromagnetyczną mający za zadanie zamknąć dopływ fazy ciekłej LPG do reduktora; zazwyczaj w korpusie elektrozaworu zabudowany jest wymienny wkład filtra fazy ciekłej; istnieją różne typy, jak i rozmiary wejścia i wyjścia fazy ciekłej – 6 oraz 8mm

 

Filtr fazy ciekłej – posiada wymienny wkład, korpus jest zintegrowany z elektrozaworem lub jako element samodzielny.

 

Parownik – ten element jest bardzo ważnym ogniwem w procesie przygotowania gazu LPG do dawkowania; głównym jego zadaniem jest zmiana stanu skupienia z fazy ciekłej na lotną; drugim etapem pracy tego urządzenia jest utrzymanie określonego ciśnienia fazy lotnej; posiada ciśnieniowy zawór bezpieczeństwa; może posiadać elektrozawór fazy ciekłej, jak również może być wyposażony w gniazdo filtra fazy ciekłej; parowniki dzieli się na jedno- lub dwustopniowe, z podziałem na wydajność mocową.

 

Przewody gazowe (gumowe) – zapewniają transport gazu w fazie lotnej z reduktora do wtryskiwaczy z zapewnieniem odporności na drgania.

 

Filtr fazy lotnej – zapewnia filtrację gazu w fazie lotnej; w dużych mocach powinien być odpowiednio duży; istnieją filtry, które można zastosować jako rozdzielacze, lub jako kompensację między listwami wtryskowymi (szczególnie w silnikach V6, V8 i V12).

 

Czujnik temperatury gazu – czujnik przekazujący do sterownika LPG informacje o temperaturze fazy lotnej, co jest wykorzystywane do korekcji czasów wtrysku gazu.

 

Czujnik ciśnienia gazu – czujnik przekazujący do sterownika LPG informacje o ciśnieniu fazy lotnej LPG, celem korekcji czasów wtrysku gazu.

 

Wtryskiwacze gazowe – najbardziej precyzyjny element instalacji gazowej; odpowiada za precyzyjne dawkowanie gazu w fazie lotnej do kolektora dolotowego; istnieją wtryskiwacze 1,2 3,4 cylindrowe; w przypadku możliwości łączenia wtryskiwaczy wspólną listwą, nie należy przekraczać ilości sztuk 4 lub łączyć listew wtryskowych w sposób tandemowy np. 3+3.

 

Jednostka sterująca – jest zaawansowanym urządzeniem elektronicznym z wgranym własnym programem, który czuwa nad prawidłowym sterowaniem poszczególnych elementów instalacji, obliczaniem korekt, aktywacją lub dezaktywacją różnego rodzaju funkcji, interpretacji sygnałów itp.

 

Panel kontrolny – niewielki element elektroniczny, umieszczony w estetycznej obudowie, zainstalowanej na desce rozdzielczej; panel pokazuje poziom paliwa i stan pracy układu gazowego za pomocą zestawu diod LED różnego koloru; w panelach nowszej generacji diody potrafią świecić w sposób zależny od naświetlenia kabiny pojazdu oraz wskazywać usterki za pomocą kodów błyskowych.

 

Wiązka elektryczna – jest zestawem przewodów elektrycznych o ściśle dobranych przekrojach w zależności od zapotrzebowania prądowego poszczególnych grup wiązek, z czego grupa zasilania posiada gniazdo bezpiecznika; wiązka wyposażona jest w zestaw złącz, z których priorytetowe są złączami hermetycznymi odpornymi na wilgoć i zanieczyszczenia.

 

10 mitów o instalacjach LPG

 

Mit 1 – gaz psuje samochód

 

To nie gaz niszczy, tylko nieprofesjonalny montaż.

Każda zmiana konstrukcji samochodu niesie ryzyko drobnych uszkodzeń mechanicznych (zarysowania, wgniecenia, etc.), które w efekcie przyspieszają procesy niszczenia pojazdu.

W naszej firmie kładziemy nacisk nie tylko na estetykę, ale także na zabezpieczenie antykorozyjne wykonywanych prac.

Mit 2 – gaz psuje silnik

 

Każdy układ zasilania, bez względu na rodzaj paliwa, ulega zużyciu i bez niezbędnych systematycznych prac konserwacyjnych prędzej, czy później pojawią się usterki. Zużyte do granic możliwości świece, nieszczelności w układzie dolotowym, stare przewody zapłonowe – to one najczęściej są faktyczną przyczyną niewłaściwej pracy silnika. Gaz LPG jest o 20% bardziej wymagającym paliwem niż benzyna, stąd większa wrażliwość układu na pojawiające się usterki i występowanie pierwszych objawów właśnie podczas jazdy na gazie. W efekcie – samochód napędzany benzyną jeszcze nie wykazuje skutków nadmiernego zużycia układu zasilania, podczas gdy przy przełączeniu na gaz pojawiają się niedomagania napędu. W oparciu o te właściwości można powiedzieć, iż zasilanie gazem jest dodatkowo świetnym diagnostą stanu silnika, a tym samym – korzystne dla użytkownika, gdyż pozwala szybciej zauważyć potrzebę dokonania przeglądu układu zasilania oraz uniknąć znacznych uszkodzeń i związanych z tym niepotrzebnych, dodatkowych kosztów.

W naszej firmie dostępna jest usługa "Przegląd serwisowy układu zapłonowego"

Pogoń za nowoczesnymi technologiami i materiałami powoduje, iż w niektórych modelach silników zastosowane są materiały, które sprawdzają się przy zasilaniu benzynowym, natomiast przy pracy na gazie ich żywotność znacznie się skraca. Problem nie leży w samym gazie i jego rzekomo „niszczycielskich” właściwościach, tylko w niskiej jakości materiałów użytych do produkcji silnika.

Jako rozwiązanie tego problemu proponujemy lubryfikator gniazd zaworowych.

Mit 3 – gaz zawsze obniża moc silnika

 

Prawdą jest, że gaz obniża moc silnika, ale tylko w układach mieszalnikowych I oraz II generacji.

W układach sekwencyjnego wtrysku gazu IV generacji przy poprawnym montażu, prawidłowym doborze dysz, oraz prawidłowym wyregulowaniu pełnego obciążenia, moc samochodu nie ulega obniżeniu.

Jeszcze lepsze efekty można uzyskać w silnikach Turbo lub w silnikach posiadających system gazowy V generacji w fazie ciekłej, gdzie schładzające właściwości gazu podczas zmiany stanu skupienia z ciekłego w lotny, prowadzą do lepszego napełnienia cylindra.

Dowodzi tego nasze wieloletnie doświadczenie i wyniki badań prowadzonych z zastosowaniem specjalistycznego sprzętu pomiarowego (m.in. – hamowni podwoziowej).

 

Mit 4 – gaz wytapia katalizatory

 

To nie gaz wytapia katalizator, tylko zużyty i niesprawny układ zapłonowy, który nie radzi sobie z zapłonem mieszanki gazowo - powietrznej. Wówczas mieszanka, która nie uległa zapłonowi w cylindrze zapala się od gazów wylotowych innego cylindra w okolicy katalizatora i sondy lambda, co prowadzi do ich przegrzania oraz zakłócenia w prawidłowym doborze mieszanki. Podczas długotrwałego działania wyżej wymienionych niesprzyjających warunków elementy te ulegają awarii.

Oferowane przez nas – prawidłowa regulacja systemu i regularne przeglądy instalacji pozwalają nie dopuścić do powstania tego problemu.

 

Mit 5 – gaz nie nadaje się do nowych samochodów

 

Pogląd ten jest rozpowszechniany przez serwisy autoryzowane sprzedające nowe pojazdy, ze względu na obawę iż instalacje LPG wygenerują dodatkowe problemy serwisowe.

Należy jednak zaznaczyć, że w nowych pojazdach, które posiadają system samodiagnozy OBD2, procedura regulacji drogowej nabiera innego wymiaru.

W firmie XXXXXXXXX takie pojazdy regulowane są podczas jazd testowych z bieżącym odczytem korekt paliwowych sterownika benzynowego OBD2, co zapewnia nam dobranie identycznych parametrów pracy silnika, jak podczas zasilania benzynowego.

Dodatkowo – instalacja zasilania gazowego w nowym samochodzie to szybszy zwrot zainwestowanych kosztów i zapewnienie wczesnego monitorowania zużycia poszczególnych elementów układu (patrz – gaz psuje silnik).

Mit 6 – gaz nie nadaje się do silników turbo

 

Dzięki ustaleniu odpowiedniego poziomu dawki paliwa gazowego również w zakresie nadciśnienia, zasilanie silnika turbo paliwem LPG jest nie tylko możliwe, ale i całkowicie bezpieczne.

Oczywiście niezbędne jest zastosowanie procedur wychładzania wirnika turbosprężarki po dynamicznym przejeździe. Dotyczy to każdego auta z turbosprężarką (bez względu na rodzaj paliwa).

 

Mit 7 – gaz nie nadaje się do silników powyżej 200.000 km

 

Jeżeli silnik nie posiada rażącego zużycia, nie ma przeciwwskazań do montażu instalacji LPG. Zaleca się jedynie bezwzględny przegląd układu zapłonowego.

Mit 8 – butla gazowa jest niebezpieczna

 

Mit ten powstał w wyobraźni ludzkiej z powodu zdarzających się wybuchów gazu w mieszkaniach i piwnicach.

Równie dobrze moglibyśmy obawiać się korzystania z innych urządzeń gazowych – systemów grzewczych, kuchenek, etc. Wszystkie one wymagają określonych, niezbyt uciążliwych standardów bezpieczeństwa i pozostają w powszechnym użyciu.

Gaz LPG sam w sobie nie jest substancją wybuchową – staje się nią dopiero po wymieszaniu z powietrzem w ściśle określonych proporcjach. Samoistne powstanie takiej mieszaniny jest praktycznie niemożliwe.

Dla dodatkowego zapewnienia bezpieczeństwa butla gazowa wykonana jest z grubej stali wysokiej jakości, która nawet w przypadku poważnej kolizji nie ulega uszkodzeniom, a w małych i krótkich samochodach, dodatkowo wzmacnia tylną część strefy zgniotu.

Ponadto butla posiada zestaw automatycznych zaworów bezpieczeństwa (ciśnieniowy oraz termiczny), które zabezpieczają przed powstaniem niebezpiecznego ciśnienia w jej wnętrzu powyżej ustalonej normy.

Mit 9 – zasilanie LPG jest mniej ekonomiczne, bo samochód spala więcej gazu niż benzyny

 

Z właściwości fizycznych gazu LPG wynika, że wartość energetyczna 1 litra skroplonego gazu LPG jest o 15-20% mniejsza niż benzyny. Prawidłowo wyregulowana instalacja powinna więc spalać dokładnie o tyle więcej alternatywnego paliwa, niż w przypadku benzyny. Należy jednak pamiętać o znaczącej różnicy cen paliwa – mimo większego spalania LPG, nadal ogólny koszt jazdy na gazie pozostaje bezkonkurencyjnie niższy od wydatków ponoszonych przy zastosowaniu innych paliw.

Niektórzy klienci sygnalizują co prawda większą niż 15-20% różnicę w zużyciu paliwa.

Doświadczenie uczy, iż wynika to nie ze specyfiki LPG, ale ze zmiany w sposobie jazdy – spodziewając się niższych kosztów jeździmy bardziej dynamicznie, częściej dodając gazu, a tym samym – mniej ekonomicznie.

Mit 10 – maksymalne cięcie kosztów jest najważniejsze

 

Zarówno planując instalację LPG, jak i podczas użytkowania nie należy kierować się jedynie wyborem najtańszych opcji. Często taka nieprzemyślana minimalizacja kosztów jest pozorna i w dalszej perspektywie prowadzi do większych wydatków.

 

Zlecając montaż – warto zastanowić się skąd wynika „okazyjna” cena. Często wiąże się ona z wykorzystaniem niższej jakości komponentów lub z pospiesznym, niestarannym wykonaniem.

 

Drugi aspekt kosztów związanych z użytkowaniem instalacji LPG to wybór odpowiedniego paliwa.

Tańszy gaz wcale nie oznacza realnych oszczędności.

Niższy koszt paliwa wynika z innego składu chemicznego – gaz taki posiada w swoim składzie 60% lub więcej butanu, który jest znacznie tańszy niż propan, a jednocześnie mniej energetyczny (potrzeba go więcej do uzyskania takiej samej energii) oraz, co bardzo istotne, nie zmienia stanu skupienia poniżej 1 °C. Istnieje więc ryzyko, że w chłodne dni część butanu pozostanie w butli, obniżając wartość energetyczną mieszanki po kolejnym tankowaniu. W efekcie – realne koszty paliwa wzrosną, gdyż auto będzie zużywać więcej gazu dla uzyskania tej samej energii napędowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zlecając montaż – warto zastanowić się skąd wynika „okazyjna” cena. Często wiąże się ona z wykorzystaniem niższej jakości komponentów lub z pospiesznym, niestarannym wykonaniem.

 

To powinno się napisać drukowanymi literami :) Instalacje 4cyl. które ja montuje u siebie kosztują 3k zł ale po wyjeździe z warsztatu nie wiem co to LPG, po za stacjami... ale można i taniej,bo za 2300, tyle że potem koszt doprowadzenia instalacji wyjdzie 1000zł w klamotach i 400 w robocie, ale zakup instaacji był "tani"

 

a M-jety to rosyjska ruletka, znacznie lepsze są HANY, a niewiele droższe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Małe OT

 

Aktualnie będę gazował Skodę Octavię 1,6 i wybrałem sobie takie komponenty:

Reduktor: AC R-01

Wtryskiwacze: OMVL REG FAST - w tym silniku chyba nie ma sensu dopłacać do Hana 2000?

Instalacja STAG 4

Butla w koło 55 l

Wlew obok korka wlewu benzyny :P

 

Co sądzicie?

 

Do tego:

Świece: NGK V-Line 24 BKUR6ET-10 cena 60 zł / kpl :)

Przewody: PRZEWODY NGK RC-VW254 cena 129 zł / kpl :) lub BERU ZEF989

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hana są najlepsze z tych tańszych, szczególnie że teraz obniżyli na nie ceny.

 

Ja teraz gazuje sobie nową C3 na silniku od BMW 1 1.6 125 kucy i w automacie, i zakładam premiuma, potem do chłopaków z Opola, zmienią mi nastawy skrzyni i mapę silnika i zobaczymy, na 140KM go zrobią + zmiana softu skrzyni, niestety w cytrynach są 2 opcje skrzyń automatycznych, albo pseudo automat, albo "normalny" ale nadal 4 speed + tiptronik i lekko jest powolny do tego silnika. Dlatego jak mam zamiar sofcik zmienić, to zakładam premium z odczytem OBD.

Zamontuje to zdam relację, ale jestem dobrej mysli, po KAczce powinien być ładny zapie...cz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reduktora nie znam

OMVL Rag-fast - Dobry stosunek ceny do jakości, szybkie jak na swoją konstrukcję, potrafią zwiększyć swój wydadek po dotarciu

Stag 4 - OK

Wlew , może być problem - za mało miejsca, nawet na dokręcany

Świece ok , tylko zmniejsz przerwę na 0,8mm tylko że V-line 24 trzeba wymienić co 15-20kkm , natomiast jak założysz Boscha Platynke to oblatasz 50kkm. Niektóre silniki nie lubią platynowych ani irydowych świec na LPG ale w 1,6 jest ok.

 

Przewody Sentech, Bosch, Beru, Bremi. Założyłem kiedyś nowe NGK do 1,6SR to gorzej siały niż stare :mur1:

 

Niech czasem przy montażu nie rozkręcają kolektora, raz że jest plastikowy, a dwa że później podsysa na oringach fałszywe powietrze i jest taki chejzel że szkoda gadać :zalamany:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno w związku z odpaleniem silnika po generalce wymieniłem sporo gratów przy LPG.

Wpadł reduktor KME Gold, sterownik Stag ISA2 ( bardzo polecam ! ), wtryski Hana H2000 zielone. Auto ciągnie na tym setupie do przesuniętej odciny na 7100 obrotów i nie ma żadnych problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto ciągnie na tym setupie do przesuniętej odciny na 7100 obrotów i nie ma żadnych problemów.

Jezeli będziesz miał odpowiednio duże dysze, dzięki którym będzie możliwe uzyskanie czasów wtrysku LPG na poziomie 17ms przy 6k RPM to będzie tak jak piszesz. Mój też kręci do odcinki. 220 km/h na LPG 210 km/h na BP :P

 

post-5046-0-68799700-1330711860_thumb.jpg

 

post-5046-0-41107800-1330712492_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że jest tutaj sporo speców, w związku z czym mam pytanie:

Moje auto to Renault 19 z silnikiem E6J - gaźnik.

W katalogu producenta samochodu mam zaznaczone że do mojego silnika zalecane są świece BCP5ES czyli bez rezystora odkłuceniowego, natomiast myślę o zastosowaniu BCPR5ES czyli z rezystorem. Czy wpłynie to na pracę silnika? Jaką rezystancję ma świeca bez rezystora, a jaka z rezystorem? Chcę to wiedzieć, bo dokładnie rozpatruje cały układ zapłonowy. Co ciekawsze w nowszych modelach silników tego samego producenta stosowano już wersje z rezystorem.

 

I ew. czy polecasz coś podobnego ale już patrząc pod kątem tego, iż mam LPG w samochodzie, 1generacji.

 

Napisałem kiedyś do NGK maila w tej sprawie, ale milczą.

 

Linki do świec:

BCP NGK - Wyszukiwarka produktów

 

BCPR NGK - Wyszukiwarka produktów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wkręć BCP5ES , bez opornika jeśli masz układ zapłonowy rozdzielaczowy. Jeśli wkręcisz świece z opornikiem możesz mieć problemy z mocą iskry w układzie zapłonowym rozdzielaczowym, gdzie już na rozdzielaczu są straty mocy iskry. Być może w późniejszych modelach producent wprowadził mocniejszą cewkę lub układ bezrozdzielaczowy DIS i dlatego mogli sobie pozwolić na świece z opornikiem które teoretycznie zmniejszają zakłócenia. Sprawdzić zawsze można czy taka podmianka nie wprowadza skutków ubocznych. Dbaj o przewody WN , tzn żeby były czyste i nigdzie nie obcierały a najlepiej nie dotykały do metalowych elementów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam rozdzielaczowy. Do tej pory bo ostatnio z ciekawości wykręciłem świece i zobaczyłem że mam wkręcone (poprzedni właściciel) świece z rezystorem. Nie pracuje to w mojej opini jak powinno, czasem zdarzają się falujące obroty na biegu jałowym jak jest duża wilgotność powietrza, i domniemam że to ma ze świecami coś wspólnego, bo przewody wymieniam średnio co 15k kilometrów.

Kupię bez rezystora i zdam relacje. A czy jakieś inne niż NGK mógłbyś polecić? Czy warto dopłacać do Irydowych zamienników tych świec drugie tyle? BCPR5EIX?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech czasem przy montażu nie rozkręcają kolektora, raz że jest plastikowy, a dwa że później podsysa na oringach fałszywe powietrze i jest taki chejzel że szkoda gadać :zalamany:

Właśnie mówił, że jest to konieczne, aby porządnie się wiercić tam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...