Skocz do zawartości

Sprawa w sądzie, czy przyznają mi adwokata ?


blackdragon8904
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam takie pytanie czy moze ktos z Was sie oriętuje, jesli bede mieć sprawe w sądzie w związku z wypadkiem w ktorym jestem pokrzywdzony co musze zrobic by przyznano mi adowkata z urzędu? Edytowane przez blackdragon8904
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, sprawa jest w prokuraturze, tzn teoretycznie wg biegłego ja jestem winny a prokuratura nadała mi tytuł poszkodowanego i teraz jest odwołanie od opinii debilnego biegłego ktory bawił sie w wrózkę i sobie dane dodawał :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno nie dostaniesz adwokata. Musisz o niego sobie sam zadbać o ile sprawa warta świeczki. Tylko przestrzegę cię, że jeśli jest odwołanie a zostaniesz uznany za winnego to będziesz widniał w kartotece karanych. A wtedy nie dostaniesz zaświadczenia o nie karalności dla ewentualnego pracodawcy.

Wiem to na pewno: szwagier miał wypadek z karetką, która na czerwonym świetle wjechała na skrzyżowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z art. 78 § 1 KPK: Oskarżony, który nie ma obrońcy z wyboru, może żądać, aby mu wyznaczono obrońcę z urzędu, jeżeli w sposób należyty wykaże, że nie jest w stanie ponieść kosztów obrony bez uszczerbku dla niezbędnego utrzymania siebie i rodziny.

 

Artykuł ten dotyczy przyznawania obrońcy z urzędu dla oskarżonego, a na podstawie art. 78 KPK, ma on odpowiednie zastosowanie w przypadku ustanowienia pełnomocnika dla innych stron postępowania.

Wniosek o przyznanie pełnomocnika rozpatruje prezesa sądu i ocenia każdy przypadek indywidualnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli jak to dopiero jest pierwsze "spotkanie" w sądzie to nie potrzebny mi adwokat ? Wstawić się mam w sprawie "rozpoznania zażalenia dotyczącego opinii biegłego" a mam na to logiczne argumenty, to ze hamowałem przednim hamulcem a nie dwoma, ze temp aswaltu byla b. niska a mierzyli mi droge hamowania jak na rozgrzanym asfalcie, nie wzieli pod uwagę mojej wagi co dla kierowcy motocykla ma znaczenie przy wyliczaniu drogi hamowania jesli jestem ciezszy od przeciętnego człowieka o 36kg (waze 111kg) ze droga hamowania była z górki i wogole i woogle duzo mam argumentów a to przeciez ja byłem na drodze z pierszenstwem i jechałem 40km/h a debil mi wyliczył 95 a ruszałem z pod domu, ok 60m od miejsca wypadku,połozenia motocykla przez wymuszenie pałkarza :|,a załosny ten biegły,bo po jego wyliczeniach motor miał lepsze osiągi niz w katalogu za czasów swojego swietnosci ( suzuki gsx 600F 92r ) i to z kierowcą prawie 40 kg ciezszym niz przewidują testy :D Problem tylko w tym ze to radiowóz wymusił :D bez sygnału itp nieuprzywilejowany, policjant sie zagapił (młody łepek) i teraz jeszcze sie niechciał przyznac i są jaja ze hej :P jakby nie miał mundurka to by wpierdziel za jego głupie zeznania dostał :P Mówie Wam, akcja byla ze hooo, 8 radiowozów, komendant, drogówka, sechnicy, droga zablokowana na 6 godzin, straz pozarna, karetka itp :D macie link tak przy okazji

 

Cudni panowie w niebieskich kubraczkach... - http://nasza-klasa.pl/#profile/469473/gallery/327

 

Policjanci twierdzą, że nie widzieli nadjeżdżającego z lewej strony motocyklisty. http://nasygnale.pl/gid,12148632,title,Uderzyl-motorem-w-radiowoz,galeria.html

 

Sory musiałem sie wygadac :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miki87 wszystko prawda tylko, że pierwsza sprawa odbywa się w sądzie grodzkim a dopiero po jego wyroku i po ew odwołaniu sprawa zostaje przeniesiona do sądu karnego. I wtedy dopiero mają zastosowanie przepisy KPK

hmmm... Nie ma czegoś takiego jak Sąd grodzki. Są Wydziały Grodzkie Sądów Rejonowych, a te zajmują się głównie wykroczeniami, oraz czasami drobnymi przestępstwami. Nie ma znaczenia czy sprawę rozpatruje Wydział Karny czy Grodzki, ponieważ sprawa prowadzona jest według tych samych przepisów, i wyrok ma taką sama moc prawną.

 

Ponadto:

Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia:

Art. 22. Gdy wymaga tego dobro wymiaru sprawiedliwości, obwinionemu, który nie ma obrońcy z wyboru, wyznacza się na jego wniosek obrońcę z urzędu, jeżeli w sposób należyty wykaże, że nie jest w stanie ponieść kosztów obrony bez poważnego uszczerbku dla niezbędnego utrzymania siebie i rodziny. Przepis art. 78 § 2 Kodeksu postępowania karnego stosuje się.

 

Jeśli w czymś się mylę proszę o sprostowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja ci powiem tylko tyle, że szwagier miał wypadek z karetką. Przejeżdżał przez duże skrzyżowanie w centrum warszawy na zielonym świetle. Z prawej strony zza autobusy wyjechała mu karetka. Nie miał szans jej widzieć ani słyszeć. Biegły wyliczył prędkość karetki na 50km/h. Ewidentnie nie zatrzymał się i nie zwolnił i nie sprawdził czy może bezpiecznie wjechać na skrzyżowanie. Szwagier uderzył w bok karetki w tylne jej koło. Karetka salto mortale, 3 osoby w szpitalu, nic nikomu się nie stało, telewizja, straż, fotoreporterzy, transmisja na żywo z helikoptera tvn. Kierowca karetki przed takim manewrem powinien zwolnić i sprawdzić czy może bezpiecznie wjechać na skrzyżowanie (zachować szczególną ostrożność). Szwagier nie miał takiej możliwości bo karetka wyjechała z za autobusu, który stał na światłach na pasie skrajnym.

Oboje zostali uznani za winnych tego wypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz juz nie ma wspołwiny w 50% dla kazdej osoby, teraz juz jest ze ktoś jest bardziej winny ;P dlatego boje się troche ze cos smerfy nahahmęcą i bede miec lipe bo jak narazie jestem za motor w plecy (napawa) 1500 zł a jak jeszcze mandat mi je...ną z 500 zł i jakies koszta sądowe to znów po garach bd miec finansowo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o tym nie wiedziałem, ale wydarzyła się dziwna rzecz bo dużo przed wyrokiem, kto jest winny ubezpieczyciel karetki wypłacił szwagrowi 70% wartości jego samochodu. Więc po sprzedaży resztek auta wyszedł na swoje. I do tej pory nie chciał zwrotu ani nic. Jaką pomyłka musiała wystąpić.

A smerfy pewnie już coś kombinują bo zobacz jaka opinia biegłego jest.

A papuga za reprezentację na rozprawie chciał 600zł. Za poradę wziął 100zł więc może warto pójść i popytać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie te same ceny tutaj są - drogo :D nie wiem, podje w piątek do tego sądu zobaczyc co i jak i sie okaże :) jak przegram to psychicznie nie dam mu zyć temu policjantowi w szkole ;P jedyną "bronią a raczej obroną" jaką ma to na słuzbie mundurek przez co takiego nie opłaca sie tykać, jak gówna, bo zacznie bardziej smierdziec ;P Ogolnie do policjantów nic nie mam bo znam wielu zajefajnych ludzi, którzy potrafią sie ludzko zachowac, przeprosić, zapłacic odszkodowanie jesli cos zrobili. Po za tym jeden z policjantów (ojciec kolegi) jest całym sobą za mną, i doradza mi co i jak :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...