ernest Opublikowano 4 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2010 (edytowane) Postaram sie to w miare jasno opisać. Na początku przygody z car audio wygrzebalem jakąś stara skrzynke z piwnicy z głośnikiem KOPPA 8" 60W RMS i wrzucilem do samochodu pod wzmacniacz Signat ROC3, głośnik dostawal w mostku 120W. Nie grało to najlepiej w BR no i moc troche za duza jak na chinski głośnik w BR więc zamknąłem, uszczelniłem i wytłumiłem skrzynie. Zmieniłem też faze dzieki czemu zaczeło grać duzo lepiej. Po jakims niedługim czasie głośnik zaczął dziwnie pierdzieć. Kupiłem więc głośnik GMS 250 150W RMS zrobiłem nową skrzynke podłączyłęm z odwrotną fazą tak jak poprzednika i jakież było moje zdziwienie - głośnik pierdzi tak samo jak ten KOPPA. Teraz nie wiem czy kurier rzucał paczką z tym GMS'em czy ja go w jakiś sposób uszkodziłem. Wyjscie RCA z radia 2V, we wzmacniaczu 5V, gain ustawiony na około 1/3. Wczesniej podłączyłem tego GMS'a do wzmacniacza od kina domowego tak na próbe w niewytłumionej obudowie, przykręcony lekko na 4 wkrętach żeby sprawdzić czy dziala. Wydawalo mi sie że coś brzęczy, ale myslalem wtedy że kiepsko głośnik przymocowany. Teraz nie mam pojęcia czy od nowości był uszkodzony, czy uszkodził je ten wzmacniacz signata. Gainem ich raczej nie przesterowałem, zresztą KOPPA by sie predzej spalił niż przesterował. Obydwa głośniki pierdzą teraz tak samo przy większej głośności i na signacie i na wzmacniaczu od kina domowego.Ma ktoś jakieś pomysły co się mogło stać? Edytowane 4 Października 2010 przez ernest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastah22 Opublikowano 5 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2010 A... naciśnij membrane GMS'a reka jesli cokolwiek ociera to głosnik raczej jest uszkodzony, mogło to być wynikiem rzucania paczka i niejednokrotnie taki jest efekt "kuriera"... Często przemieszczeniu ulega układ magnetyczny co powoduje zakleszczenie cewki w szczelinie ukłądu magnetycznego.... No i błągam... " Zagwostka" ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernest Opublikowano 6 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Października 2010 Hehe, jakbyś oglądał BRAINIAC'a to skojarzyłbyś zagwostki Tickla Membrane już wciskałem i raczej nic nie słychać. Później pójde do samochodu i powciskam tą membrane mocniej i wtedy dam znać.Załączam filmik z pracą głośnika. Co prawda na filmiku dźwięk tego pierdzenia jest inny niż w rzeczywistości, ale może powie wam to coś więcej.Praca GMS 250 Ps. skrzynki sie nie czepiać, bo to narazie prototyp z płyty wiórowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastah22 Opublikowano 6 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2010 Wygląda mi to za zwykłą nieszczelność... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernest Opublikowano 6 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Października 2010 Głośnik trzymany w rękach charczy tak samo jak w obudowie więc nieszczelność odpada.Uginałem tą membrane dość mocno, ale nic ocierającego nie słysze. Być może dało by się mocniej, ale nie chce w niej dziury zrobić, bo wtedy nici z reklamacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.