blaszka Opublikowano 1 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2010 Witam, poszukuje kogos z Poznania/Swarzedza kto podjalby sie wytlumienia drzwi i instalacji glosnikow a byc moze wzmacniacza rowniez. Prosze o kontakt na gg 9865927. Chetnie obejrzalbym tez efekt wczesniejszych prac osoby, ktora sie zglosi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sanders156 Opublikowano 1 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2010 Napisz moze jaki samochod , czy kable orginalne zostaja czy wchodzi w gre przeciaganie kabli do glosnikow , czy dystanse i maty ty dostarczasz czy to tez bedzie nalezalo do obowiazkow montera... krótko mowiac opisz dokladnie co gdzie z czym ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blaszka Opublikowano 1 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2010 Napisz moze jaki samochod , czy kable orginalne zostaja czy wchodzi w gre przeciaganie kabli do glosnikow , czy dystanse i maty ty dostarczasz czy to tez bedzie nalezalo do obowiazkow montera... krótko mowiac opisz dokladnie co gdzie z czym ;)Alfa Romeo 159. Nie wiem co tam w drzwiach siedzi. Fabrycznie jakies Bose, ktore chyba sa sciemna, tak mi mowi moje ucho. CO do kabli - raczej nie jestem zwolennikiem teorii znaczocego podniesienia jakosci odsluchu poprzez wymiane kabli ;) Tzn. jestem zwolennikiem tego stwierdzenia co do Home Audio ;) Chyba, ze w car audio jest inaczej. Zatem ciagniecie kabli odpada.Oczekiwalbym, ze taka osoba zaproponuje mi dobor glosnikow. Raczej tylko przod. To samo tyczy sie mat. Moge kupic ja, moge zostawic to tej osobie. Nawet moze bym wolal taka opcje. Jak bede znal ceny to wtedy zdecyduje czy bedzie montowany rowniez wzmacniacz oraz sub. Co do ostatniego - musu nie ma jesli glosniki beda dobrej jakosci. O budzecie nie mysle na razie choc wiem ze to ulatwiloby sprawe. Rok temu glosniki (u-dimension, z ktorych jestem zadowolony)w mojej mazdzie 323 montowal mi kolega mukade. Bylem bardzo zadowolony z wykonastwa, poza jedna wpadka, ale nie moge sie do niego dobic ostatnio. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FUBU Opublikowano 1 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2010 bez wzmaka nie ma co wymieniac glosniki i w ogole zawracac glowe sobie i innym bo zagraja gorzej od tych dedykowanych Bose Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sanders156 Opublikowano 1 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2010 Mazde 323 tez robilem tam przynajmniej w wersji 323P jest problem z glebokoscia glosnikow..... Bez budzetu trudna sprawa , albo gluszenie za 100zł ( material ) albo za 300-400zł (material ) Jest tez kwestia monarzu tweeterow czy oczekujesz ze beda zrobione slupki ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blaszka Opublikowano 1 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2010 bez wzmaka nie ma co wymieniac glosniki i w ogole zawracac glowe sobie i innym bo zagraja gorzej od tych dedykowanych Bose Wierz mi, ze nie. To Bose w tej alfie to jakas totalna sciema. Porownywalem do glosnikow, ktore mukade zalozyl mi w mojej 323 (u-dimension, modelu nie pamietam cos kol o400 zl kosztowaly)i roznica na korzysc mazdy jest wyraznie slyszalna. Oczywiscie wygluszenie bylo tez wsadzane. Nie wiem o co chodzi z tym Bose, kiedys wydawalo mi sie, ze w CA to jest uznana marka ale pewnie dzieje sie z nia to co z wieloma innymi "uznanymi markami" jak np. JBL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lisus91 Opublikowano 2 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2010 A czy to jest jakaś wielka sztuka rozebrać boczek i wygłuszyć drzwi i do tego wsadzić jakieś głośniczki pod seryjne okablowanie,że chcesz to komuś zlecać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dj.cross Opublikowano 2 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2010 Jaki problem koledzy...Jak chce żeby ktoś to zrobił to niech robi byle zapłacił...Kiedyś miałem taką akcje:podjechałem do sklepu wysiadam patrze,a na skrzyżowaniu stoi gościu z przebitym kołem przy aucie...To patrze co on cuduje.Wyciągną klucze do kuł lewarek(i tu zaczyna się zabawa)Oglądał ten lewarek z 10razy i patrzył się na niego jak szpak w piz...e.Wyciąga telefon i szuka czegoś...Poszedłem spytałem w czym problem i okazało się że pan próbuje dzwonić po pomoc drogową bo koła nie umie zmienić...Zmieniłem mu je i bez słowa ile chce wyciągną 100zł podziękował i tyle go widziałem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blaszka Opublikowano 3 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 ;-) Powiedzmy, ze kolo zmieniam sam ale za sprzet sie nie zabieram. Jak pisal kolega wyzej. Sam nie bede grzebal a jesli dla kogos to bulka z maslem to tym lepiej. Zarobi pare zloty za latwa robote Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.