Witam Niestety moje radio zostało uszkodzone. Pękł stelaż odpowiedzialny za trzymanie przycisków. Tzn te plastikowe patyczki między przyciskami a płytką (nie mam resztek po nich tak że nie ma czego kleić). Chodzi o element plastikowy który naciska odpowiedni punkt w płytce gdy wsika się guziki: rev/forward. Stało się to w dwóch przyciskach. Jeszcze bardziej niefortunne jest to że zostało to zastąpione czymś sztywnym (jeszcze tego nie rozkręcałem ale jest to podobno taśma izolacyjna zwinięta w rolkę). Działa prawie zawsze, o ile guzik się nie zablokuje w pozycji wciśniętej. Nie widać też podświetlenie bo przepływ światła blokuje wspomniana folia. Warto się bawić w naprawę czegoś takiego? Miałem pomysł że radio po naprawie by poszło do innego auta, ale chciałem żeby było w pełni sprawne. Są jakieś serwisy sonego, które będą w stanie pomóc? Ew jakiś serwis w warszawie lub okolicy? Taka naprawa w ogóle może być opłacalna? z góry wielkie dzięki