Witam, w końcu nadszedł czas żeby zając się subwooferem. Z przodu mam zestaw odseparowany Audio System x-ion 165, a pasażerom siedzącym z tyłu grają morel integra ovation 4. Wszystko siedzi w BMW e36 coupe podpięte pod wzmacniacz harman kardon ca470. Posiadam też wzmacniacz rockford fosgate prime r300-4 i siedzą mi dwa rozwiązania w głowie. Kupno dwóch głośników niskotonowych (np. DLS w312d którym odpowiada moc 150w rms rockforda) i podłączenie ich do wspomnianego wzmacniacza, lub sprzedanie rockforda i kupno jednego, mocniejszego głośnika niskotonowego (myślałem o dls mw12) + odpowiedni wzmacniacz. Byłby ktoś w stanie doradzić mi w którym kierunku pójść? Zapomniałem dodać na jakim efekcie mi zależy. Na jak największej neutralności grania, kompromisie pomiędzy niskim zejściem a szybkością głośnika.