kaka22

Obudowa ma dokładnie 11,2 albo 11,6 litra (nie pamiętam już). Faza tylko 0/180 stopni. Nie oczekuję wielkich zejść. Liczyłem się z tym kupując ten głośnik. Poza tym przed zakupem słuchałem go w BR i mi się podobał. Jednak na stanie mam chwilowo tyko closeta, więc czemu miałem nie sprawdzić. Oczekuję po prostu "dopałki" do HV165 z przodu. Pomysł z obudową BP zrodził się w mojej głowie po posłuchaniu innego BP.

Dzięki. Przekonałeś mnie. Na pewno się pobawię Dziś bawiłem się trochę fazami, zięciami i gainem i powiem szczerze, że w Closecie 350W Hifonics praktycznie ledwo go rusza. Tzn. osiągam założone poziomy głośności, ale Gain jest prawie na max. Jeszcze w razie czego mam ostatnią opcje - BR. Słuchałem go w BR i mi się podobał, więc trochę zabawy czeka mnie z tym głosnikiem

Hmm. Chyba najprościej będzie na początek zrobić skrzynkę proponowaną przez producenta (4 th) i zobaczyć, czy ten głośnik w ogóle będzie mi się podobał, bo jeśli stwierdzę, że jest kompletna kupa i nie podchodzi mi w ogóle granie w tej obudowie to nie będę więcej tykał tematu. Wiem co chcę sprawdzić i jaki efekt mnie interesuje, jednak nie wiedziałem, że w BP istnieje tyle zmiennych, które wpływają na ostateczny efekt. Dla tego trzeba najpierw zrobić bazę producenta i ocenić - bawimy się dalej lub nie. Dzięki za obszerne wyjaśnienie tematu

Hmm na chwilę obecną chodzi mi o zaspokojenie ciekawości, jednak nie chciałbym robić 2 obudów, chwilowo nie mam za bardzo możliwości. Głośnik jest kupiony, wiem jak gra w BR i w zamkniętej, BP chcę zrobić niejako dla zabawy - a kto wie - może się spodoba i zostanie na dłużej? Biorąc na logikę to BP 4tj powinien być szybszy ze względu na zamkniętą komorę za głośnikiem. Wrzucając w WinISD rzeczywiście obudowa strojona na "kopa". Chciałem spytać bardziej doświadczonych ode mnie ludzi, może ktoś coś podpowie, jest tu wielu z większym doświadczeniem w budowie skrzyń niż ja. PS a to źle, że człowiek lubi pokombinować z nietypowymi rozwiązaniami?

Cześć Dziś rano kumpel zaprezentował mi swój nowy subwoofer. Marka raczej u nas nie znana - Syrics BP 10-200. Dokładnie ten http://www.syrincs.de/new/index.htm?bp10.htm Zanim usłyszałem pierwsze dźwięki, pomyślałem: jakiś muł w band passie, pewnie mi się nie spodoba. Jednak po pierwszym kawałku stwierdziłem, że sub jest na prawdę szybki. Mimo (a może dzięki) podwójnego band passu nie łapał zadyszki nawet na bardzo szybkich bitach. Nie mówiąc o tym, że kopał po klacie jak szalony. Oczywiście zejścia jakiegoś wielkiego nie było. (coś za coś). Czytając w sieci nt tego wynalazku znalazłem informację, że w środku siedzi głośnik coś a'la estradowy z bardzo lekką membraną i Fs na poziomie 50Hz. Teraz do rzeczy. Ostatnio kupiłem Gladena SQX08, który na chwilę obecną gra w closecie i bardzo mi się podoba. Producent jednak przewiduje także obudowy band pass do tego głośnika i nie ukrywam, że kusi mnie spróbować, jednak nie chcę robić 2 obudów, więc mam pytanie. Która z proponowanych przez producenta obudów BP zagra bardziej dynamicznie? Po prostu, który bandpass z reguły zagra szybciej, 4- rzędu czy 6 rzędu? Pod linkiem karta katalogowa ww Gladena http://www.gladen.de/GladenWooferPDFs/SQX08.pdf pozdrawiam

Podział między średniakiem, a wooferem musisz zrealizować aktywnie. http://www.google.de/imgres?sa=X&biw=1366&bih=667&tbm=isch&tbnid=RMLiY4vjk8a_hM:&imgrefurl=http://www.bigdogaudio.de/lautsprecher-fahrzeugspezifisch/bmw-5er-auto-lautsprecher-system-audio-system-x.html&docid=gx4uTPRZny7HJM&imgurl=http://www.bigdogaudio.de/media/images/xion200bmw_test.jpg&w=680&h=799&ei=RyZtUoyDKdPw0gWJtoH4Bw&zoom=1&iact=hc&vpx=4&vpy=264&dur=1112&hovh=243&hovw=207&tx=129&ty=122&page=3&tbnh=133&tbnw=113&start=50&ndsp=29&ved=1t:429,r:71,s:0,i:301 Audio System X-ion 200BMW, Xion 200BMW, Teilaktiv Lautsprecher System für 5er BMW E60, E61

Byłem troche podjarany, więc może niejasno napisałem. Pewnie chodzi o ostatni akapit. Chodzi mi o to, że MDS w closecie (testowałem w obudowach 11, 15 i 20L) nie dorasta do pięt temu Gladenowi. MDS nie ma takiego uderzenia i podbarwia gitary, czego nie lubię. Słuchając Gladena mam wrażenie, że gra głosnik o 1 rozmiar większy. Słuchając Hertza ES250 w 20L closecie nie miałem takiego banana Co do porównania Gladena w closecie i MDS w BR to oczywiście gladen nie zejdzie tak nisko, za to w moim odczuciu potrafi lepiej łupnąć, jest mega szybki, po prostu dla mnie lepszy. Myślę, że wyraziłem się teraz jasno

Tak więc jestem po pierwszych odsłuchach Gladena SQX08 w closecie. Skrzynka 11L, na razie niczym nie tłumiona. Piecyk Hifonics Triton II w mostku (350W). Na początku byłem zdziwiony jak mocno musiałem "rozkręcić" gain, żeby było go słychać w samochodzie. Co ciekawe o wiele lepiej gra z odwróconą fazą niż w fazie. 3 razy sprawdzałem jeszcze potem kable i rzeczywiście, u mnie lepiej gra w przeciw fazie. Oczywiście jest to głośnik "świeży", grał do tej pory może z 1,5 godziny, więc pewne rzeczy z czasem mogą ulec zmianie. Subwoofer gra bardzo sprężystym, szybkim basem, można go spokojnie poczuć na plecach. Co prawda nie schodzi bardzo nisko, jednak dla mnie wystarczająco. Co mi się bardzo podoba: nie podbarwia basu, gitary nie buczą, bez problemowo zgrał się z przodem, nie słychać go z tyłu, czasem mam nawet wrażenie że gra większy głośnik niż 8". Dla mnie fajnie uzupełnia pasmo i "dopala" HV z przodu , gra bez jakiejkolwiek zadyszki. Jestem zadowolony. Oczywiście nie ma go nawet co porównywać do MDSa w closecie, nie ta liga. W porównaniu do BR, nie schodzi tak nisko jak MDS, ale lepiej kopie i ogólnie bardziej przypadł mi do gustu

Ja będę jutro podłączał u siebie Gladena SQX08 w 11L closecie. Mogę coś napisać więcej w niedzielę wieczorem, jak go trochę posłucham. Wczoraj go odebrałem i pierwsze co stwierdziłem po "macaniu"; bardzo twarde zawieszenie, do MDS08, którego mam nie ma nawet porównania...

A o firmie Excursion słyszałeś? Taka ciekawostka

Ja dostałem nawet fakturę za zmianę kół z zimowych na letnie ( tu w Niemczech), nie mówiąc o tym, że jak byłem prywatnie u lekarza czy dentysty, ZAWSZE dostawałem fakturę, czy o to prosiłem, czy nie .

Zomer, z całym szacunkiem, ale byłeś kiedyś za granicą? Jeśli nie to jedź i zobacz jak się tam żyje ;) Ja wyjechałem pierwszy raz 3 lata temu (na miesiąc) i nie mieściło mi się w głowie, żeby tu zostać ( Niemcy). Zaczynałem jako własna firma i rypałem po 12 godzin, ale od ponad roku jestem zatrudniony w niemieckiej firmie, i pracuje 5 dni w tygodniu po 8h+ godzina przerwy oczywiście. No i pracuje z samymi Niemcami, a to oznacza, że PRACUJĘ, a nie tyram jak wół. O pieniądzach nawet nie wspominam, bo nie ma nawet porównania w stosunku do Polski. Powiem tylko tyle, teraz nie mieści mi się w głowie, żeby wrócić do kraju, dlatego od ok 2 lat jestem w kraju tylko kiedy muszę. PS. No i jeszcze jeszcze jedno. Spokój, spokój i jeszcze raz spokój, nie ma tego kotła co u nas.

Nie napisałem nigdzie, że wszystkie DIY są złe Tylko trzeba odpowiednio miarkować półkę jakościową, tzn trzeba wiedzieć co możemy realni osiągnąć. Ja też chętnie robię czasem coś dla zabawy. Parę ładnych lat temu podjarany opiniami o GainClonie sam popełniłem taki wzmacniacz (na w miarę normalnych elementach). Ok ten wzmacniacz gra ładnie, przyjemnie, cały czas myślałem że zbudowałem coś na prawdę super wyjątkowego... Kubeł zimnej wody spuściło mi porównanie mojego wzmacniacza z NADem 302... Jeśli chodzi o barwę dźwięku stereofonie, było na prawdę ok. Jednak dynamicznie wyraźnie odstawał od podstawowego modelu NADa z przed 20 lat. A niektórzy pisali, że zamiata wzmacniacze po 4 k zł. Dlatego zanim wydam opinię o czymś, najpierw słucham

Dokładnie. Przypomina mi się dyskusja na jednym z forów nt. wyższości karty muzycznej i tanich DACów nad odtwarzaczami CD za 10k zł... No bo przecież to jest DIY, a DIY zawsze gra lepiej, bo producenci koszą nas na kasę a to i tak nie gra... Ktoś nawet stwierdził, że komp za 1000zł z "dobrą" kartą muzyczną gra lepiej... Tyle, że ktoś później się okazało, że osoby tak twierdzące nie słyszały jeszcze nawet odtwarzacza za pół ww ceny :mur1:Ale przecież JA to zbudowałem, więc musi być lepsze... Oczywiście istnieją też dobre projekty, czego z resztą nigdy nie negowałem, jednak wystarczy wejść na audiostereo, żeby poczytać jak to kabel sieciowy i cyna z dodatkiem złota sprawia, że sprzęt zaczyna grać jak Hi End

Ja tu widzę duży problem z matematyką, może jeszcze auto zastępcze w tej cenie? Napisz czego wymagasz od dźwięku, jaki to samochód itp. bo na razie wygląda to jak list do św Mikołaja. Za 3 koła można zrobić fajne granie, ale najpierw radzę poczytać forum. Wtedy się dowiesz czy potrzebny Ci wzmacniacz do zestawu odseparowanego i jak wygląda sprawa z głośnikami z tyłu. Nie ma sensu, żebym pisał coś więcej, w "czerwonych" tematach znajdziesz więcej informacji

Ja 2 miechy temu sprzedałem swoją Astrę 96r za 2900. Może coś w tym stylu? Ja miałem silnik 1.6 16V 100 konny i nie narzekałem. Fakt - demonem szybkości nie jest ale w relacji cena/szybkość/koszty utrzymania to chyba jedno z lepszych autek, a w cenie 3k można już wybierać.

Jesli chodzi o dół czyli HV165 to wiele zależy od pieca. Pod Hifonicsem Tritonem II było punktowo i sucho (co nie znaczy słabo), pod Audisonem Vrz 4.400 było już milej, bardziej miękko, wydawało się jakby więcej basu, jednak czasem brakło kontroli. Dziś podłączyłem PPi 2050am i... nie mogłem uwierzyć co ten maluch wyrabia na basie. Jeśli chodzi o dynamikę i dół ten wzmacniacz to dynamit Poza tym jest bardziej szczegółowy na górze od Audisona, jednak nic nie ostrzy, jest więcej powietrza - jak na razie ten piecyk zostaje ze mną

Dla mnie tak się robi fajne granie w pasku B4 http://www.strefacaraudio.pl/topic/16321-passat-by-wachcio/?hl=hx+08

a ten dalej swoje...

W Mannheim w DE. Sklep Koch Audio.

Własnie wróciłem ze sklepu odsłuchu 3 subów. Wszystkie 3 grały pod mostkiem Audisona Vrz 4.400 czyli ok 250W, skromnie, ale chwilowo nie miałem czasu podpiąć innego pieca. Odsłuchiwałem nastepujące głosniki: 1. Arc Audio ARC 08 - closet ok 10L 2. Gladen SQX 08 - obudowa BR zalecana przez producenta 3. Hertz ES250 - closet 20L Chciałem jeszcze odsłuchać Audio system HX08 sq, ale wpadłem bez zapowiedzi, a gość akurat nie miał go na stanie. Ale do rzeczy: Na pierwszy ogień poszedł mały ARC Audio. Po bezpośrednim podłączeniu po MDS08 w BR pierwsze co rzuciło się w uszy to jak ten maluch kopie. W tak małej obudowie zamkniętej kopał niesamowicie, przy czym był szybki. Jednak po wrzuceniu płytki Dire Straits "on Every Street" bas stał się po czasie trochę monotonny (jak dla mnie). Po tym wpadła płyta Rogera Watersa "on the flash" i wszystko było jasne: sub jak na swoje rozmiary niesamowicie kopliwy, szybki, jednak jak dla mnie zbyt monotonny i po czasie trochę męczący. Potem podłączyłem Gladena. Od razu zniknęło pewne podbarwienie, które miał poprzedni głośnik. Bas był jakby "czystszy". Nie stracił na szybkości i sprężystości. Był trochę bardziej rozmiękczony (pewnie ze względu na typ obudowy). Ogólnie fajny kop, niepodkolorowany, zróżnicowany bas. Jest dynamika. Dla mnie było już w tym momencie jasne, że z tych dwóch zostanie Gladen. Jednak cały czas miałem wrażenie, że głośnik prosi o więcej mocy, jestem pewien, że nie pokazał wszystkiego. Na koniec wpadł Hertz. Ogólnie byłem zdziwiony efektywnością tego głośnika, bo w stosunku do poprzednika w BR ten grał wyraźnie głośniej na takich samych ustawianiach i musiałem go ściszyć. Grał też fajnie, szybko i kopliwie. Nie przeciągał zbytnio. Grał dość "dużym" basem. Miałem problem, żeby zdecydować: Hertz czy Gladen. Tak więc znowu wrzuciłem Gladena do bagażnika i po bezpośrednim porównaniu stwierdziłem, że gra dynamiczniej i to jego kupiłem. Za tydzień jadę odebrać Gladena, bo gość miał dzisiaj tylko jedną na wystawie, także już nie mogę się doczekać A teraz na koniec jeszcze jedno. Po całych odsłuchach wsiadłem do auta i podłączyłem z powrotem mojego MDSa... Wcześniej cały czas zachwycałem się nad kulturą i szybkością tego głośnika, a tak na prawdę to nie ta klasa. Pierwsze co mi się rzuciło na myśl: "cholera jak to buczy". Więcej chyba nie muszę dodawać. Myślę, że moja opinia będzie choć trochę pomocna dla tych, którzy szukają suba za zastępstwo np za MDSa . I jeszcze jedno, samochód w którym to grało to Toyota Avensis chatchback.

Fajna, estetyczna instalka, klocki w mój gust Jak gra ten pioneerek na basie? Jest trochę kultury i szybkości, czy raczej pompka? Którym Audisonem napędzasz suba?

Czyli nawet przesiadka na HX08 sq (pojedynczy), da mi trochę lepsze uderzenie w 11L niż MDS? Hmm byłoby malinowo O jakość basu z tego głośnika się nie boję. Hmm warto przemysleć. RF też ciekawy, jednak mam trochę (bezpodstawny) strach do używanych głośników. SLS - domowe głosniki często kosztują mniej, a grają nie gorzej niż ich samochodowe "odpowiedniki jakościowe".

Niektórzy nawet w drzwi ładują SLS'a http://www.diymobileaudio.com/forum/member-reviews-product-comparisons/47930-8-comparo-dayton-rs225-vs-peerless-sls-830667-vs-pioneer-ts-sw841d-shallow-tall.html Byc może nowy pomysł dla Sylwka

Witam Moje poczynania z CA właściwie się już kończą (a przynajmniej wydaje mi się ,że jest na tyle dobrze, że mogę odpuścić). Sprzęt taki jak w podpisie + MDS08 w skrzyni BR. Wszystko super, ładnie pięknie, MDS fajnie uzupełnia pasmo, jednak... Nie do końca mi odpowiada. Tzn, nie ma w nim nic co by mnie denerwowało, ale brakuję trochę wykopu. A więc do rzeczy. Przeczytałem już dziesiątki tematów na forum o subach i nie mogę się zdecydować. Założenia są takie: Mam 2 skrzynie -11L zamkniętą -21L BR, jednak żaden problem przerobić ją na zamkniętą Którąś z tych skrzyń chcę wykorzystać. Od głośnika oczekuje kultury i szybkości MDS'a, jednak z większym wykopem. Napęd - mostek (lub 2) z Audisona VRz z podpisu lub 356W z mostka Hifonicsa tritona Faworyci: Helix P10 w Closecie Audio system HX08 SQ też w Closecie - myślę też nad 2 sztukami w 21L obudowie. Excursion SX1-8 (tez raczej 2 szt w CL) lub jedna 10" tez w CL, jednak tu chyba braknie szybkości... Jestem skłonny raczej ku obudowie zamkniętej, właśnie ze względu na szybkość. Kasa hmm max 200 Euro na głośnik(i) Może ktoś ma jeszcze jakąś propozycje? Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam ;)