FAZI05

ok racja http://www.umifon.pl/ po raz kolejny dziękuje za rade. Więc czas brać się do pracy

potrafie go rozłożyć skleić i wycentrować ale gdzie dostanę taką cewke?? szukałem po necie i na elektrodzie dowiedziałem się, że nie da sie takiej kupić... Chyba, że znacie jakieś źródło?

Ja doskonale wiedziałem, że to nie był profesjonalizm ;) wiec jednym słowem głośnik ląduje na strych i zaczynam poszukiwania czegoś nowego Dzięki za roziązanie tematu!

zacznijmy od tego, że głośnik już dostałem uszkodzony. Faktycznie tak bylo zsunąłem na nowo i polakierowałem. Wydawało mi się, że skoro drut się nie przepalił to powinno być wszystko wporządku, czyż nie?

nie wiem czemu ale mój post zniknął wiec pisze jeszcze raz:) Wykonałem pomiar i troche mnie to zaskoczyło bo przy podłączeniu nie pokazuje nawet jednego ohma tutaj filmik z pomiaru: co o tym myślicie?

Biorąc pod uwage oznaczenia na głośniku to są w nim dwie cewki 2om i są spięte na 4om: http://rovermg2.free.fr/rovermg/images/FJc0iVbsaGrgIF83kXQ2.jpg Więc chyba dobrze? Jutro sprawdze miernikiem

Witam, to mój pierwszy post wiec licze na wyrozumiałość. Chciałem zapytać czy głośnik może palić bezpiecznik na wzmacniaczu? Mianowicie posiadam Pioneera tsw-307D4 dostałem go od znajomego głośnik grał ale charczał. po rozebraniu okazało się że drut z cewki częściowo odkleił się od karkasu. Upchałem drut na nowo polakierowałem żeby się trzymał wycentrowałem cewke i głośnik skleilem. Po podłączeniu pod wzmacniacz głośnik przyjemnie gra ale gdy dam głośniej (w okolice połowy skali na radiu) wybija mi bezpiecznik na wzmacniaczu(wzmacniac Hifonics samson XI). Wiec czy głośnik może być temu winny? Wzmacniacz wcześniej grał dobrze i nie było z nim takich problemów.