Witam wszystkich. Podłączyłem wzmacniacz tak jak należy nowymi kablami, tzn. kabel zasilający od wzmacniacza prosto do akumulatora, kabel rca wiadomo, do radia, (z tego kabla z jednej i drugiej strony wychodził cienki czarny kabelek, podłączyłem go jako sterujący), masę podłączyłem do karoserii i tu się zaczyna mój problem.. straszne zakłócenia są na subwooferze, raz gra ciszej, raz głośniej, szumi, raz normalny bas, za chwilkę zdeformowany. może to być spowodowane tym, że wszystkie kable są puszczone środkiem? Wcześniej miałem wzmacniacz podłączony zwykłymi kablami, z odzysku, łączone co kawałek, jeden cieńszy drugi grubszy i nie było problemu, żadnych zakłóceń tylko nie było tej prawdziwej mocy, chociaż nie była najgorsza, dlatego kupiłem nowe i tak podłączyłem ten sprzęt, więc skąd pojawiły się te zakłócenia? z góry dziękuję za pomoc.