Witam, do fabrycznego radia montażysta car audio zmontował mi standardowy kabel jaki można kupić w markecie z bezpiecznikiem itp. Tuba Magnat Streetrace XL 250 wat rms a do tego wzmak Magnat MX-400 200 wat rms. Pograło to może ze 2 - 3 tygodnie i któregoś razu podczas szybkiej jazdy autem przestało grać, zawiozłem to do nich i uznali, że poszły końcówki mocy, pytali czy nie przegłaśniałem ale nie, zawsze grałem tak samo a sprzęt miał może z 1,5 roku w sumie. Kupiłem więc nowy wzmak Ground Zero też 200 wat rms, po 2 tygodniach grania po kilku wyścigach na 400metrów tuba znów zamilkła. Zastanawiam się czy to wina zbyt wysokiego napięcia jakie sie może wytwarzać w czasie szybkiej jazdy czy inny powód.