zomok

No i kupiłem zestaw GMS. Ogólnie w porównianiu GMS 960xt a Phonocar Yellow szału GMS nie robią... Może odrobine bardziej szczegółowe, ale jak się rozruszają wyrówna się ta różnica pewnie do zera. Żywotność phonocarów jak już pisałem zapewne będzie lepsza, bo gumowe zawieszenie, to też ciężko je uszkodzić.

Fakt nie głupi pomysł będe śledził temat Nagli mnie trochę zakup, bo wysokotonowe chce zabudować w słupkach a mam przy aucie trochę grzebania z innej beczki i wypada się wyrobić na sezon Dzięki za odpowiedz, dopisze coś od siebie jak już będą i je przesłucham. No chyba że nie kupię, bo mnie ktoś przekona że phonocary lepsze - jedynie na ich plus gumowy zawias więc żywotność lepsza. Choć jestem fanem tonsila i pianka wiem że nie jest zła:)

Hertz HSK? Odpada 300zł komplet... No i 125rms co chyba przy zasilaniu samym radiem odpada.

Radiem, konkretnie Alpine CDE111r, czyli rms-u nie za dużo, ale przesiadkę na wzmacniacz planuje z lepszymi głośnikami.

Gdybym przeglądał forum od dłuższego czasu śledząc tematy pewnie bym znalazł, ale szukając znalazłem szczątkowe informacje a mi chodzi konkretnie o to porównanie ;)

Miałem plany na coś lepszego, ale z powodu innych priorytetów przody muszę zrobić naprawdę budżetowe więc sprawa ma się tak że leżą mi pronocary yellow line 165 i do nich potrzebuje wysokotonowce. Planuje kupic komplet GMS taki jak z linka: http://allegro.pl/gms-960xt-gms-25c-zestaw-odseparowany-gratisy-i1443440300.html tylko z wysokotonowcami oznaczonymi CT Rzecz w tym czy GMS będą grały lepiej? Wiadomo że szału nie ma, ale porównajmy GMS z phonocarem. Myślę że poza GMS alternatywy chyba niema żadnej bo kolejny próg to 250 za komplet:|