Sinsemillaa

Nie popsuje efektu, ale zazwyczaj powinno się pochylać ścianę za głośnikiem, żeby zminimalizować tzn. falę stojącą i odbicie fal uderzających w ścianę pod kątem prostym. Obliczyłem Ci objętość maksymalną jaką możesz uzyskać z podanych przez ciebie wymiarów. Jeżeli już koniecznie chcesz szczelinę, będzie ciężko, bo trzeba odjąć dużo na płytę i sam port. Na okrągłej rurce zaoszczędzisz parę litrów, które musiałby iść na płytę do portu. Dodatkowo musisz odliczyć objętość głośnika, czyli ok. 3 L. Swoją drogą, producent zaleca obudowę 42 L i port o średnicy 10 cm długość 18 cm, czyli dość wysoko strojona. Wydaje mi się, że przy 10 cm nie wiałoby w takim stopniu, żeby było to odczuwalne, z resztą można wrzucić w symulator i zobaczyć jakie ciśnienie będzie w porcie. Pozdrawiam

Masz wersję ELX5d? czy sx? Bo w sx nie ma miejsca na głośniki z przodu w drzwich, w elx jest miejsce na 165mm. Ale wydaje mi się, że sx to wersja do 99 roku chyba. GMS to dobry wybór przy niskim budżecie, niedługo będzie chyba częściej polecany niż Helix DB 62.1

Hehe, chyba by Ci troszkę brakło tego prądu na pełnej mocy. No i koszt takich "zabawek" to druga sprawa. Kupił gotową, pewnie nie wie. Podaj link do aukcji, na której kupiłeś suba.

Na tej nucie można osiągnąć fajny przester, bo momentami idzie baaardzo nisko i dosłownie membrana ma ochotę wyskoczyć. A co do porównania, to wątpię, że na dyskotece jest głośniej, zwłaszcza chodzi mi o niskie tony. Nie znam takiego suba, każdy przy takim wysterowaniu (często też przesterowaniu) prędzej czy później się skończy. A jak chcesz, żeby jakiś subik grał na 50% tak jak twój to sobie kup jakiegoś pokroju Oriona 12.2.

Myślałem raczej o 1 x 10 cm, bo dwiema troszkę ciężej operować. Przy strojeniu niższym byłoby to chyba ponad 40 cm (ok. 30 Hz), a przy 45 Hz pewnie koło 20-25 cm. Strzelam, bo pamiętam, że takie wartości wychodziły dla mojego głośnika, więc różnice nie będą chyba kolosalne.

Ależ wiem Wracając do tematu, to zrobiłbym na jego miejscu te 50 L i stroił "na słuch", bo obliczenia nie dają mu optymalnego efektu dla jego ucha. Tylko, że ciężko będzie z portem, bo będzie raczej długaśny.

Nie znam stanu głośnika, nie używałem go i nie wiem ile zniesie. Sądząc po dotychczasowych "doznaniach" traktowałbym go raczej spokojnie. Dwie minuty nie powinny mu życia odebrać, ale jak np. wcześniej będzie chodził na 70% przez dłuższy czas, a później dasz go na 100, to cewka na pewno będzie się nieźle przegrzewała.

Na pierwszy rzut oka identyczna, ale może różnią się ilością uzwojeń, nie zagłębiałem się w temat. A producent podaje błąd, było to już kiedyś, gdzieś opisane. Co do mocy, to pewnie też są przesadzone, bo GZ lubi to robić Nawet Mastah wspominał na spocie coś na ten temat (30spl).

To chyba odpowiedź na wszystko.

Nie, od tego, że prawdopodobniej wcześniej był przesterowywany niejednokrotnie i teraz już wydaje z siebie ostatnie poty. Poza tym, Andrzeju, nie szkoda Ci słuchu??

To już pytanie niestety nie do mnie. Cursor, 12XD-al ma 2x2 Ohm, mniejszy bliźniak 10xd-al ma 2x4.. bbartasswlkp: ten głośnik i tak zawsze zagra tylko łupiąc, takie moje zdanie, oczywiście nie zasłaniam się moim, bo to też nic specjalnego. 12xd-al miałem w 40L@28 Hz i wtedy było ładne mięcho, ale głośnik już było czuć, co objawiło się na spocie pod Infinity... Teraz powędrował do klozeta i się uspokoił, jest szybko, zejściem nie grzeszy, ale do uzupełnienia wystarczy dla mojego mało wymagającego ucha.

Waski: Ze spalonego głośnika? Oczywiście nie od razu, bo do tego trzeba czasu. Mylę się? A może poprzedni właściciel był idiotą i pałował go do granic możliwości? A jak zaczął śmierdzieć to sprzedał. Jak go kupiłeś to nic nie było czuć?

Hark, hark i cisza... daj na 1 i słuchaj cicho, swoją drogą zweryfikuj co z tym subem jak go traktował poprzedni właściciel, szkoda, że tego wcześniej nie zrobiłeś (przed zakupem).

Nie mam pojęcia dlaczego tak śmierdzi, ale wnioskuje, że coś nie tak z głośnikiem. Z tego co pamiętam z naszych rozmów, to kupiłeś używany. Zapytaj gościa czym go napędzał, może kupiłeś już lekko usmażony, daj lavel na 1 i słuchaj ciszej na razie, żeby go do końca nie skatować.

Weź może subsonic podkręć na ok. 30 Hz, lavel dałbym jeszcze niżej, chyba, że chcesz go cały czas pałować.

Tak w ogóle to wydaje mi się, że to jest z metalu albo jakiegoś twardego tworzywa, bo na papier to to nie wygląda

http://allegro.pl/tuba-basowa-aktywna-bez-ceny-minimalnej-i1531675336.html Tuba basowa aktywna Wygląda jak z granitu.

A może pasowałoby go wygrzać? Daj ustawienie na wzmaku - Gain ok. 20-30% i LPF na ok. 80 Hz, wyłącz Bass bosty i inne pierdoły.

Ja wsadzałem u siebie 30spl w ok. 50 L BR netto, strojone ok. 40 Hz. Nie pamiętam już dokładnie, bo było to dawno, a projekt na kompie zaginął. Myślę, że wsadziłbym do dwóch oddzielnych skrzynek z racji dwóch wzmaków. Do wygłuszenia skrzyni BR zazwyczaj nie przywiązuje się dużej uwagi, ewentualnie ściana za głośnikiem. Masz ok. 157 L na skrzynię, miejsca ci wystarczy. Swoją drogą, zasilenie takich dwóch przetworników to nie lada wyzwanie, niestety ale te głośniki są wymagające. Mogłeś już kupić 12xd-al, ciśnienie niewiele mniejsze, konstrukcja głośnika identyczna (cewki, kosze!!!), a mają po 500W i zagrałyby na pewno dużo bardziej jakościowo.

Budowa zwrotki do takiego zestawu to chyba nie tylko zmienianie kondensatorów i cewek o różnych pojemnościach i rezystancjach ale chyba też dodawanie innych elementów jak tłumiki itd. ? Wątpię, żeby zrobić na takiej samej płytce całkowicie nową zwrotkę. Chyba, że się mylę...

Bum Panowie, odświeżam temacik, bo muszę wam przedstawić opinię, może was to rozśmieszy, ale na temat GMS 9600. Koszt: 20 zł/ 2 szt. - używki. Kupiłem, bo zawsze mogą się przydać i tak sobie leżały na półce. Pewnego dnia jak coś tam grzebałem przy samochodzie postanowiłem je wsadzić i odsłuchać. Wymontowałem woofery aktualnie osadzone z zestawu Vibe Slick 6 comp i wsadziłem GMS. Troszkę się pobawiłem HPF'em, przyciąłem je w okolicach 55 Hz (bo do 50 teoretycznie schodzą). Rezulatat? Głośniki warte takich, ba nawet i 5x większych pieniędzy. Średnica bardzo dobra (czego nie mogłem powiedzieć o Vibe) zejście całkiem przyjemne i kick'u troszkę mało, ale to już chyba nawet niższa klasa niż popularna budżet liga. W bezpośrednim porównaniu Vibe do GMS, widać różnicę w starciu cenowym - GMS wygrywa bezprecedensowo, może Vibe nadawałyby się na początkujące 3 drogi, ale w chwili obecnej do 2 dróg bardziej odpowiada mi GMS. Jakby ktoś miał R6A i wziął je na spocik do Kato 10 IV byłoby świetnie, chciałbym sprawdzić co potrafią (robię malutkie przymiarki do 3 dróg, ale bardziej raczkuję w tym kierunku) lub inne ciekawe wooferki z porządnym kickiem.

MDS ma otwór montażowy 146mm, a większość głośników 6" ma 141-142mm, więc inne głośniczki później będą miały wiele luzu, gdyby coś ci nie podpasowało w MDS. Po drugie szerszy kołnierz i głębokość ponad 8cm. Nie wiem po co chcesz tak kombinować, kupr R6A, do 3 dróg to jest jedna z najlepszych propozycji jakość/cena.

Możesz się śmiać, ale mój tata zawsze jak wraca z niemiec przywozi po 50 kg, bo cukier z tamtejszego Lidla kosztuje w przeliczeniu na polskie ok. 2,8 zł Trzeba oszczędzać, takie czasy i przy okazji zarobi się, bo 10kg zostaje, a reszta na sprzedaż.

Znaku wodnego już nie sposób wyciąć. A z tą obniżką, to należy Ci się, bo jak widać furtki zrobione są "na cacy".

Obstawiam w ciemno, że nie jedna osoba z tego forum potrafiłaby zrobić lepsze 3 drogi za 700 zł, niż reszta za krocie tych pieniędzy. Trzeba uczyć się na błędach, Olszak, próbuj i zobaczysz co z tego wyjdzie. Tak jak Ci napisali wcześniej, czytaj i czytaj, a gdy będziesz już coś więcej wiedział to dopiero wtedy pytaj, bo nie ma sensu zadawać pytań o rzeczy, o których i tak nie masz pojęcia. Dalsza dyskusja w tym temacie mija się z celem. Odezwij się jak będziesz bardziej obeznany w temacie. A na początek: http://www.gdynia.mm.pl/~nazar/PolskiCarAudioFAQ01beta.pdf http://www.portalcaraudio.pl/nowosci-glosniki-zestawy/zmieniamy-seryjne-granie.html