Cirdan
-
Postów
57 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez Cirdan
-
-
Bo kabelki pewnie zamienił i wstyd się przyznać ...
-
Raczej kolega ma podlączone głośniki w przeciwfazie. Grało wszystko ładnie na radio ... a przy podłączeniu do wzmacniacza zamienił kabelki.
Daj balans na jedną stronę i się okaże - będzie szybciej.
-
Dla Azerty chodziło raczej o 3 way`a ...
-
Ja się tylko tak zapytam z ciekawości - chcesz przeznaczyć 1k zł na głośnik, a nie możesz podjechać np. do Warszawy na spota ? Przecież to tylko ułamek kwoty (paliwo), którą chcesz na suba przeznaczyć, a posłuchać tam będziesz miał już co. I napewno będziesz już wiedział więcej.
-
Jak wypadła zmiana z XM 6020 na AA 120.2 ? Co się zmieniło przy odsłuchach ?
-
Ja się pewnie z przygotowaniem auta nie wyrobię do tego czasu, ale chętnie przyjadę się spotkać, porozmawiać i posłuchać Waszych aut
-
Ja dopiero mam sprzęt do założenia, więc ew. mógłbym przyjechać w roli widza, jeśli nie zdążyłbym się z tym uporać Ale jestem jak najbardziej chętny.
-
Dzięki za odpowiedź Byłbym zainteresowany namiarami na Niego. Może być PW.
Z góry dzięki.
EDIT
Sprawa nadal aktualna. Widocznie pacjent zbyt ciężki, bo nikt się nie chce podjąć naprawy
-
Tak jak w temacie - szukam jakiegoś sprawdzonego elektronika lub osoby, która naprawia deski rozdzielcze. Konkretny pacjent to deska rozdzielcza z Renault Midlum - jak samochód jest zimny na desce mamy piękną choineczkę. Po rozgrzaniu auta efekt ten zanika, ale odcina nadal gaz. Jeśli miałby ktoś jakieś namiary na sprawdzoną osobę, to będę wdzięczny.
-
Tylko spróbuj reklamować towar (nawet bóg wie jak zabezpieczony) bez takiej naklejki, to zapomnij że uwzględnią Ci reklamację. Również miałem taki przypadek, że przesyłka dotarła do klienta bez wgnieceń/zadrapań itd na opakowaniu, a w środku wysyłka w częściach. Odpowiedź DPD ? Negatywna, bo nie było właśnie naklejki "Ostrożnie".
-
Tyle postów 'ZA' jednym modelem, bez wzmianki o pozostałych, a Ty chcesz jeszcze najważniejsze różnice ? Ale po co ?
Jeśli różnica cenowa jest do zaakceptowania między poszczególnymi modelami, to nad czym się więcej zastanawiać ?
-
Byłbym zainteresowany tym przewodem, jeśli to nadal aktualne. Sonicpl odezwij się na PW, bo chyba masz pełną skrzynkę
-
Dużo osób nie wie o pewnym fajnym legalnym przekręcie Jeśli ojciec nie chce wziąć na siebie auta syna, bo boi się o zniżki, to auto rejestrujemy na ... matkę. Ona z racji posiadania tegoż męża , ma identyczne zniżki (jedynie ten mąż się musi pisemnie do niej przyznać, co jest jeszcze zabawniejsze). Jeśli nikt z najbliższej rodziny nie ma pełnych zniżek, to szukamy dobrej cioci i robimy z niej współwłaściciela. W momencie jeśli taki małolat spowoduje wypadek, to ojciec ma nadal pełne zniżki, a mamusia ? No cóż - i tak nic nie ubezpiecza na siebie
Jeśli chodzi o mniej 'legalne' przekręty z ubezpieczeniem, to ten który za chwilę opiszę, jest najlepszym wyjściem, jeśli ktoś rozwali samochód w pobliżu jakieś wsi, ew. zabudowań rolniczych. Jest takie ubezpieczenie, które nazywa się OC Rolnika (w różnych firmach wariacje nazwy, ale chodzi o to samo), którego nie opłaca się nie płacić, bo kosztuje ~20-50 zł. Cały myk polega na tym, że w tym ubezpieczeniu osoba która opłaca składkę, nawet po zgłoszeniu jakiejś szkody, nie płaci potem zwyżek z jej tytułu. No i przechodzimy do sedna sprawy - jedziemy sobie samochodem, coś się stało i wjechaliśmy do rowu, uderzyliśmy w drzewo itd. Zgłaszamy zdarzenie na policję i rozpoczynamy historię, jak to pies wybiegł nam z takiego podwórka (które ma to ubezpieczenie) i żeby w niego nie uderzyć, wjechaliśmy w drzewo itd. Osoba, która ma te ubezpieczenie OC Rolnika, jedynie MUSI powiedzieć, że pies się zerwał z łańcucha. I w tym momencie zostaje Wam wypłacone odszkodowanie. Nawet jeśli się z taka osoba podzielicie odszkodowaniem po połowie, to nie muszę mówić, że się opłaca
-
A jak wygląda sytuacja z podpięciem pod HSK pieca AA 200.2XE ? Słyszał ktoś może takie połączenie ?
Ciekawe książki
w Przy Piwie
Opublikowano
Jeśli interesuje Cię coś z fantasy to polecam jegomościa Stevena Erikson`a i jego sagę Malazańska Księga Poległych. Jest co czytać, bo póki co wydano jeśli mnie pamięć nie myli 9 tomów plus 3 opowiadania. Łącznie jakieś 6-7k stron
Jeśli klasyka to polecam Mistrz i Małgorzata Bułhakowa - fajnie się czyta, a i humor całkiem przyjemny.